Znowu idą święta.... znowu trzeba myśleć co przygotować... ech... żartowałam.... lubię ten czas przecież, poza tym lubię gotować i sprawiać przyjemność moim bliskim.
Przerażają mnie tylko ceny żywności i to takiej całkiem zwyczajnej i podstawowej - masakra
Ale makowiec obowiązkowo musi być, choć akurat ciast nie lubię piec. Ten makowiec jednak robię co roku, a robiłam też wariacje na temat, czyli zamiast maku ser lub jabłka, z tego ciasta wychodzą też świetne zawijane makowce.
MAKOWIEC PRZEKŁADANY
1/2 kg maku - zagotować w mleku,
6 jajek
1 szkl cukru
2 łyżki miodu
bakalie
Mak zemleć 2 razy. Jajka ubić z cukrem na parze, połączyć z makiem, dodać miód i bakalie.
CIASTO:
60 dag mąki (przesianej)
3 jajka, 2 żółtka
6-8 dag drożdży
1/2 szkl cukru
1 margaryna
1 łyżka smalcu
3 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany.
Wszystkie składniki zagnieść jak na kruche ciasto. Ciasto podzielić na 3 części, rozwałkować i przekładać makiem. Odstawić na 2-3 godziny. Następnie włożyć do nagrzanego piekarnika (temp. ok.179st) i piec 1 godzinę.
Takie ciasto bez dodatku cukru tylko z solą (ok. 1 łyżeczki) , używałam do pasztecików.\
aha...
murzynko-sernik jeszcze zrobię, bo mi wychodzi.
1 kostka margaryny,
1,5szkl.cukru,
3-4 łyż.kakao,
3-4 łyż.wody lub mleka,
2 szkl.mąki,
zapach,
4 jajka,
2 łyżeczki proszku.
Margarynę rozetrzeć z cukrem,kakao i mlekiem,-zagotować na małym ogniu-cały czas mieszając.Gotować 5 minut od rozpuszczenia. Dodać 2 szkl.mąki, zapach, 4żółtka i ubitą pianę z 4 białek,oraz 2 łyżeczki proszku
Masa serowa:
60 dag sera - zmielić minimum 1 raz,
3 jajka
szkl. cukru
kostka masła ? roztopić (koniecznie masło!)
1 budyń śmietankowy
Żółtka utrzeć z cukrem, dodać ser, budyń, roztopiony tłuszcz, na końcu ubite białka.
Ciasto wylać na blachę i układać na tym masę serową, nierówno, żeby się ciasto "pomieszało" z serem. Sernik piec ok. 1 godz. w temp. 180st.
Można udekorować polewą czekoladową klasyczną lub z białej czekolady.