Powolna metamorfoza - 2009,cz.2

bishop · Post » 2 lut 2009, o 21:07

Wzejść - wzejdą, ale prawdopodobnie bardzo się wyciągną bez doświetlania

hanka55 · Post » 2 lut 2009, o 21:22

To im daj żarówę zwykłą, energooszczędną, Krzysiu!

Ave · Post » 2 lut 2009, o 21:28

A ja czekam na ZNAK... od Smokowego Gazdy

On Ci jest mój Przewodnik Pomidorowy w tem roku

Jak coś nie wyjdzie, to będę miała na kogo zwalić winę

bo na Smoka, to bym się bała

liska · Post » 2 lut 2009, o 21:42

Ave pisze:A ja czekam na ZNAK... od Smokowego Gazdy On Ci jest mój Przewodnik Pomidorowy w tem roku Jak coś nie wyjdzie, to będę miała na kogo zwalić winę bo na Smoka, to bym się bała

hahahahah dobre dobre Ewuś!

To ja na Krzysia będę zwalać... a co tam ... sróbuję się nie bać

bishop · Post » 2 lut 2009, o 21:44

A co, jeśli to jest smok taki jak z Neverending Story? Jak tu się go bać?

Ave · Post » 2 lut 2009, o 22:01

Mam wrażenie Krzysiu, że masz rację

ale o tym ciiiiii, niech Smok myśli , że jest jak Wawelski

bishop · Post » 2 lut 2009, o 22:03

Ave pisze:[...]niech Smok myśli , że jest jak Wawelski[...]

Ten z Baltazara Gąbki?

eukomis · Post » 2 lut 2009, o 22:21

Krzysiu nie za wcześne to sianie,pózniejsze siewki będą bardziej krępe i zdrowe i dogonią te co siałeś wcześnie. sama się przekonałam dwa lata temu siałam w lutym i wszystko padło i już tak wcześnie nie sieję.Pomidory sieję na początku marca .

Ave · Post » 2 lut 2009, o 22:23

oooo, na poczatku marca mówisz Halinko - dobrze wiedzieć

Krzysiu, nie, ten od Szewczyka Dratewki

Niemożliwy jesteś

bishop · Post » 2 lut 2009, o 22:26

Witam, Halino, i dziękuje za podpowiedź.
Chcialem spróbowac na własnej skórze

. W tamtym roku sialem pomidory w 3 kwartale marca, wysadzane do ziemi były bardzo mizerne... Ale się zebrały

Teraz spróbowałem na początku lutego, poobserwuję, co się dzieje. Nasion mi jeszcze zostalo, więć za miesiąc mogę powtórzyć sianie.
Przyspieszam sobie radość obserwowania kiełkujących roślinek, kosztem pomidorów

liska · Post » 2 lut 2009, o 22:28

a ja wszystko wysiałam

dobra kupię jeszcze jedno opakowanie wrrrrrr

najwyżej sąsiadom będę sadziła ...

bishop · Post » 2 lut 2009, o 22:33

Ustawisz w donicach na tarasie

Ave · Post » 2 lut 2009, o 22:45

Izulek, czy Ty byś mogła sie przenieść bliżej mnie - mam za siatką, z boku takie opuszczone domiszcze - przydałaby mi się taka sąsiadka co to kupuje za swoje i wszystko sadzi u sąsiada - maki, krzaki i rózne cudaki

bishop · Post » 2 lut 2009, o 23:02

Mój Ś.P. Teść wymyślił sobie, ze na ugorze naprzeciw domu posadzi drzewa. Lipy, brzozy, kasztanowce, iglaki... A później jakiś nawiedzony zapragnął zmienić ten ugór w boisko. Całe szczęście drzewa udało się uratować przesadzając je poza granice boiska

Mi udało się wywalczyć postawienie siatki odgradzającej rośliny od "milośników sportu". A teraz zbieram się do przesadzenia tam świerków, na których miejsce chciałbym wsadzić coś bardziej strukturalnego.

BTW, za wycięcie drzew starszych niż 5 lat sa kary, czy za przesadzenie też?

e-genia · Post » 3 lut 2009, o 07:52

eukomis pisze:Krzysiu nie za wcześne to sianie,pózniejsze siewki będą bardziej krępe i zdrowe i dogonią te co siałeś wcześnie. sama się przekonałam dwa lata temu siałam w lutym i wszystko padło i już tak wcześnie nie sieję.Pomidory sieję na początku marca .

Witaj Krzysiu
Ja też myślę że za szybko z sianiem większość wystartowała ale rozumiem bo już wszyscy mamy dosyć zimy i chcemy wiosny a w ten sposób próbujemy ją przywołać
Genia