Elizabetka po śląsku cz. 5
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Witaj Eluś
Jestem w pracy i tak na biegu zobacz tutaj-już w 2008 roku pisałam o tej lilii
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=168
I już wtedy raczyłam nimi kto tylko chciał a więc i może pokazywane są na forum
Miłego dnia
Jestem w pracy i tak na biegu zobacz tutaj-już w 2008 roku pisałam o tej lilii
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=168
I już wtedy raczyłam nimi kto tylko chciał a więc i może pokazywane są na forum
Miłego dnia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Eluś, z zainteresowaniem przeczytałam liliową historię Hani
Dziękuję 


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Witaj Elżbietko,
ale tu pięknie. Lilije te w piegi - przeurocze.
Znalazłam Twój wątej bo szukam tych którzy mają Giardinie. Napisz proszę coś o niej - jesteś zadowolona ?
Mam na nią oko ale, muszę się upewnić czy tego warta.

Znalazłam Twój wątej bo szukam tych którzy mają Giardinie. Napisz proszę coś o niej - jesteś zadowolona ?
Mam na nią oko ale, muszę się upewnić czy tego warta.

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Elżbietko-pytałaś o chwasty-nawet u mnie rosną...a historię Hani z lilią tygrysią uważnie przeczytałam,pomyśl mama starowinki z Galicji ją przywiozła,od nas!
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Tosiu będę próbować rozmnożyć....cebulki już są całkiem spore. 
Jadźko Hania z pewnością całe forum obdzieliła
może być i Hanka pieguska . :P
Basieńko....cebulki rosną...mom nadzieja, że nie skopia czegoś
bo bych sobie tego nie wybaczyła. Meyer'ek tak ma....mi bardzo pasuje niewysoki, pachnący i w dodatku powtarza kwitnienie= najlepszy lilak
Haniu ....no właśnie odpowiadałam Jadzi, że pokazywane lilijki to zapewne wszystkie z Twojego ogródka.
Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że chcę lilie.
Moniś ....byłam zobaczyć cebulki...będzie do podziału...jest ich sporo.
Witaj Majka
Giardina jak najbardziej warta zakupu. Mam ją od jesieni 2010 ale szczerze polecam.....na pewno potrzebuje czasu żeby pokazać co naprawdę potrafi ale już na tę chwilkę mówię, że jest zdrowa, jeden pęd osiagnął już 1,20... kwiat bardzo pełny, kolor z tych bledszych ale piękny odcień porcelanowego różu, płatki w dotyku dosyć sztywne jakby lekko nakrochmalone....nie wypadają jak się potrąci.Ona u mnie ma być pnąca razem z Souvenir du Docteur Jamaine. Będziesz na pewno zadowolona.
Ewko ...no popatrz ....jednak rosną bo ja myślałam, że u Ciebie nie rosną bo w ogóle ich u Ciebie nie widać. :P
Okropnie to miłe mieć takie ślicznotki z Waszych stron...i ta śwaidomość.
Nadal nie wiem co z moim wakacyjnym wyjazdem do góralskiej zegrodki....jutro idę załatwiać rehabilitację trzymajcie kciuki.
Chciałam dziś zrobić fotki ale baterie się wyczerpały i się ładują a nowych nie kupiłam
Zatem stara fotka sprzed plewienia......coś ten rozchodnik szybko robi kwiaty w tym roku.

Dla Majki i wszystkich miłych gości ślicznotka Giardina




Jadźko Hania z pewnością całe forum obdzieliła

Basieńko....cebulki rosną...mom nadzieja, że nie skopia czegoś


Haniu ....no właśnie odpowiadałam Jadzi, że pokazywane lilijki to zapewne wszystkie z Twojego ogródka.



Moniś ....byłam zobaczyć cebulki...będzie do podziału...jest ich sporo.

Witaj Majka


Ewko ...no popatrz ....jednak rosną bo ja myślałam, że u Ciebie nie rosną bo w ogóle ich u Ciebie nie widać. :P
Okropnie to miłe mieć takie ślicznotki z Waszych stron...i ta śwaidomość.

Nadal nie wiem co z moim wakacyjnym wyjazdem do góralskiej zegrodki....jutro idę załatwiać rehabilitację trzymajcie kciuki.
Chciałam dziś zrobić fotki ale baterie się wyczerpały i się ładują a nowych nie kupiłam

Zatem stara fotka sprzed plewienia......coś ten rozchodnik szybko robi kwiaty w tym roku.

Dla Majki i wszystkich miłych gości ślicznotka Giardina




- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Elżbietko, dziękuję Ci za tak obszerne informacje o Giardini
i jeszcze te zdjęcia.
Jak pieszesz, ze warto ją mieć to dla mnie jest to cenna informacja.
Przyznam się , że zaskoczyłaś mnie pomysłem połaczenia jej z Souvenir du Docteur Jamaine.
Mam Doktorka od jesieni. Pięknie się wspina do góry. Będzie miał kolejne kwiaty. Wiesz muszę sobie to wyobrazić jak to by wyglądało.

Jak pieszesz, ze warto ją mieć to dla mnie jest to cenna informacja.
Przyznam się , że zaskoczyłaś mnie pomysłem połaczenia jej z Souvenir du Docteur Jamaine.
Mam Doktorka od jesieni. Pięknie się wspina do góry. Będzie miał kolejne kwiaty. Wiesz muszę sobie to wyobrazić jak to by wyglądało.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
ELUSIA pociesz sie jo mom przepisane masaże a termin dopiero w grudniu
także nie licz ,że to gibko załatwisz . Życza szczęścio żeby Ci sie udało roz dwa 


- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Ela, to ja poproszę o fotki Souvenir du Docteur Jamaine. Mam wielką nadzieję, że przywędruje do mnie jesienią
Ja od końca lipca zaczynam zabiegi w Reptach...czekałam cały roczek

Ja od końca lipca zaczynam zabiegi w Reptach...czekałam cały roczek

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
No i, no i??Elizabetka pisze:Nadal nie wiem co z moim wakacyjnym wyjazdem do góralskiej zegrodki....jutro idę załatwiać rehabilitację trzymajcie kciuki.

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Maju proszę Cię bardzo.
Co do połączenia doktorka z Giardiną też jestem bardzo ciekawa...ale myślę, że to będzie dobry pomysł. 
Jadźko jadę z mamą w środę i wtedy ustalą termin....czyli dalej to czekanie.
Ewko przed chwilką byłam u Ciebie zobaczyć obiecane fotki....i też oczy na wierch mi wyszły.
Baśko pierwsze kwiatki utrzymywały się raczej krótko ale zaraz potem ruszył na wysokość i szerokość....no i pokazały się pączki więc lada moment będą nowe fotki...się doczekać nie mogę
Cały rok
a ja myślałam, że jeszcze w lipcu pojadę na choćby tydzień.
Aniu....dowiem się w środę...okazuje się, że to nie takie proste...dziewczyny za wczasu mnie ostrzegają.
Aphrodite i Big Purple(jesień 2010)- piękny zapach kwiat od deszczu ciężki i zwiesza głowę w przeciwieństwie do Aphrodite.Lilie od suszy brązowe ale już po kwitnieniu.

Na tej patelni poradziły sobie lawenda, perovskie i opuncje...monarda ma za sucho ale jakoś dycho.
Tu Knirps z wiosennego sadzenia....na razie bez asysty....poczekam aż się rozrośnie.
I nowy nabytek Hortensja drzewiasta "White Dome" Hydrangea Arborescens "White Dome"
Trzmieli w mojej zegrodce jest sporo ale ten to chyba największy i najgrubszy
Posadziłach też parę krzaczków papryki i pomidorkow...może coś z nich wyrośnie.
Piękna choć NN dla wszystkich miłych gości.



Jadźko jadę z mamą w środę i wtedy ustalą termin....czyli dalej to czekanie.

Ewko przed chwilką byłam u Ciebie zobaczyć obiecane fotki....i też oczy na wierch mi wyszły.

Baśko pierwsze kwiatki utrzymywały się raczej krótko ale zaraz potem ruszył na wysokość i szerokość....no i pokazały się pączki więc lada moment będą nowe fotki...się doczekać nie mogę




Aniu....dowiem się w środę...okazuje się, że to nie takie proste...dziewczyny za wczasu mnie ostrzegają.
Aphrodite i Big Purple(jesień 2010)- piękny zapach kwiat od deszczu ciężki i zwiesza głowę w przeciwieństwie do Aphrodite.Lilie od suszy brązowe ale już po kwitnieniu.


Na tej patelni poradziły sobie lawenda, perovskie i opuncje...monarda ma za sucho ale jakoś dycho.

Tu Knirps z wiosennego sadzenia....na razie bez asysty....poczekam aż się rozrośnie.

I nowy nabytek Hortensja drzewiasta "White Dome" Hydrangea Arborescens "White Dome"

Trzmieli w mojej zegrodce jest sporo ale ten to chyba największy i najgrubszy

Posadziłach też parę krzaczków papryki i pomidorkow...może coś z nich wyrośnie.


Piękna choć NN dla wszystkich miłych gości.


- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Knirps to okrywówka w stylu The Fairy?
Nieznajoma urodziwa...i nie boi się deszczu
Big Purple widzę po raz pierwszy, zaczynają mi się podobać róże w tym kolorze.
Ty też czekasz na Repty????
Nieznajoma urodziwa...i nie boi się deszczu

Big Purple widzę po raz pierwszy, zaczynają mi się podobać róże w tym kolorze.
Ty też czekasz na Repty????
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Witaj - pięknie zakwitła Giardina, a ta ostatnia nie jest przypadkiem odmianą Midsummer?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Zaraz też poleciałam zobaczyć Midsummer ,ale to również nie jest moja . Heimatmelodie również nie . Szkoda ,ale kiedyś odnajdę jej imię . Eluś pomidorowo paprykowy zakątek na pewno do wiela radosci . Pomaszkycisz swoje tomaty . . Sliczno ta różyczka i na pewno to Midsummer 

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Baśko można tak o Knirps powiedzieć....ale szczegóły za jakiś czas bo to nowy nabytek i na razie nie mam nic do powiedzenia oprócz tego, że ma piękne listki a kwiatki choć bardzo małe to kolorem- dobitnym różem nadrabiają. Na razie jestem bardzo zadowolona. Big Purple ma piękny głęboki zapach trudny do określenia no i ten głęboki ciemny róż wpadający w lekki fiolet.
Baśko do Rept się nie wybieram ...chodzi o moją mamę.
Gosiu cieszę się, że wpadłaś


Jadźko trudno jest dopasować naszym nn właściwe imiona....najważniejsze, że są piękne....a szukać mogymy po mału dali.

No i nie pojada na urlop...no chyba, że ryczką pod łóżko....a tyle sobie naobiecywałach....może za rok....trzeba mieć nadzieja.
Na otarcie łez kupiłach sobie morwa a dokładnie Morus alba "Pendula" i teraz żeby mi sie nie mierzło to szukom kaj by ją posadzić....już trzeci dzień.

U nas wreszcie padze i z tego co widać to do piątku mo sobie popadywać.....na jedno dobrze bo sucho na sztych łopaty jak sie ziemia ruszy.


