
Guciowe storczyki - gucia
Guciu/Bożenko
Twoje storczyki prześliczne, doniczkowców zatrzęsienie a już ogród... słów mi brakuje. Na zdjęciach robi ogromne wrażenie, już sobie wyobrażam jak pięknie wygląda na żywo. Gdyby choć część ludzi była tak odważna jak Ty, i "przygarnęła" kawałek osiedlowych nieużytków to byłoby pięknie dookoła. Nie mogłam się oprzeć, żeby nie wspomnieć o tym rajskim miejscu przed Twoim oknem ale już się poprawiam i wracam do tematu.
Bardzo kochasz rośliny a one wynagradzają Ci to na wszelkie możliwe sposoby. Nie ma dla Ciebie chyba trudnych kwiatów. Po różnorodności storczyków, które zaprezentowałaś tu w swoim wątku, chylę czoła, wszystkie zakwitają po raz kolejny i kolejny, niesamowite. Ja się dopiero uczę, na razie tylko jeden storczyk, ten najpierwszy (z czerwca zeszłego roku) próbuje mi okazać zadowolenie i wypuszcza malutkie pączusie na nowym pędzie.
Twój wątek, bardzo kolorowy, tchnął we mnie sporą dawkę optymizmu i przyniósł także przemyślenia: serce do kwiatów plus odrobina chęci i pracy aby zapewnić im przyzwoite warunki = wielka radość, która przyjdzie wraz z kolejnym rozwijającym się pączkiem.
Zastanawiam się tylko, kiedy znajdujesz czas na takie prozaiczne rzeczy jak pranie, gotowanie i sprzątanie bo przy takiej ilości zieloności, nie wiem czy ja bym zdążyła od rana do wieczora z konewką oblecieć wszystkie doniczkowce, wymoczyć dostojne grono storczyków, sprawdzić co w ogrodzie i byłabym zapomniała o pracy a do niej też pójść trzeba. Musisz mieć w sobie dużo witalności. Przesyłając serdeczności, szczerze podziwiam.
Twoje storczyki prześliczne, doniczkowców zatrzęsienie a już ogród... słów mi brakuje. Na zdjęciach robi ogromne wrażenie, już sobie wyobrażam jak pięknie wygląda na żywo. Gdyby choć część ludzi była tak odważna jak Ty, i "przygarnęła" kawałek osiedlowych nieużytków to byłoby pięknie dookoła. Nie mogłam się oprzeć, żeby nie wspomnieć o tym rajskim miejscu przed Twoim oknem ale już się poprawiam i wracam do tematu.
Bardzo kochasz rośliny a one wynagradzają Ci to na wszelkie możliwe sposoby. Nie ma dla Ciebie chyba trudnych kwiatów. Po różnorodności storczyków, które zaprezentowałaś tu w swoim wątku, chylę czoła, wszystkie zakwitają po raz kolejny i kolejny, niesamowite. Ja się dopiero uczę, na razie tylko jeden storczyk, ten najpierwszy (z czerwca zeszłego roku) próbuje mi okazać zadowolenie i wypuszcza malutkie pączusie na nowym pędzie.
Twój wątek, bardzo kolorowy, tchnął we mnie sporą dawkę optymizmu i przyniósł także przemyślenia: serce do kwiatów plus odrobina chęci i pracy aby zapewnić im przyzwoite warunki = wielka radość, która przyjdzie wraz z kolejnym rozwijającym się pączkiem.
Zastanawiam się tylko, kiedy znajdujesz czas na takie prozaiczne rzeczy jak pranie, gotowanie i sprzątanie bo przy takiej ilości zieloności, nie wiem czy ja bym zdążyła od rana do wieczora z konewką oblecieć wszystkie doniczkowce, wymoczyć dostojne grono storczyków, sprawdzić co w ogrodzie i byłabym zapomniała o pracy a do niej też pójść trzeba. Musisz mieć w sobie dużo witalności. Przesyłając serdeczności, szczerze podziwiam.
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Witam serdecznie
i pięknie dziękuję za pochwały
Pracy w ogródkach mam nadal mnóstwo, ale pochwalę się moim pierwszym kwitnieniem u tej oto cambrii...
Beallara Tahoma Glacier 'Green'...kupiłam ją w lipcu ubiegłego roku.
Na początku maja tego roku zauważyłam pierwszy pęd kwiatowy. Cambria najpierw kwitła na pierwszym pędzie...miała 6 kwiatów, a teraz kwitnie na drugim i ma 7 kwiatów
...pierwszy pęd kwiatowy
...jest już drugi
...rozwija kwiaty na pierwszym pędzie
...kwiaty na pierwszym pędzie i większy pęd drugi
...kwiaty na drugim pędzie, pęd pierwszy jest już obcięty / zakończył kwitnienie/
...rozwinęła już wszystkie 7 kwiatów


Pracy w ogródkach mam nadal mnóstwo, ale pochwalę się moim pierwszym kwitnieniem u tej oto cambrii...
Beallara Tahoma Glacier 'Green'...kupiłam ją w lipcu ubiegłego roku.
Na początku maja tego roku zauważyłam pierwszy pęd kwiatowy. Cambria najpierw kwitła na pierwszym pędzie...miała 6 kwiatów, a teraz kwitnie na drugim i ma 7 kwiatów






Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Ale szczęśliwie trafiłam Bożenko, że akurat weszłam na Forum
!
Piękna relacja z datami z całego kwitnienia storczyka (chyba....żeby zechciała jeszcze jakiś pędzik pokazać ???
)
Co zwraca moją uwagę oprócz kwiatów - piękne , zdrowe liście.
To rzadkość u cambrii. Widać, że trafiłaś w dziesiątkę z wilgotnością, którą lubi.
A kwiaty - ANIELSKIE
Gratuluję
Dodam jeszcze Bożenko, że sama mam zawsze najwiekszy kłopot z tłem dla fotek.
Ty masz za oknem tak wspaniałe, naturalne tło, że aż miło patrzeć

Piękna relacja z datami z całego kwitnienia storczyka (chyba....żeby zechciała jeszcze jakiś pędzik pokazać ???

Co zwraca moją uwagę oprócz kwiatów - piękne , zdrowe liście.
To rzadkość u cambrii. Widać, że trafiłaś w dziesiątkę z wilgotnością, którą lubi.
A kwiaty - ANIELSKIE


Dodam jeszcze Bożenko, że sama mam zawsze najwiekszy kłopot z tłem dla fotek.
Ty masz za oknem tak wspaniałe, naturalne tło, że aż miło patrzeć

- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Witaj Asieńko, dziękuję
...pomalutku nadrabiam zaległości
na szczęście zdjęcia robiłam na bieżąco
Liście 'Greenki' niestety są lekko pomarszczone i to głównie w pionie, ale ostatnio zastosowałam się do Twojej rady w kwestii podlewania, więc jest nadzieja, że będzie lepiej
Co do tła, to zdjęcia cykam zawsze podczas moczenia w kuchni, więc wiesz jak to na co dzień wygląda
Lubię ciemniejsze tło, ale niestety mam z tym problem...może wykombinuję jakiś ekran
...jak wpadniesz w listopadzie, to wymyślimy coś razem


...pomalutku nadrabiam zaległości


Liście 'Greenki' niestety są lekko pomarszczone i to głównie w pionie, ale ostatnio zastosowałam się do Twojej rady w kwestii podlewania, więc jest nadzieja, że będzie lepiej

Co do tła, to zdjęcia cykam zawsze podczas moczenia w kuchni, więc wiesz jak to na co dzień wygląda

Lubię ciemniejsze tło, ale niestety mam z tym problem...może wykombinuję jakiś ekran




Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Guciowe storczyki - gucia
Bożenko co słychać na Twoich parapetach
Jak patrzę na ostatnie zdjęcia to doczekać się nie mogę co nam pokażesz.





Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Guciowe storczyki - gucia

Aneczko, niestety zakupy storczyków ograniczyłam do maksimum, więc kolorów u mnie jest niewiele.
Pomału przekwitają falenopsisy kupione latem, a na parapetach wszystkie starsze szykują się do kwitnienia

Od miesiąca kwitnie Paphiopdedilum 'Pinocchio', a dwa dni temu zakwitła cytrynowa 4-ka

Miltonidium ma znowu dwa nowe pędy, a 'Samurai', którego udało się uratować dzięki pomocnej dłoni Joasi-Art


Pozostałe cambrie wypuściły nowe psb, a dendrobium nobile mnóstwo przedłużek, ale do kwiatów jeszcze daleka droga







Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Guciowe storczyki - gucia
Ale kwitnienia się szykują
Będzie co podziwiać jak zakwitną
czego serdecznie życzę






- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Guciowe storczyki - gucia
Ale u Ciebie fajnie wszystko wygląda - kwitną, pędziki mają jak malowane oj czekam na dalsze fotorelacje.
Bożenko mam też prośbę - mogłabyś pokazać gdzie wisi ten sabotek 'Pinocchio'
Bardzo podoba mi się taki pędzik w dół. 



Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Guciowe storczyki - gucia
Piękne... A co to za cudo z szerokimi liśćmi na 3. zdjęciu?
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 659
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Guciowe storczyki - gucia
Wspaniałe kwitnienia ,sabotek ślicznie kwitnie i ma bardzo ogrinalna doniczkę
świetny pomysł ,wyszła piękna kompozycja.
Jak te wszystkie pąki sie rozwiną to dopiero będzie widok

Jak te wszystkie pąki sie rozwiną to dopiero będzie widok

zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;