Fragola-Grazia 
, dziękuję za wizyty w moim ogrodzie. Do tej pory moje wiciokrzewy nie miały mszycy. Sadzonki przygotowuję w ten sposób, że kawałek pędu tnę na części, z dolnych węzłów obrywam listki, zanurzam w ukorzeniaczu, wkładam do wilgotnego torfu z piaskiem, stawiam w folii.
Roza333 
, miło mi , że mnie odwiedziłaś. Powojnik ukorzeniam podobnie jak wiciokrzew. Czasami też mi się nie udaje.
Irenko 
, cieszę się, że mnie odwiedziłaś. Twój ogród jest dla mnie niedoścignionym wzorem.
Krysiu 
, miło mi, że zaglądasz do mnie. Z porzeczek robię sok, czasem dokładam jeszcze maliny lub agrest, a nawet truskawki.
Jolu 
, u Ciebie też jest, co podziwiać. Też zaglądam do Ciebie, ale nie zawsze zostawiam ślad, bo ciągle brakuje mi czasu.
Basiu 
, staram się, by warzywek starczyło do następnych zbiorów.
Agness 
, rzeczywiście najlepsze są warzywa i owoce wyhodowane samodzielnie, a także przetwory z nich przygotowane.
Lucynko 
, priorytetem w moim ogrodzie są warzywa i owoce, ale równiez kocham rosliny ozdobne.