Witam, chcę przedstawić moje roślinki

[Doti]

Co się przejmujesz,kupisz nowe...albo Ty jego albo on Ciebie

[milkicja]

Dostawiłam jeszcze skrzydłokwiata zdjęcia pewnie jutro dodam
Bardzo ładnie się prezentują i tu skrzydłusia przynajmniej słonko nie będzie przypalać

Dam mu wybór albo ja z kwiatami ...albo on sam beze mnie i bez kwiatów
Gorzej jak wybierze to drugie

[chan-dzia]

A co z autem?

[Doti]

eeee tam, badz pewna,że brzusio będzie chciał mieć pełne więc zostanie przy Tobie

[milkicja]

Auto stoi, mąż kombinuje skąd wziąć kasę, jak by na to nie patrzeć jesteśmy w trudnej sytuacji(on nie pracuje a ja zarabiam w markecie marne grosze)
Na szczęście w biedronie roślinki są tanie

[Doti]

Może zapożyczyć się u rodziny?

[x-U-ie]

No fakt ze i ja nad koma kwiatka nie stawiam hihihihi

[milkicja]

Nie musiałam długo czekać na reakcje męża. Kazał mi zdjąć z stamtąd kwiaty i nie dał się za nic przekonać.
Powiedział że mogę je stawiać wszędzie tylko nie nad sprzętem.

[arlet3]

No może te kłopoty z autem tak na niego wpłynęły

[milkicja]

Nie, ja od dawna wiedziałam że tam nie mogę nic stawiać, ale chciałam zaryzykować
Myślałam że może nie zauważy

[arlet3]

no takie miniaturki mu postawiłaś, że musiałby być troszkę niedowidzący

[Doti]

Pewnie boi się przelania

[milkicja]

Moje Kwiaty na ścianie, chyba ich wam jeszcze nie pokazywałam

Tak wygląda pokój małego, teraz doszły draceny które mąż kazał zdjąć z półeczki


Werbenki muszę w dzień stawiać na podłodze na balkonie bo im strasznie gorąco na wieszakach

Tak pięknie prezentowały się draceny na zakazanej półeczce


A to maluszek fiołkowy wynurzył się w końcu, piękne maleństwo

[x-U-ie]

A korci mnie hihi Milenko by powiedzieć "a nie mówiłam". Raczej przewidywałam, że będą musiały zmienić miejsce postoju te śliczne dracenki: Ale wierz mi, u synia będzie im dobrze:)

[chan-dzia]

Prawdę mówiłaś ,prezentowały się pięknie na tej zakazane półeczce.Podobają mi się te kwiaty na ścianie