Jacku to prawda przy południkach jest dużo zabawy, chociaż wynagradzają to ich kwiaty, są piękne i różnokolorowe

najgorsze że łatwo ugniwają po pikowaniu i przesadzaniu.
Sylwio a ja nie mam gazanii i nie jestem pewien czy to coś podobnego

przypołudniki to jednoroczne bardzo niskie kwiatki, jak się okazało trochę płożące, ale wyglądają znakomicie
Andrzej dzięki, tak to jest, że jak trafimy gdzieś do forumowego ogrodu to z czymś wrócimy do domu
Geniu a u mnie przypołudniki pojawiły się pierwszy raz

mają śliczne małe kwiaty, tylko z jednorocznych jeszcze na tak kapryśne rosliny nie trafiłem.
Łukasz tak to jest niestety z tymi kannami kupowanymi w necie, u mnie też żadna z nowych odmian się nie zgadza wszystkie o małych niepozornych kwiatach

. Za to wszystkie zakupione od Janusza z forum zgadzają się jak nalezy

a do tego sadzonki były dorodne.