Super! Tyle odwiedzin!
Nie wiem co mam pokazywać,może dlatego,że czasu mało...jesień powoli się zbliża.Chodzę jak na szpilkach bo nie wiem co zrobić z balkonowcami! Eh ; /
Passi ciągle się produkuje ma wiele pączusiów.
Mój pokój pęka w szwach ,dosłownie

W dodatku jeszcze mam dostać kilka zielonych od wuja. Dzisiaj przyniosłam prawdopodobnie dużą magnolię którą ktoś wywalił. Pełno robali...więc liscie wszystkie ścięte,a badylek stoi sobie na balkonie. Zobaczymy co dalej. Nie mam aktualnych fotek wiec wrzucę coleusy..na chwile obecną na sprzedaż,ale osobiście także dysponuję wlasnymi sadzonkami
Te najbardziej mi się podobają:
