Oh, jak się ubawiłam tym obrazkiem kur, które podziwiają wytworne nasadzenia roślinne

Może wtedy bardziej skuteczne jest kurzęce nasadzenie

A widok mają fantastyczny na variegatę! ciekawe, czy jajka są w ciapki
Adasiu, doczytałam się w wątku u Sylwesterka, że coś zabrzęczałeś o zimowym odretwieniu. Ani się waż! Teraz trzeba konceptuować na tematy krajobrazowe! Na ten przykład o dramatycznej górze, albo o szlaku kamiennym między trawowiskiem a stawem! A mówiąc serio, to widziałam kiedyś (na fotkach, nie na żywca) ogromny skalniak połączony ze stawem. Mmm, to było coś bardzo kolekcjonerskiego.
Ja osobiście wolę jak zieleń szaleje między kamieniami, ale pospierać się można...
Nie wiem, jak ze skalą wielkości w Twoim ogrodzie, ale chyba drobinki skalniakowate nie dla Ciebie, oj nie. Poproszę zdjęcie terenu pod skalniak. Niech i inni mają radochę z wymyślanek.