Kolejna Storczykomaniaczka:)

[Goska1307]

Pączuszki jak marzenie tylko patrzeć jak rozkwitną, a dendrobium cudne.

[Henrykbb]

No,no,masz prawo być dumna;ale żeby nie było tak pięknie:jak tam Twoja zielenina

[Blue Monkey]

Aniu nawet mi się nie śpieszy do oddzielania, chciałabym tylko żeby ruszył... Jak sądzisz, duże są szanse że się zatrzyma i już nie urośnie? Tak jak np to rozgałęzienia na gigancie, które się zatrzymało i sądzę, że już nic z niego nie będzie:


Dusia, Gosia dzięki

Henryk skoro już o to pytasz to wypatrzyłam dziś u Cambrii coś takiego:



Kto mi powie, że to nie jest głupi korzonek który wyrósł idiotycznie między listkami żeby mi zrobić na złość?

[AnnaL]

Basiu keiki na dendrobium powinno rosnąć Nie wiem jak z nim postępujesz Ja swoje dendrobium zamgławiam co jakiś czas, może warto byś też zamgławiała to szybciej będzie rósł. U mnie na dwóch phalaenopsisach rosły takie cosie i się zatrzymały więc możliwe, że nie urośnie.

[Goska1307]

Ale masz złośliwego storczyka

[Blue Monkey]

Aniu dzięki za rady póki co nijak z nim nie postępuje bo mam go od wczoraj :P Ale właśnie wymyłam spryskiwacz do kwiatków i napełniłam go destylowaną więc od jutra mogę zmgławiać. Co jeszcze powinnam robić żeby zechciał urosnąć?
Co do tych cosiów na Falku to tez sądzę, że nie urosną, szkoda, ale trudno i tak jest piękny
Bardziej intryguje mnie ten podejrzany cosiowaty korzonek u Cambrii

Gosia czyli to na pewno korzonek?

[justus27]

Blue_Monkey- oj dzieje się, dzieje u Ciebie... ;) Co chwilka coś ciekawego widać...

[Blue Monkey]

LA LA LA LA! Zgadnijcie co się dzisiaj stało

[empe88]

Znowu coś! Kupiłaś lub dostałaś Paphiopedilum.

[Blue Monkey]

Tak Empe kupiłam tamtą miniaturkę. Szkoda tylko że właśnie, próbując podpiąć pędzik bo kwiatki się gniotły o brzeg doniczki ułamałam go ;:46 ;:46 ;:46

[Goska1307]

Przyjmij wyrazy współczucia

[Henrykbb]

Wiem jak to boli,ja kilka dni temu przez majstrowanie przy moim Biurowcu pozbyłem się wszystkich /4/ kwiatków.
razem.

[empe88]

Ojej... <przytula> Nie płacz... Odrośnie kiedyś...

[Storczykowa]

Szkoda pędzika... A ja ostatnio niechcąco tetraspisowi złamałam ://// . Może puści drugi...

[Blue Monkey]

Gosia, Henryk, dzięki, kochani jesteście

Empe obyś miała rację chociaz jeszcze nic u mnie się nie zapędziło

Dusia przykro mi z powodu Twojego tetraspisa miejmy nadzieję że odrosną.

Moje maleństwo tak wyglądało jak przyniosłam je do domu:


Zdążyłam zrobić tylko to jedno zdjęcie, nawet nie mogę wam pokazać czemu w ogóle ruszałam ten pędzik.
Włożyłam go do wazonika:

Pędzik rósł zupelnie w dół i pączuszki były przyciśnięte do brzegu doniczki.

Kwiatek z bliska:


A roślinka wygląda tak:


Siedzi w sphagnum (chyba, w sumie to nie mam pojęcia jak ono wygląda ) Podpowiecie jak sie nią opiekować? Jedną miniaturkę już kiedyś miałam i zmarnowałam:/