Mrozodporne i nie tylko kaktusy - Farel cz.3

[Farel]

Miałem 2 szt. od lutego 2014. Jedną zasuszyłem na zimowaniu. Już próbowałem szczepić brodawki, ale nic nie wyszło. Pewnie jeszcze spróbuję.

[Yaku]

Do szczepienia ciąłeś brodawki w poprzek, na skos czy kawałki przecinałeś na pół wzdłuż i szczepiłeś na płasko?
Co było podkładką do szczepienia?

[Farel]

Ciąłem wzdłuż na pół, szczepiłem na płasko na echinopsis. Masz jakieś doświadczenia w tej materii?

[Yaku]

Meduzy jeszcze w rękach nie miałem, ale podobne doświadczenia mam z siewkami Sclero i Pediocactusów. Podobny problem, czyli długi i cienki odcinek z cienką wiązką przewodzącą do zaszczepienia. Problem przy Echinopsisie może się pojawić taki, że podkładka po zaszczepieniu zraza wklęśnie się trochę na środku, gumki nie dociskają z odpowiednią siłą i zraz dobrze nie przyrośnie. Albo trzeba bardziej zaciąć boki podkładki, albo szczepić na 2 razy (jednego dnia robisz cięcia "techniczne" na podkładce, a drugiego jak się już podkładka obkurczy tniesz tylko na szczycie cienki plasterek i szczepisz zraz). Na płasko o ile dobrze pamiętam szczepił na starym forum pawełp i nawet z dobrym skutkiem. Jest trochę w necie zdjęć z takiego szczepienia na czeskich stronach lub nawet tu http://forum.auscactiforum.net/t1337-ab ... ut-medusae
Cięcie na skos daje Ci trochę większą powierzchnię wiązki przewodzącej i łatwiej ją ustawić na wiązki podkładki (na stronie podanej wyżej masz między szczepionymi na płasko kilka szczepionych końcówek brodawek zaciętych właśnie w ten sposób). Trzeba by jeszcze przemyśleć szczepienie krótkich odcinków brodawek na badylu i docisk za pomocą np. folii spożywczej i jakiegoś klipsa. Tylko czy lepiej taki odcinek 0,5-0,7mm "stawiać w pionie" i szczepić czy ciąć na pół i szczepić na płasko?

[PiotrAPD]

Zdecydowanie ładniej i bardziej naturalnie wygląda na własnych korzeniach
Gratuluje

[Yaku]

Oczywiście, że najładniej rośliny wyglądają na własnych korzeniach. Ale co zrobić jak się posiada tylko jedną taką roślinę? Próbować ją rozmnożyć przez szczepienie i dopiero mając kilka roślin ukorzeniać, czy ryzykować ukorzenianie na jedynym egzemplarzu?

[Farel]

Gdybym nie musiał, to bym jej nie ukorzeniał.
Nie mam nic przeciwko szczepionym roślinom, to bardzo efektywny sposób na rozmnażanie, czy to wegetatywnie, czy generatywnie poprzez szybki wzrost i zmuszenie zraza do kwitnienia. Mam też drugą meduzę na własnym korzeniu, wysianą przeze mnie.

[Farel]

U mnie już świątecznie. Zrobiłem piernik dla Mikołaja, żeby mi przyniósł kaktusowy prezent.

[Aileen]

Ja bym się skusiła Na pewno się spodoba Mikołajowi

[Farel]

Kilka aktualnych zdjęć ze skalniaka:

[hen_s]

Wciąż bardzo ładnie u Ciebie - rośliny nieco przymarszczone ale przecież OK!

[cokolwiek]

O tak nasza zima kaktusom służy Przeurocze Jest co podziwiać

[Rynio2]

A to super że takie fotki pokazujesz, z przyjemnością je obejrzałem.

[Farel]

Astrophytum caput-medusae, którego historię pokazywałem na poprzedniej stronie, postanowiło wczoraj zakwitnąć i się odwdzięczyć.

[hen_s]

Ho, ho - co za widok!!