dziękuję dziewczyny za miłe słowa oczywiście Henryku Tobie również. Iwonka jeżeli dobrze patrzę to obok Euphorbi rosnie caudex a pod nim siedzą sansevierie,hahah jedną masz ,druga to dwa ogryzki nieroby S.aubrytiana
Anulko mam ciągle pod górkę z mirabilis, już nawet nie chodzi o kwitnienie tylko o podjęcie wzrostu.
Kiedyś dobrze rosła u mnie w hydro, po przełożeniu jej w podłoże ziemne nie uratowałam nawet kawałka.
Teraz mam w kamykach od dawna, ani nie drgnie we wzroscie. Zastanawiam się, co może być przyczyną?
Grażynko.
NIe mam pojęcie co Ona ma za blokadę.Moja siedzi cały czas w hydro i tak rosnie że sama w szoku jestem gdyby tak inne rosłay to oj. Nic nie pozostaje tylko może kilka sadzonek.
Mirabilis ma niezwykły kwiat. Duży i włochaty - rewelacja A twój balkon prezentuje się wyśmienicie- jak w szklarni ogrodu botanicznego. Zachęca do spędzania tam wolnego czasu. Nie jest mocno gorąco? Ja mam od północnej strony i zawsze tam przyjemnie kawę można wypić (mój też nieźle zastawiony, tylko okazy mniejsze )Pozdrawiam
Kasiu- mój balkon jest od południa i niestety czasem to daje się gorąc we znaki,ale ogólnie też uwielbiam siadać na podłodze( hahaha bo miejsca brak) i oddawać się widokom.Mój piesio te ceni sobie te chwile jak Pani siedzi i odpoczywa ,a On może popilnować balkonu.
Piękne są Twoje hojki, takie dorodne. Mirabilis cudne ma kwiatuszki - pachną?
Moja ma dopiero 4 listeczki, ale pędzik kwiatowy już wytworzyła.
Pozdrawiam.