Ogródek AGNESS cz.7

[e-genia]

Agnieszko w tym roku na pewno mi się nie uda , ale nie wykluczam takiej możliwości później po tak pięknym zaproszeniu .
Piękne różyczki .
Genia

[AGNESS]

Geniu byłabym bardzo szczęśliwa, gdybyś mnie odwiedziła wiem, że Ty podróżniczka jesteś, więc mam nadzieję , że i do mnie zawitasz

[korzo_m]

Aga dziś znalazłam czas aby odwiedzić Twój wątek ( żałuję ,że nie zrobiłam tego dużo......dużo wcześniej)
Wiosenne zdjęcia cudne, miło oglądać piękne kolorki w tak kapryśną pogodę. Piękne krokusy, dzwoneczki, tulipanki widzę, że zajmują dużo miejsca na rabatkach, masz ich cudne odmiany. W związku z tulipankami mam pytanie czy sadzisz je bezpośrednio do gruntu czy stosujesz jakieś koszyczko- doniczkowe osłony.
Bardzo lubię widoki jak wokół domku jest dużo kwiecia, od razu widać że gospodarze mają dobre serducha, miło stanąć koło płotu i nie wścibskim wzrokiem zaglądać , podziwiać no i podglądać, a póżniej wykorzystać chociaż drobną część u siebie
Muszę znależć czas aby zwiedzić Twoje wcześniejsze odsłony ogrodu

[AGNESS]

Witaj Dorotko
Bardzo się cieszę, ze do mnie zajrzałaś , ja u Ciebie również bywam i to naprawdę często Miło mi bardzo, że mój ogródek przypadł Ci do gustu
Co do tulipanków, sadzę je bezpośrednio do ziemi, nigdy nie stosowałam żadnych koszyczków. Ale u mnie na szczęście nie ma problemów z nornicami, ani z innym zębatym towarzystwem. Mam 3 kociaczki, które pięknie się sprawiają, więc nie muszę się martwić o wyjadanie. A i jeszcze powodem jest to, że u mnie na rabatach tłok więc nie miałabym jak umieścić koszyczka, a cebulkę zawsze się jakoś wciśnie

[gosia07]

Aga a ja bardzo lubię zaglądać tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=84
Oj źle się wyraziłam do ciebie też

[korzo_m]

Agnieszko wiem że często do mnie zaglądasz, ale wiesz jak to jest na rewizytę ciągle brak czasu. Myślałam, że zimą uda się nadrobić, ale niezbyt wychodzi. Teraz mogę powiedzieć 4 pierwsze części już pooglądane, przyznam się nie dałam radę przeczytać wszystkiego, ale zdjęcia roślin piękne, jesteś mistrzynią fotografowania, żadnego zdjęcia nie opuściłam.
Czy masz zagęszczenie na rabatkach, tak bardzo nie widać, pięknie wygladają łany prymulek, a kępka żółtych niskich tulipanków jest cudowna. Dobrze, że nie masz gryzoni, na starej działce miałam ich kolonie nawet grube donice potrafiły przegryżć. I tak z przyzwyczajenia dalej sadzę do osłonek, ale mam obawy czy zeszłoroczna pogoda nie zaszkodziła cebulkom.
Twoją szklarenką i obfitością pomidorów zachwyciłam się bardzo, proszę napisz jakie odmiany sadzisz.
Podziwiam, że na małej powierzchni i szklarenka i rabatki kwiatowe, miejsce z huśtawką na wypoczynek, chyba zgłoszę się po receptę jak to zrobić. Tylko ja mam trochę więcej terenu do zagospodarowania.

[Anna11]

Aga masz może fotki trawek jeśli masz to wstaw
Róże piękne czy wszystkie pachną

[Margo2]

Aga, śliczna ta Augusta. miałam ją mieć, ale jak wiesz jest inna. Może w tym roku uda mi sie ją kupić.

[AgaNet]

Na razie jedna fotka, moje ulubione ujęcie , mam ja zawsze na widoku

[/quote]

Aguś

nie dziwię sie że to Twoje ulubione ujęcie Rewelacja

A czereśnie U W I E L B I A M !!!

[AGNESS]

Gosiu dzięki za linka, tam jeszcze nie byłam, ale już dokładnie przewertowałam wątek, a naprawdę jest co podziwiać. Mnóstwo różanych piękności, cały ogród w różach- szok

Dorotko strasznie mi miło, że chciało Ci się wracać do moich wcześniejszych wątków I cieszę się, ze moje kwiatowe fotki podobają Ci się
Mam nadzieję, że Twoje cebulki tulipanowe pięknie przetrwają i będą wspaniale zdobiły wiosenny ogród, to naprawdę szczeście, że w obecnym ogródku masz już spokój z gryzoniami
Co do pomidorków- to działalność mojej mamy i jej pasja Ona sadzi różne odmiany, na pewno są wśród nich bycze serca, ogromne dorastające prawie do kilograma, ale jest i wiele innych . Moja mama szczególnie upodobała sobie pomidory włoskie i stamtąd ma przywożone nasiona, a później ze szczególnie dobrych odmian sama już zbiera nasionka.

Aniu u mnie trawek malutko, kilka odmian. Jakieś fotki chyba robiłam, ale nie wiem czy wszystkim. Jak będę miała dostęp do swojego laptopa to poszukam
Co do zapachu różyczek, Elzbietka bardzo delikatnie, słabiutka, ale Artur cudownie, to chyba najpiękniej pachnąca róża jaką mam. Uwielbiam pracować w jej pobliżu jak kwitnie, bo zapach rozciaga się daleko

Gosiu no śliczna, naprawdę. Zachorowałam na nią na maxa i nie spocznę aż nie kupię :lol

Aguś, czereśnie też uwielbiam, to obok brzoskwiń moje ulubione owoce Dlatego i jedne i drugie mam w ogródku
Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój ogrodowy widoczek

[AgaNet]

Ach.... czeresienki prosto z drzewa.... rewelacja ! Mniam

[pamelka]

Agus a ja kupiłam jesienią kilka różyczek i nawet nie wiem, jak przezimują, jak zakwitną czekam na Chippendale i Munstead Wood ...... no i jeszcze na kilka
O Auguście pomyślę, jak wyruszę na rózane pola

[abeille]

Aguś, Twoja ulubiona ławeczka bardzo zaprasza by usiąść i podumać. Kącik ogrodu uroczy
Uściski

[AGNESS]

Aga faktycznie , najbardziej smakują owoce prosto z drzewa

Jolu ja w zeszłym roku róż wcale nie kupowałam, poprzedniej jesieni kupiłam sporo i w tamtą okropną zimę wypadła mi ponad połowa, między innymi 2 Chopiny wkurzyłam się straszliwie obraziłam się i nie kupiłam nic teraz postanowiłam sadzić tylko wiosną, do zimy będą juz ładnie ukorzenione i zadomowione. I teraz szperam w różanych wątkach i poszukuję

Wiesiu dziękuję Bardzo lubię odpoczywać na tej huśtaweczce, bo mam z niej widok na większa część ogrodu

[pamelka]

Szperaj, szperaj i informuj co tam ciekawego znalazłaś
A tak między nami mówiąc też posadziłam 2 Chopiny jesienią ciekawe co z nimi będzie