
Róże gagawi
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże gagawi
Iza, też jestem w tym roku daleko w tyle 

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże gagawi
a ja to już zupełnie
nawet jeszcze nie myślę o zamówieniu

nawet jeszcze nie myślę o zamówieniu

- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Dziękuję za wszystkie piękne foty i odwiedziny.
Przyznam się, że wiosną nie będę zamawiała nowych róż, muszę dokończyć murowanie okrągłej różanki, obsadzić ją lawendą i dokończyć kącik różany z dwoma giardinami.
Róże które bym chciała na już to jedynie brakująca Colette w ilości 1 szt i Granny-lub zamiennie Baillando 3 szt.
Przyznam się, że wiosną nie będę zamawiała nowych róż, muszę dokończyć murowanie okrągłej różanki, obsadzić ją lawendą i dokończyć kącik różany z dwoma giardinami.
Róże które bym chciała na już to jedynie brakująca Colette w ilości 1 szt i Granny-lub zamiennie Baillando 3 szt.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże gagawi
Grażynko, zaprosiła mnie do Twojego wątku Ania i miała rację.Każdy kto kocha róże powinien tu zajrzeć i podziwiać.Piękne róże, jestem oczarowana.Pozwól że będę tu częstym gościem.Pozdrawiam Alicja.
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże gagawi

a ja dopiero raczkuję

ale znalazłam was kobietki i teraz to już poleci różano

podziwiam i pozdrawiam

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże gagawi
Ależ Ty masz te róże-podziwiam.
Ciekawa jestem Twojej opinii o Abrahamie, u mnie niestety przemarza, ulega plamistości, a jak już zakwitnie to kwiaty zwieszają się do gruntu jakby był zawstydzony. Mam go drugi sezon i nie wiem czy nie nadużyje mojej cierpliwości.
Pozdrawiam
Ciekawa jestem Twojej opinii o Abrahamie, u mnie niestety przemarza, ulega plamistości, a jak już zakwitnie to kwiaty zwieszają się do gruntu jakby był zawstydzony. Mam go drugi sezon i nie wiem czy nie nadużyje mojej cierpliwości.
Pozdrawiam
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Witam nowych gości
, Alicjo , Patkazo- dziękuję.
Dyskrecjo- trzeba nauczyć się cierpliwości
Róże to wymagające rosliny, trzeba kolo nich cały czas "chodzić". Abraham to moja wielka, pierwsza miłość- a ta zawsze pozostaje w sercu
To, że zwiesza główki to rzecz naturalna- kwiat jest ogromny i ciężki i wiotka łodyga ugina się pod jego ciężarem- mnie to nie przeszkadza, wręcz myslę, że dodaje uroku, zachęca obserwatora do zbliżenia się i uniesienia róży w dłoni-każdy wpada w zachwyt.
Angielki-z mojego doświadczenia widzę, że zimują lepiej niż inne róże, owszem czasami przemarzają- tak się chyba stało w tym roku, Abraham który ma czwarty sezon nie wiem czemu bardzo źle znióśł tegoroczną zimę, i obawiam się, że będę musiała przyciąć go przy ziemi. Czarna plamistość jest do opanowania, jeśli naturalne metody nie przynoszą skutku, trzeba niestety posiłkowac się chemią.

Dyskrecjo- trzeba nauczyć się cierpliwości


To, że zwiesza główki to rzecz naturalna- kwiat jest ogromny i ciężki i wiotka łodyga ugina się pod jego ciężarem- mnie to nie przeszkadza, wręcz myslę, że dodaje uroku, zachęca obserwatora do zbliżenia się i uniesienia róży w dłoni-każdy wpada w zachwyt.
Angielki-z mojego doświadczenia widzę, że zimują lepiej niż inne róże, owszem czasami przemarzają- tak się chyba stało w tym roku, Abraham który ma czwarty sezon nie wiem czemu bardzo źle znióśł tegoroczną zimę, i obawiam się, że będę musiała przyciąć go przy ziemi. Czarna plamistość jest do opanowania, jeśli naturalne metody nie przynoszą skutku, trzeba niestety posiłkowac się chemią.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże gagawi
Chyba każda z nas ma swoja wielką pierwszą różaną miłość.U mnie to Nostalgia. 

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże gagawi
Moja to Kronenbourg
Tylko kwiatów w pierwszym roku, czyli poprzednim, jak na lekarstwo.
Ale za to w pędy poszła, no i są nadal zielone. To jest to, co Rozety
sobie cenią najbardziej
.
Wiooosnooo...

Tylko kwiatów w pierwszym roku, czyli poprzednim, jak na lekarstwo.
Ale za to w pędy poszła, no i są nadal zielone. To jest to, co Rozety
sobie cenią najbardziej


Wiooosnooo...
Re: Róże gagawi
http://www.frost-burgwedel.de/index.php ... atz_nr=117
Czy Twoja róża w tym roku będzie taka jak na załączonym linku?Oby-bo jest śliczna.
Czy Twoja róża w tym roku będzie taka jak na załączonym linku?Oby-bo jest śliczna.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Aszko, Rozetko- nieźle nas wzięło na zwierzenia miłosne hihihihi
An-ka- sama jestem ciekawa co pokażą w tym roku
i czy in to półcieniste miejsce będzie pasowało...
An-ka- sama jestem ciekawa co pokażą w tym roku

- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Róże gagawi
To pewnie wynik minionych Walentynek 
Ach, i ja się przyznam.... Leonardo

Ach, i ja się przyznam.... Leonardo

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże gagawi
To i ja się przyznam zamówiłam Leonardo i Red Leonardo .Dwa krzaki pęcherznicy odpływają w inne miejsce a tu posadzę dwa Leonki. 

-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: Róże gagawi
Witaj do Twojego ogrodu skierowała mnie An-ka pisząc że sąsiadkami prawie jesteśmy ,no i faktycznie tak jest ,często ze spaceru z psem wracając obok Twojego ogrodu przechodzę i żółtą pergolę z daleka widzę.Lecz to jakie masz piękne rośliny dopiero dzisiaj zobaczyłam na zdjęciach...Nie zdziw się zatem jak obca kobieta z czekoladowym labradorem krocząca
machać Ci będzie z daleka
Różami zachwycona jestem Twoimi i liczę na wsparcie związane z ich uprawą


Różami zachwycona jestem Twoimi i liczę na wsparcie związane z ich uprawą