Iwonkomajowa pisze: Kasiu - to pięknie, że pomagasz rodzicom, pozdrowienia dla narzeczonego i dużo sił w porządkowaniu działki. A co do marzeń - jeśli są to już pierwszy krok do tego aby się spełniły.
Dziękuję za miłe słowa
Może kiedyś uda mi się je zrealizować - w końcu właśnie po to są, aby je spełniać 
Trochę mnie tu nie było i tyleee zmian, nowości i działeczka o 20 arów większa...
Piękny ten berberys Admiration, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad jego kupnem, tak samo jak z tułaczem. Przy czym mój przyszły teść twierdzi, że tułacz jest rośliną bardzo inwazyjną, co nie zmienia faktu, że bardzo ładnie się prezentuje i chyba jednak się na niego skuszę. A wrzosowisko piękne, ja również mam u siebie malutkie, kocham te roślinki. Przypominają mi o dzikich, szkockich wrzosowiskach, które miałam możliwość podziwiać mieszkając tam przez jakiś czas.
Pozdrawiam cieplutko
Podziwiam twoje ozdoby ogrodowe, bo one tworzą świetny klimat. Ciekawa jestem czy w domku masz też podobne klimaty? 
mogłabym więcej takich obejrzeć. 
- wczoraj już prawie po ciemku posadziliśmy i zapalikowaliśmy z M. 5 brzózek (nawet sporych 160-180) w grupie 3 i 2, obok dereń elegantissima. Chcę tam stworzyć leśny zakątek.
a portfel chudnie 
Będę u ciebie oglądać nowe nasadzenia. 
A tak na poważnie - jest czego zazdrościć i nie ma czego...Roboty do ch...y, zanim ja to obsadzę to miną lata 
Same sprawy notarialne i ogrodzenie to był bardzo duży wydatek, na roślinki już tylko z zaskórniaków starczy 
Ale nie żałuję, kocham ziemię i przyrodę i nic mnie nie powstrzyma.
