Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

No to masz szczęście :;230 :;230 :;230 :;230 :;230 karą będzie tylko sto razy przeczytanie powyższego tekstu, odpada pisanie.
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 196
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Rusalka pisze:no ja taka kaleka to byłam chyba w 1 roku po urodzeniu jak nauczyłam się chodzić ;)
Serio!!
Za bardzo się trzęsę nad nimi i stają się moimi ofiarami :twisted: :pogon
To też miałam na myśli (nie figurę :wink: ), że możemy zagłaskać na śmierć nasze roślinki. Sałata i kalarepa wysiane 20 lutego wybujały mi w jednym pokoju i spleśniało podłoże, gdy przestawiłam je do innego, chłodniejszego pomieszczenia. Ad. kosz, ale w tym przypadku nie szczypałam się jakoś szczególnie. Trudno, z sałatą spróbuję może za chwilę w innym podłożu, z kalarepką pewnie już nie zdążę i chyba kupię gotowe rozsady. Jedno i drugie wysieję w tunelu, jak mi wreszcie śnieg z działki zniknie, a stelaż na ten tunel wreszcie kupię. Po ostatnim włamaniu i dewastacji domku, nie spieszę się już z zakupem stelaża. Złomiarze :evil: nawet baterie z umywalki i zlewu nam powycinali. A ja tu wysiewam pomidorki do tego, nieistniejącego jeszcze tunelu ;:224
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Damroka, grunt to optymistyczne podejście! Ja się naczytałam w mądrej książce ogrodniczej żeby siać rzodkiewkę w połowie lutego i rzodkiewka wschodzi;) a Twój nieistniejący tunel niedługo się zmieni w istniejący, zobaczysz;) ;:3
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Wiecie co DZIEWCZYNY, czytam te Wasze posty o siewkach i rozsadach, oglądam te Wasze piękne sadzonki i tak się zastanawiam , jak długo jesteście w stanie tak żyć i jako tako egzystować kątem wśród tylu sadzonek. Nic się do tej pory nie odzywałem by nie studzić Waszego zapału, bo zapał macie ogromny, ale dziwię się trochę po co Wam tyle tego wszystkiego.

Jedynym rozsądnym tłumaczeniem to jest Wasz zapał coś wyhodować własnego nie licząc się za trudnościami, bo przecież tu nie chodzi oszczędności finansowe, bo te są prawie żadne.

Ja robię własne sadzonki pomidorów i papryki bo nie stać mnie ( przynajmniej tak uważam) na zapłacenie stu, czy dwustu złotych na targu za sto sadzonek pomidorów, po drugie nie wiem co bym kupił za sadzonki i jakich odmian, tak samo z sadzonkami papryki.

Ale poza sadzonkami pomidorów i papryki nic więcej nie sieję i nie sadzę, bo po pierwsze nie mam gdzie, no ,mógłbym eksmitować na miesiąc ,czy dwa moich członków rodziny, ale mógłbym tylko, bo w końcowym działaniu to bym był ja eksmitowany.

Po drugie, na miejscowym targu , w sezonie u nas za dwadzieścia groszy kupię każda sadzonkę kapusty, kalafiora, brokułu do wczesnego sadzenia. Na późniejsze sadzenie ogórka, czy innego ciepłolubnego warzywa, mam czas wysiewu w tunelu na działce.

Na 60 sadzonek ( po 20 kapusty wczesnej, kalafiora, i brokułu), bo tyle mogę zmieścić na warzywniku , wydam na targu dwanaście złotych, dla mnie to żaden pieniądz w porównaniu do groźby eksmisji z domu. Pory, selery i też za grosze można kupić, resztę warzyw wysiewam, czy sadzę bezpośrednio do gruntu.

Piszę ten tekst , bo jestem bardzo zaskoczony Waszą pracowitością, dbałością o roślinki, a najbardziej to się zastanawiam czy jeszcze w Waszych domach,mieszkaniach jest dla Was jest jakieś miejsce do normalnej egzystencji .Tak mnie o północy zebrało na "głośne myślenie", przepraszam idę już spać dalej nie marudzę.
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Tadeuszu, dzięki za bezcenne rady, to po pierwsze;) A odpowiedź na pytanie po co nam to wszystko? Mnie na przykład po to, żeby trochę wrócić do czasów kiedy miałam 8 lat i moja Babcia i Mamuś miały ogródek w którym rosło to czego czasami nie można było kupić w sklepie, bo takie g...iane czasy były. Taki sentyment. A porwałam się na tyle różnych różności bo przecież jak to, marchewka tak a cebula nie? A skoro cebula tak to dlaczego nie por? albo seler, który tu czasem trudno w sklepie ( korzeniowy oczywista) ;) a jeżeli warzywa tak, to dlaczego nie zioła?
Pewnie w przyszłym roku zmniejszę areał warzywny o połowę. Albo kupię rozsady w sklepie. Ale w tym roku muszę spróbować, czy można zrobić wszystko od a do z. I jeśli się nie uda, to będziesz o tym wiedział;) a jeśli się uda chociaż w połowie osiągnąć zamierzone cele, to będę skakać pod chmury z radości;)
Przepraszam, takie głośne myślenie w odpowiedzi;)
Pozdrawiam i
Dobrej nocy wszystkim ;:19
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 196
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Tadeuszu ;:167 Ja tak naprawdę nigdy nie podejrzewałam się o skłonności do "grzebania w glebie". Wychowałam się w domku z ogródkiem, w którym - pamiętam - z babcią sadziłyśmy głównie kwiatki, ale i pomidorki... Nie lubiłam pracować w ogrodzie. Później okazało się, że sielanka skończyła się: nic, tylko praca i nauka od świtu po zmierzch. Nie ma sensu siać tych trzech marchewek na krzyż, bo jeśli bez chemii, to prędzej ślimaki nam je zjedzą, niż my spróbujemy, więc tylko trawnik i iglaczki... ale z mężem kupiliśmy działkę, miał to być teren, który pozostawimy w naturalnym stanie, miały tam biegać nasze psy, my odpoczywać tylko... Później odkryliśmy kawalątek żyznej ziemi na tej leśnej działce, teściowa chciała tam posadzić cebulkę, bo lubi - ja stwierdziłam, że w takim razie posadzę pomidorki, bo je uwielbiam. Posadziłam, wyrosły, spróbowałam i przypomniały mi się smaki i zapachy z dzieciństwa. Od dwudziestu paru lat nie jadłam takiego pomidora. I ześwirowałam. W następnym roku, wczytana w tut. Forum, miałam już ze 180 krzaczków i robiłam przeciery. Fakt, napracowałam się przy nich, w tym roku miało być tego mniej - ale nie mogę się powstrzymać. Po tym, jak spróbowałam prawdziwego pomidorka, żaden "sklepowy" mi już nie smakuje.
Inne warzywka - hmmm, skoro już bawię się z tyloma pomidorami, to może spróbuję? ale niekoniecznie upieram się przy własnych rozsadach. Jeśli nie uda się, to trudno. Jednak pomidory... i truskawki... One naprawdę inaczej smakują - sam wiesz :wink:
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Tadeuszu,
a po to to się robi.... hm.. to taka chęć przyspieszenia wiosny :tan taka namiastka ogrodu ;)

Poza tym to przyjemnie patrzeć na nasze rozsady. A w kwestii miejsca.. to zalezy kto go ile ma ;:108
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Damroka pisze:...................., miałam już ze 180 krzaczków i robiłam przeciery. Fakt, napracowałam się przy tym, w następnym (czyli obecnym) roku miało być tego mniej - ale nie mogę się powstrzymać. Po tym, jak spróbowałam prawdziwego pomidorka, żaden "sklepowy" mi nie smakuje.

Ile miałaś krzaków??? ! 180! Wow!! Super! ;:138 ;:138 ;:138
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 196
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Niskich, samokończących, w gruncie :) mix odmian, tylko troszeczkę w tunelu, który udostępniła mi sąsiadka - ale tam wrzuciłam już tylko wysokie koktajlówki. Zbiorów pewnie nie miałam imponujących, ale najedliśmy się wszyscy (rodzina i znajomi Królika :wink: ) powyżej uszu, a dotąd mam przeciery :P Tak się uczę - o mojej działce i o pomidorach.
W tym zamówionym tunelu - Tadeusz mi już wyliczył - zmieszczę z 60 krzaczków, trochę trafi do gruntu. M. dziś potwierdził: choć obornika na naszej wsi nie dostaniemy, to ziemię z pieczarkarni od sąsiada mamy już "zaklepaną" :D dwie przyczepy - no nic, tylko rozsady produkować
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
madzik1388
100p
100p
Posty: 103
Od: 21 kwie 2010, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Ja sobie teraz nie wyobrażam niczego nie hodować, i co roku jest tego coraz więcej. Fakt, w marcu-kwietniu wszystkie parapety w domu mam pozajmowane, na czym cierpią tylko moje kwiatki, ale ten smak jest wart tego miejsca w domu i ciężkiej pracy. Z racji tego, że mam w domu małe dziecko, a następne w drodze, to chciałabym mieć tych warzyw jak najwięcej, żeby córka jadła zdrowo, bo to co w sklepach sprzedają teraz to masakra. Na szczęście z obornikiem nie mam żadnego problemu, bo teście trzymają inwentarz, i jest go aż za dużo. Pokażę Wam moje eksperymenty siane w styczniu:

Papryka Ożarowska:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Melon/Arbuz:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Pomidory(nie wiem jakie, bo dostałam je od babci i są pomieszane)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Rozsady mają pewnie za ciasno, ale czekam aż mi wszystkie begonie wykiełkują, i wtedy je porozsadzam do osobnych doniczek, bo będę miała więcej miejsca na parapetach. 7 marca wysiałam 4 odmiany pomidorów koktajlowych, 3 odmiany papryki, i arbuza. Mam też kapustę czerwoną, włoską i pekińską, ale zastanawiam się czy nie siać od razu do gruntu...
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Wszystkie sadzonki ładne, tylko błąd z arbuzem: powinien być posadzony do osobnych doniczek bo nie cierpi przesadzania i uszkadzania korzeni. Myślę, że lepiej to zrobić teraz niż rozrywać mu korzenie jak będzie duży. Sama nie wiem jak teraz na to zareaguje. :?
madzik1388
100p
100p
Posty: 103
Od: 21 kwie 2010, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Suzana właśnie wiem, że już im się ciasno robi, i lada dzień każdy będzie miał swoją własną doniczkę :D
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

MADZIK, zrób to jak najszybciej , rozdziel je z dużą bryłką ziemi, nawet po dwa-trzy ( jeżeli nie da się ruszyć bez naruszenia korzeni), do jednej doniczki, a później je wysadź też razem w jedno miejsce w gruncie. Wszystkie ładne roślinki ;:138 ;:138 ;:138 ;:138 ;:138
Lilu

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Bardzo proszę o poradę. Moje popikowane już pomidory zrobiły się takie jasnozielone, a dolne liście żółte. Wszystkie, które były posadzone w ziemi do siewu. Myślałam, że ziemia ta będzie idealna, a tu klops. Te, które posadziłam w torfie z piaskiem mają się świetnie.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Zdjęcia siewek i rozsad - sezon 2011

Post »

Tadeuszu, ja nie wyobrażam sobie aby moje parapety na przełomie lutego, marca i kwietnia były puste. Bardzo by mi tego brakowało. To jest ogromna przyjemność i satysfakcja mieć takie roślinkowe dzieci w ogrodzie. Zresztą nigdy nie ma pewności, czy sadzonki z targu nie były czymś ulepszane, albo chociażby podlewane Previcurem.. Wiem, co sieję - wiem co jem ;:108 . A do tego kocham to robić ;:167 :tan
pozdrawiam, Anita
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”