W końcu znalazłam trochę czasu.Alinko ten mój dzbanecznik jest trochę inny niż Twój z kwiaciarni-chociaż takiego też mam.A oto dzbanki kwitnącego
Kwiatuszki "wyszły" już z liści-zdjęcie robione chyba w piątek .
I nasz obiad z pierwszych tegorocznych grzybków.
Mam jeszcze kilka roślinek to pokazania ale to następnym razem.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Grażynko dzbanecznik piękny.Śliczny okaz z niego.
Kwiatek kwitnącego wygląda jakby miał nasionka,myślę,że jeszcze się wydłuży za kilka dni i będzie bardziej okazały.
Grażynko, naprawdę wspaniałe dzbany. Mirku, niestety nie są to nasiona, lecz dopiero pąki kwiatów. Na nasiona nie można liczyć, gdyż dzbaneczniki nie są samopylne.
Aż zapachniało mi grzybami. Smacznego.
Mirku,Władku,Alinko,Koniczynko,Aniu,Izo dziękuje w imieniu kwiatka.
Alinko przepraszam że musiałaś tak długo czekać i dziękuje za cierpliwość.
Izo też nie wiedziałam że dzbaneczniki kwitną.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Po zanudzam Was jeszcze dzbanecznikami
ten co kwitnie zmienił miejsce bo się nie mieścił pod sufitem
mój pierwszy-malutkiw całości wygląda tak
i ostatniktóry w całości wygląda tak .Ponieważ za bardzo dotykał sufitu musiałam go obniżyć.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Niestety dzbanki u mnie tez zasychają i nie zawsze pięknie wyglądaja.Jeżeli zaschnie mi cały to go obcinam bo już roslince jest nie potrzebny.Jeżeli masz sucho w domu to postaraj się go zraszać dość często bo niestety one lubią wilgotność powietrza ale nie lubią stać w wodzie tak jak inne owadożercy.Możesz też na podstawek dać karmazyt aby podtrzymywał wilgotność.U mnie dzbanki na ostatnim zdjęciu też są juz podeschnięte
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .