Paczuszka naprawdę świetna. Niech Ci się szybciutko ukorzenią i jeszcze piękniej rosną i kwitną. A co do twoich wysiewów, to takie zaczarowane, zielone łapki jak masz ty, to każdy by chciał mieć. W twoich łapkach nawet przeterminowane nasiona kiełkują.
No przecież to największa radość poza pąkami kiedy obok listka pokazują się takie maluszki.
Pięknie i zdrowo rosną ani się obejrzysz jak będą dużymi fiołkami.
widzę Olu, że u Ciebie nie złe przedszkole w związku z tym mam pytanie: jak długo na nie czekałaś, nie mogę doczekać się, kiedy moje listki wypuszczą maluchy :P a może za często do nich zaglądam i robią mi na złość