Mój kochany ogród...

g.kiecko · Post » 14 sie 2009, o 14:22

Kasiu zgadzam się, że ogród to studnia bez dna, przynajmniej na początku - ale za to jaka przyjemna! :P :P :P

Sylwek-zx · Post » 14 sie 2009, o 17:04

Synowie jeśłi pomogą to nie cud jak na dzisiejsze czasy, a jedynie sprawa Twojego dobrego wychowania

więc gratuluję pociech

ewa f · Post » 14 sie 2009, o 22:19

Kasiu!Zajrzałam do Ciebie.Piwonie REWELACJA.Na moich piaskach jest to nieosiągalne, co za zbiory! u mnie tylko śliwki Ulena ,bo kojarzą sie z moim dzieciństwem

martinez_82 · Post » 16 sie 2009, o 08:10

Sliczny ogród

widze ze początki miałas takie jak ja zarośniety kawał ziemi . wiec jeszcze bardziej podziwiam ogród , bo wiem ile pracy cie to kostowało
pozdrawiam serdecznie marcim

HalinaK · Post » 16 sie 2009, o 12:20

Kasiu, zatęskniłam za Tobą, Twoim pięknym ogródeczkiem iii ... ślicznym pieseczkiem więc wpadłam nacieszyć oczy

Życzę miłej niedzieli

iwa27 · Post » 16 sie 2009, o 23:32

Kasiu ty też Ślązaczka - możebyśmy zorganizowli śląskie spotkanie - szczegóły u mnie

Katarynka · Post » 17 sie 2009, o 12:05

Witajcie!

Gosiu - studnia bez dna, bo ciągle mało i mało...a chciałoby się wszystko!

Sylwku - nie mówię, że CUD tylko SKARB

, dziękuję!

Ewo - zaglądaj, dziękuję za pochwały...piwonie bardzo lubię, planuję zakup innych odmian

Marcinie - pracy sporo, ale ja przy takiej pracy wypoczywam, więc nie jest tak źle (ruch to zdrowie

)

Halinko - witaj, witaj - cieszę się, że znalazłaś chwilkę aby do mnie zajrzeć!

Iwa - fajnie by było, wprawdzie nie wiem czy znajdę czas, ale zobaczymy

.

iwa27 · Post » 17 sie 2009, o 19:50

Postaraj się Kasiu

U mnie omawiamy szczególy i zbieramy ekipę

Sylwek-zx · Post » 18 sie 2009, o 10:45

Kasiu, a może byś tak zdjęcia zrobiła

Katarynka · Post » 18 sie 2009, o 13:24

Sylwku! Jakoś ciągle wydaje mi się, ze już pokazywałam te co mam, ale spróbuję coś nowego popstrykać.

Tymczasem czas zajmuje mi układanie deseczek, w nowej drewutni, która zrobił nam mój Tata! I jak widać jest co robić:

Próba formowania wierzby:

Różyczka ponownie kwitnie:

A po pracy zasiadamy do ogniska - tu na zdjęciu dopiero co rozpalone

, wieczorkiem siedzieliśmy wokół - z gitarką, znajomymi i dzieciakami.

snowflake · Post » 18 sie 2009, o 22:03

o kurcze ale drewutnie... niezłe zapasy przygotowane... by cieplutko było

a przy ognisku... sama przyjemność posiedzieć... zazdroszczę

g.kiecko · Post » 18 sie 2009, o 22:06

Wierzba wyszła Ci palce lizać :P
Z drewnem nie zazdroszczę, można się urobić po pachy - ale za to w zimie cieplutko i ognisko co wieczór można sobie serwować!!! :P :P :P

elsi · Post » 18 sie 2009, o 23:44

Kasiu może pobieżnie, ale obejrzałam Twój ogród. Widzę, że masz "zacięcie" a to już połowa sukcesu.
To prawda, że chcąc obsadzić rabaty sadzonkami trzeba sporo wydać. Ale ogrodnik musi być cierpliwy.

Spróbuj namnożyć sama potrzebne Ci rośliny, nie zawsze to wychodzi, ale jak się uda to później tyle radości.
Będziesz miała na nasadzenia, albo na wymianę. Ja pakuję do ziemi patyki z cięcia roślin wiosną, latem odrosty,
Zawsze coś mi urośnie, czasem coś dokupię, czy dostanę i roślin przybywa. Wiele moich bylin mam z nasion.
Dobrą ziemię do sadzenia w ogrodzie mam z kompostownika, kory na razie nie mam,
choć rozważam wypad do tartaku (taniej).
Masz już wiele pracy za sobą, a przed Tobą, jak każdym z nas kolejne wyzwania, bo jeśli nawet nie ma potrzeb,
to sami je wynajdziemy

Tak to jest, jak się człowiek na zielono "zakręci".

Zapas drewna na wiele ognisk wystarczy, tak fajnie jest posiedzieć w ciepły letni wieczór przy ognisku. :P

izabell12 · Post » 19 sie 2009, o 21:11

Wierzba bardzo ładna okrąglutka

A drewna to jeszcze tyle na raz nie widziałam i jak ładnie równiutko pocięte. Oj zimą raczej nie zmarzniecie ;)

Urszula B · Post » 20 sie 2009, o 00:38

fajnie posiedzieć przy ognisku, u nas nie wolno palić ognisk.. całkowity zakaz i to przez cały rok.. a ja nawet mam miejsce na ognisko:)...

pozdrawiam