Sabinko tak czułam ,że ty taka sama fiksatka jesteś jak ja i ,że jak ci się spodobają to się wkręcisz

i dobrze ,bo to przez twoje kuszenie zawitały u mnie pierwsze rozy

Mam nadzieję ,że u ciebie też ogród pięknie podlany?Od razu lepiej się oddycha

Edytka przemyśl jeszcze tą koncepcję z rozsadzaniem

jest tyle cudności ,że każda wolna miejscówka na wagę złota

a te śliczności białe mogę ci na coś wymienić

Ja też nie potrafię zrobić zdjęcia mojej pięknej czerwonej piwonii ,z którego byłabym zadowolona

aparat tego zupełnie nie łapie
Aniu ,czyli postęp jest

ja mam takie uparciuchy na które cztery lata czekałam i tego roku też nie uważam za szczególnie udany ,zakwitło mi sporo nowych ,ale to zaledwie połowa odmian ,które mam

z rozrastaniem się kęp to też dużo zależy od odmiany niektóre nowsze ,są naprawdę kapryśne ,np mój wymarzony irys High Master od trzech lat ma jedną rozetę liściową,a że ledwo przetrwał zimę to nawet powiedziałabum ,że się uwstecznił i nie kwitnie

Tempesto i Tango Exspres

Secret Land i Suky
Dorotka ja cię bardzo dobrze rozumiem ,też tak mam ,że oglądam film i widzę ogród

a do Abrahama przekonały mnie nie tyle fotki róży co twoja parasolka

skoro ma własną to uznałam ,że musi być wyjątkowy
Moje ubiegłoroczne różyczki mocno ciełam po zimie ,a że nie mam doświadczenia to trochę się bałam ,że kwiatów w tym roku nie zobaczę ,tymczasem pączki coraz tłuściejsze i już wiem ,że kiedy irysy skończą spektakl ,one będą mnie cieszyć

Fall Fiesta i Honky Tonky Blue
