Kora jest całkiem sucha....wciskam palec do środka i tam tez sucho....Martwi mnie to, że w intensywnie kwitnących liście troszkę robią się "bez życia"....a jak podleję to na kilka dni robią się jędrne.....Sama juz nie wiem .....
Aniu ja bym podlała.
Na dworze upały, w domu cieplej niż w innych porach roku, więcej słonka, a wilgotnośc mniejsza. Nie tylko roślinka chłonie wilgoc, ale też otoczenie i podłoże. Ja widzę jak szybko obecnie wysycha keramzyt na tacach. Dolewam wody o wiele częściej niż 2-3 tygodnie temu.
Nie uważam też, że jednorazowe podlanie częściej niż zawsze od razu niekorzystnie wpłynie na kondycję korzonków.