
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko miłego pobytu na działce, tez bym tak chciała 

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Miłego pobytu wsród ukochanych roślinek 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Wróciłam z wczasów pod...jabłonką. Jestem zgrzana do n-tej potęgi. Odezwę się jutro.
Dzisiaj serdecznie dziękuję za odwiedziny i życzę Wam wszystkim dobrej, spokojnej nocy.




- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2531
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Witaj Lucynko ja z mężem tez się zastanawiałam nad nocowaniem na działce, ale przerażają mnie w tym roku komary, których mamy sporo może później sie to zmieni to tez będziemy nocować. Wypoczywaj i relaksuj się pogoda ci sprzyja. Pozdrawiam



Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12127
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko polowałam na takie dalie i nie udało mi się kupić. Są cudne.

Bujaczek, książka, noce i dni na działce, wyjątkowo miłe chwile.
Nawet ablucje w niekomfortowych warunkach nie są chyba bardzo uciążliwe.
Do domu blisko, więc możesz czsaem korzystać z łazienki.
Przetwory nie powodują rozgardiaszu w domu, jak gotowe powędrują do spiżarni lub lodówki.
Kolejnych miłych chwil w domku działkowym.


Bujaczek, książka, noce i dni na działce, wyjątkowo miłe chwile.

Nawet ablucje w niekomfortowych warunkach nie są chyba bardzo uciążliwe.


Przetwory nie powodują rozgardiaszu w domu, jak gotowe powędrują do spiżarni lub lodówki.

Kolejnych miłych chwil w domku działkowym.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Witaj Lucynko,gorąc wielki przynajmniej u mnie ,a jak u Ciebie też tak ciepło,to teraz lepiej odpoczniesz w domciu ,ogródkiem i kwiatuszkami na pewno się nacieszyłaś do syta ,bo mieszkałaś w środku ślicznego ogródeczka ,pozdrawiam i troszkę chłodu życzę 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Powrót do domu został wymuszony zaproszeniem do dzieci w celu wspólnego świętowania pierwszej rocznicy ich ślubu.
Jedna noc w dusznym mieszkaniu i mam dość. Mimo wszystko na działce jest dużo lepiej, a jak cudownie obudzić się raniutko i wyjść wprost do ogródka! Codziennie jakiś nowy kwiatek zakwitnie, a po nocnym czwartkowym deszczu wprost uderzyły w oczy niesamowite przyrosty, szczególnie fasolki i ogórków oraz cukinii, która pochwaliła się pierwszymi kwiatami.

Pomidorki nie tylko w pełnym rozkwicie, ale też zawiązują pierwsze owoce.

Coraz to nowe kwiatki pokazują swój urok.
Maki.













Zdjęć mam dużo, ale najpierw odrobię zaległości wobec wszystkich moich miłych Gości.
Maryniu - dla mnie mieszkanie na działce w tak upalne dni i gorące noce to raj na ziemi. Południowo-zachodnia wystawa okien w domu bez jakiejkolwiek ochrony przed słońcem jest jak przedsionek piekła.

Aniu - ślicznie dziękuję za miłe słowa pod adresem moich kwiatków.
Komary u mnie pokazały się dopiero po deszczowej nocy, ale mojej krwi one nie lubią, tylko M musiał się od nich oganiać.

Jagusiu - na szczęście komarów nie było, pokazały się dopiero po nocnym deszczu, jednak mojej krwi nie trawią, walczyć z nimi musi M. Natomiast na mojej działce zamieszkały chmary białych muszek, ale one niegroźne, tylko podczas podlewania unosiły się w powietrzu jak białe obłoki.
Bardzo Ci współczuję tej inwazji komarów.

Edi - taką bandę to ja kocham, natomiast fotel spełnia swoją rolę podwójnie. Primo jako wygodne miejsce dla odpoczynku, a po wtóre stoi w przeciągu, dzięki czemu całkiem przyjemnie się tam siedzi.

Iguniu - komary pokazały się dopiero po deszczu, jednak mnie nie tykają, nie smakuję im, tylko M musi się przed nimi bronić.
Bardzo mi przykro z powodu tak dokuczliwej inwazji komarów u Ciebie.

Dziękuję za dobre życzenia. Tobie życzę spokoju od ukąszeń armii komarowej.

Stasiu - to prawda, że lato zamknięte w słoikach umili zimowe dni.
Dzialeczka faktycznie była wyplewiona, a po deszczu nie tylko rośliny użyteczne wybujały. Czeka mnie ciężka praca z chwastami w nadchodzące upalne dni.
Masz rację, podczas działkowego pomieszkiwania przypominają się młodzieńcze latka.

Danusiu - to znaczy, że jestem szczęściarą, bo mój M kocha działkować, zwłaszcza jeśli nie musi walczyć z chwastami, bo tego nie lubi. Natomiast na swoje gołąbki godzinami może filować.

Iwonko0042 - dziękuję kochana. Jest cudownie!

Marysiu - internetu bardzo mi brakuje, bo to jednak sposób na kontakt ze światem zewnętrznym.
A czereśniami tak się objadłam, że później musiałam z bólem żołądka walczyć.

Ogólnie na zdrowie nie narzekamy i odpoczywamy na zapas. Dziękuję.

Juleczko - jest cudnie, dziękuję .

Tereniu - dziękuję, jest naprawdę milutko.

Alu - komarów nie zazdroszczę, a noclegi na działce to sama radość, czego Wam życzę. Mam nadzieję, że komary w końcu dadzą Wam żyć.
Dziękuję i pozdrawiam wzajemnie.

Soniu - te dalie spotkałam u mnie na ryneczku. Też mnie zauroczyły.
Do polowych warunków sanitarnych już się przyzwyczaiłam, a po deszczu piękną deszczóweczką umyłam włosy. Jakie mięciutkie się zrobiły!

Piękne dzięki za życzenia

Martuniu - o, tak! Mieszkanie wśród kwiecia to wspaniała sprawa. Przypominają się młodzieńcze lata, kiedy to prosto z łóżka biegałam do maminego ogródka.
Pozdrawiam wzajemnie i również lekkiego ochłodzenia życzę.









Miłego weekendu.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko, makowe panienki w falbaniastych, obfitych kieckach są przecudne
Moje ciągle maleńkie, ale mam nadzieję, że zdążą zakwitnąć i zawiązać nasionka. Na razie kwitną te czerwone od Marysi, ale one są najwcześniejsze.
Cukinie i pomidorki nie marnują czasu, wiedzą po co rosną
Już można sobie wyobrazić jakie będą pyszne. Moje pomidorki jeszcze nie zawiązują owocków, ale chyba w końcu chyba i one domyślą się, że nie są tutaj tylko do ozdoby
Dalię mam jakąś podobną, ale jeszcze nie kwitnie. Jak będzie taka sama, to będzie cudna
Dobraliście się z eMem w korcu maku, skoro oboje lubicie działkowe nocowanie. W taką pogodę gdzież Wam będzie lepiej?
To gruchajcie sobie Gołąbeczki dalej

Cukinie i pomidorki nie marnują czasu, wiedzą po co rosną


Dalię mam jakąś podobną, ale jeszcze nie kwitnie. Jak będzie taka sama, to będzie cudna

Dobraliście się z eMem w korcu maku, skoro oboje lubicie działkowe nocowanie. W taką pogodę gdzież Wam będzie lepiej?
To gruchajcie sobie Gołąbeczki dalej

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Piękne kwiatuchy Lucynko! Maki takie zwiewne.
Co to za odmiana cukini? Na zdjęciu kwiaty wyglądają dość ciekawie, bardzo ciemnopomarańczowe, zawsze widywałam gł?wnie ź?łtawe.
Co to za odmiana cukini? Na zdjęciu kwiaty wyglądają dość ciekawie, bardzo ciemnopomarańczowe, zawsze widywałam gł?wnie ź?łtawe.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko te chmary białych muszek to nie jest przypadkiem mączlik szklarniowy. Zajrzyj pod spód liści czy nie ma białego nalotu i czy tam nie siedzą. Jeśli tak to trzeba szybko działać bo zniszczą ci roślinki, szczególnie warzywa.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko żebyś wiedziała,że masz szczęście.
Dobrze,że autobusy miejskie są to podwiozą.
Rano było fajnie ,chłodno .Zdążyłam opielić 1,5 grządek i już nie dałam rady.


Rano było fajnie ,chłodno .Zdążyłam opielić 1,5 grządek i już nie dałam rady.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
No i pięknie Lucynko, a po deszczu wszystko takie pięknie żywo zielone, kolorowe
, maki śliczne
no to pewnie i tak nie koniec nocowania na działeczce, pewnie będziesz znowu tam mykać 



- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko działeczka ukwiecona, warzywka przyrastają, domek zasiedlony... czeg?ż więcej do szczęścia potrzeba.... i jeszcze ci podlało...to już pełnia szczęścia....
Dobrego tygodnia i zdrowka Wam życzę.
U mnie upał i jedynie wężowy taniec pozwala przeżyć roślinkom te pustynne temperatury
Komary natomiast to nasz koszmar
Dobrego tygodnia i zdrowka Wam życzę.

U mnie upał i jedynie wężowy taniec pozwala przeżyć roślinkom te pustynne temperatury

Komary natomiast to nasz koszmar

Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko Kochana
Przepięknie na Twojej działeczce. Tyle kwitnień i ten wspaniały prezent od dzieci. Ależ Ci zazdroszczę możliwości spania w domku działkowym, a szczególnie tych cudownych wczesnych poranków ze wschodem słońca.
U mnie też kilka maków posianych od Ciebie szykuje się do kwitnienia. Zrobiłam też rozsady aksamitki, niektóre już wysadziłam i niestety do niektórych już się dobrały wstrętne ślimory.
A ile u mnie komarów
no nie da się posiedzieć do późnego wieczorka, tylko trzeba spierniczać czym prędzej.
Jutro wybieram się na działkę od samego rana, bo muszę w końcu porządnie podlać działkę. U mnie sucho i bardzo gorąco.
Pozdrawiam serdecznie i pogody wedle potrzeb życzę. Dobrej niedzieli
Przepięknie na Twojej działeczce. Tyle kwitnień i ten wspaniały prezent od dzieci. Ależ Ci zazdroszczę możliwości spania w domku działkowym, a szczególnie tych cudownych wczesnych poranków ze wschodem słońca.
U mnie też kilka maków posianych od Ciebie szykuje się do kwitnienia. Zrobiłam też rozsady aksamitki, niektóre już wysadziłam i niestety do niektórych już się dobrały wstrętne ślimory.
A ile u mnie komarów

Jutro wybieram się na działkę od samego rana, bo muszę w końcu porządnie podlać działkę. U mnie sucho i bardzo gorąco.
Pozdrawiam serdecznie i pogody wedle potrzeb życzę. Dobrej niedzieli

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2531
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Witaj Lucynko maki masz piękne, a te pomidorki i cukinie też pięknie kwitną u mnie jeszcze tylko rosną, tez bym już takie chciała życzę udanej niedzieli. Pozdrawiam 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,