
Truskawkowa działka cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Truskawkowa działka cz.2
Cudne ptaszeczki. Niech ich nam będzie jak najwięcej, bo normalnej zimy nie ma, robactwo się lęgnie na potęgę i musi ktoś nam pomóc w zwalczaniu szkodników.
Wróble czy sikoreczki - wszystkie jednakowo pożądane.

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalio, seria z ptasiej stołówki - bardzo mi się podoba.Nie łatwo sfotografować, te płochliwe istoty 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Truskawkowa działka cz.2
Ależ słodziutka ptasia rodzinka!
Pięknie je sfotografowałaś, Natalko!


Pięknie je sfotografowałaś, Natalko!


- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Truskawkowa działka cz.2
Kochana, przynajmniej Ci się nie nudzi, mając takie towarzystwo za oknami. Podziwiam i dziękuję za genialny reportaż.
Myśl o wiośnie dodaje nam skrzydeł, niechaj Tobie przyniesie zdrowie i da wiele ogrodowych radości z obfitych plonów i kwitnień.


Myśl o wiośnie dodaje nam skrzydeł, niechaj Tobie przyniesie zdrowie i da wiele ogrodowych radości z obfitych plonów i kwitnień.


- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Truskawkowa działka cz.2
Nie tak prosto złapać w obiektywie wróbelki, czy jakiekolwiek inne ptaki. U nas niestety większość tych małych płoszą sroki i wrony. Jakby tylko czekały kiedy jakaś sikorka podleci do nasion. Chyba przyjdzie się już do tego przyzwyczaić 

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Truskawkowa działka cz.2
Zdjęcie rogownicy przypomniało mi że miałam tę bylinę i chyba ją przesadziłam (musiałam bo mi by mi zniszczyli drogowcy), ale nie pamiętam gdzie. Wróble i sikorki obserwuję z pewnej odległości, przylatują na karmę, fajnie popatrzeć na nie z bliska u Ciebie Natalio 

- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalko wszystkiego dobrego w Nowym Roku, zdrowia , sukcesów w uprawie ( pięknych zdjęć nie będę życzyła , bo to już jest realizowane i u Ciebie innych nie ma
).


- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Wando prawda, one nie mają łatwego życia, trzeba im pomagać - z tego powodu stoczyłam niezłą batalię z gołębiami, by nie dopuszczać ich do karmnika
Ale udało się, teraz karmię tylko małe ptaszki
Lodziu dziękuję
nie tyle płochliwe, ile ruchliwe - większość zdjęć wychodzi rozmazana
Lucynko, Stasiu dziękuję
Sabinko dziękuję
miałam ten sam problem z gołębiami - nie tyle płoszyły one małe ptaki, co wyżerały wszystko z karmnika, maluchy nie miały szans
ale w końcu rozwiązałam ten problem - dorobiłam dłuższy daszek i zablokowałam boki, tak że tylko małe ptaki są w stanie wejść do środka, gołąb nawet głowy nie wsadzi
Olu dziękuję
faktycznie mam je dość blisko, a mając obiektyw z zoomem mogę robić ptasie portrety
Danusiu bardzo dziękuję za życzenia
Ptaszki się podobały to znalazłam inną ciekawostkę, tym razem roślinną - żarnowce rosnące na łące za działką już kiedyś pokazywałam, ale te zdjęcia pewnie zniknęły, więc nie wszyscy widzieli. Kiedy ta masa krzewów kwitnie daje niesamowity spektakl - wszystko pokryte żółtym kwieciem, od malutkich, kilkucentymetrowych roślinek, po krzewy 3 na 3 metry
W tym roku koniecznie muszę zrobić im kolejną sesję












Lodziu dziękuję


Lucynko, Stasiu dziękuję

Sabinko dziękuję



Olu dziękuję


Danusiu bardzo dziękuję za życzenia

Ptaszki się podobały to znalazłam inną ciekawostkę, tym razem roślinną - żarnowce rosnące na łące za działką już kiedyś pokazywałam, ale te zdjęcia pewnie zniknęły, więc nie wszyscy widzieli. Kiedy ta masa krzewów kwitnie daje niesamowity spektakl - wszystko pokryte żółtym kwieciem, od malutkich, kilkucentymetrowych roślinek, po krzewy 3 na 3 metry












?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Truskawkowa działka cz.2
Ależ słoneczne klimaty nam zafundowałaś, Natalko!
Od razu zrobiło się weselej i tak letnio.




Od razu zrobiło się weselej i tak letnio.


- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Truskawkowa działka cz.2
Ale obłędny ten żółty łan
, pachnącyy? Ptaszki maja dobrze u ciebie bo... są; u mnie zniknęły a tyle mam zaschniętych owocków na krzakach.

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Truskawkowa działka cz.2
Jakie dorodne żarnowce
właśnie w takiej grupie, rośliny najpiękniej się prezentują.





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Truskawkowa działka cz.2
Żeby gołębie nie wyjadały ziaren małym ptakom, sypię nasionka do karmnika-tuby. Na cienkich patyczkach, żaden duży ptak się nie utrzyma
Mam jednak zaprzyjaźnioną parkę synogarlic i im wysypuję słonecznik na balkonowe skrzynki. Nie mogę ich przecież pominąć.Czasami co prawda nie zdążą przylecieć na posiłek, bo wszędobylskie wróble i tam zawsze zajrzą, ale przynajmniej się staram
Żarnowce są cudne, a niestety na moich terenach zupełnie niepopularne. Spotykam je jedynie w drodze do, lub z Krakowa, ale to trzeba wstrzelić się w termin, co nie zawsze nam się udaje. W lesie, do którego jeżdżę na grzyby, jest ich w jednym miejscu spora ilość, ale tam bywam tylko jesienią, a one wtedy już nie kwitną. Ten las za daleko, żebym pojechała rowerem, tak więc zupełnie ich nie widuję. Te na Twoich zdjęciach najpiękniejsze z pięknych, a na dodatek takie słoneczne, że wydaje się, że wystarczy wyciągnąć rękę, a będą tuż, tuż....
W Nowym Roku życzę Ci zdrowia jak najwięcej, niech nareszcie będzie Ci z nim po drodze


Żarnowce są cudne, a niestety na moich terenach zupełnie niepopularne. Spotykam je jedynie w drodze do, lub z Krakowa, ale to trzeba wstrzelić się w termin, co nie zawsze nam się udaje. W lesie, do którego jeżdżę na grzyby, jest ich w jednym miejscu spora ilość, ale tam bywam tylko jesienią, a one wtedy już nie kwitną. Ten las za daleko, żebym pojechała rowerem, tak więc zupełnie ich nie widuję. Te na Twoich zdjęciach najpiękniejsze z pięknych, a na dodatek takie słoneczne, że wydaje się, że wystarczy wyciągnąć rękę, a będą tuż, tuż....
W Nowym Roku życzę Ci zdrowia jak najwięcej, niech nareszcie będzie Ci z nim po drodze

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42368
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalko zawsze kochałam i karmiłam ptaszki, ale odkąd mieszkam na wsi i jestem w domu cały dzień, to czerpię radość z tego karmienia. Mogę godzinami obserwować te urwisy. Dzień rozpoczynam od napełnienia karmników.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Lucynko o to właśnie chodziło
Igo tak, krzewy pachniały, zwłaszcza w takiej ilości i w ciepły dzień
ptaszki mają dobrze, ale z drugiej strony muszą być ostrożne - w święta na balkonie przysiadł sobie... krogulec
Już wcześniej widywałam tego ptaka, niby nic dziwnego, ale miasto kojarzy się bardziej z gołębiami i wróblami
Stasiu prawda, piękne one - grupy są dwie, oddzielone pasmem drzew
Iwonko też myślałam o wiszącym karmniku, ale obawiam się że runąłby razem z tynkiem, nie ma na czym go zawiesić
Synogarlice też przylatują - na parapecie mamy miseczkę z ziarnem, normalnie przykrytą. Przez większość dnia ktoś w domu jest, jak zobaczy że przyleciały, to odkrywamy miseczkę. Trzeba tylko pilnować kiedy jedzą, nie raz od razu zjawiały się gołębie by je przegonić
Żarnowce kwitną pod koniec maja albo na początku czerwca, nie pamiętam dokładnie. W moich okolicach też raczej ich nie widuję, tylko w tym jednym miejscu
Na szczęście z drogi są niewidoczne, nikt ich nie wykopie
Marysiu na pewno możesz podglądać dużo więcej gatunków niż ja, ale nawet wizyty wróbli cieszą
Na blokowisku zimą nie mają łatwego życia, a ludzie jak już dokarmiają, to często chlebem... Ja karmię słonecznikiem łuskanym i kaszą jaglaną, zwłaszcza słonecznik jest zawsze wyczyszczony do ostatniego ziarnka
Dzisiaj kolejne zdjęcia z serii "ciekawostek" - takie widoki za płotem działki to też nie nowość, nic dziwnego potem że ta łąka tak pięknie rośnie - nawożenie organiczne pierwsza klasa











Igo tak, krzewy pachniały, zwłaszcza w takiej ilości i w ciepły dzień



Stasiu prawda, piękne one - grupy są dwie, oddzielone pasmem drzew

Iwonko też myślałam o wiszącym karmniku, ale obawiam się że runąłby razem z tynkiem, nie ma na czym go zawiesić




Marysiu na pewno możesz podglądać dużo więcej gatunków niż ja, ale nawet wizyty wróbli cieszą


Dzisiaj kolejne zdjęcia z serii "ciekawostek" - takie widoki za płotem działki to też nie nowość, nic dziwnego potem że ta łąka tak pięknie rośnie - nawożenie organiczne pierwsza klasa











?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Truskawkowa działka cz.2
Świetne widoki,konie krówki i żarnowce.Pięknie.Ja też mam jeden taki żarnowiec.Kiedyś był ,potem znikł a teraz znowu jest.Musiałam mocno przyciąć bo duży urósł.Działka też ogromna.Dużo miejsca na warzywa i kwiatki.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.