Kawałeczek słońca na ziemi
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Tak jest często z pogodą niestety, ja często pracuje w soboty i niedziele,teraz mam do wybrania dwa dni i postawiłem na poniedziałek i wtorek jak będzie zobaczymy.
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Do wiosny jeszcze 2 dni, niby piękne słońce ale wietrzysko zimne wieje 

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Ja też już jakiś czas temu zauważyłam, że na weekendy zawsze pogoda gorsza jak w tygodniu. 

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Bo za bardzo na te weekendy czekamy,żeby w ziemi pogrzebać -a tu jak na złość 

- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Witaj Zuza niecierpliwa kobieto ja też taka jestem, wszystko co kupiłam już siedzi w ziemi róże poprzesadzane lilie wsadzone irysy i liliowce też i czekam aż urosną
.Pozdrawiam cieplutko iżyczę słoneczka.

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Kochani mam pomysł - złóżmy wspólną petycję o słoneczne, pogodne weekendy do ...... no właśnie do kogo?
Ale nie łammy się, niedługo przyjdą ciepłe wiosenno-letnie dni i każda pogoda będzie dla ogrodnika dobra
Dziś jak wrócę do domu, będę kombinowała jakąś osłonę do tych wszystkich moich donic na nocny mrozik, bo już mi ręce ze stawów wychodzą jak ganiam z tym w tą i z powrotem do i z garażu. Sonia utwierdziła mnie w założeniu, że osłona z podwójnej włókniny wystarczy na nocne przymrozki dla roślinek w donicach. A cytuję: "Rabata zrobiona później będzie lepiej przemyślana, więc odpadnie przesadzanie. Czasu pochłonie mniej." to normalnie miód na moje serducho. Dziękuję Soniu
Sprawdzę też, czy mój uśpiony polish spirit coś drgnął, bo mam złe przeczucia...
Jak tam kasiu - kasia100780, widziałam że ogrom pracy wykonałaś na wolnym. Inspekt wyszedł super
tylko czekać na warzywka. Zakwasiki nie dokuczają po pieleniu łączki?
Soniu, jak ja dostanę zapału do ogrodu, to czasem i pogoda mi nie straszna
Ilonko , i ja już nie mogę się doczekać efektu
, tym bardziej, że to pierwsza moja tak kwiecisto - różana rabata.
Agnieszko, Kasiu, Sabinko, Aneczko, Iwonko, Marto, Krzysztofie, Ewciu, Dorotko na pogodę niestety nie mamy wpływu, ale jak się człek zaweźmie to i pogoda przestaje przeszkadzać. Ja tak miałam, jak zaczęłam wybierać trawę z rabaty, to nawet nie zauważyłam, że deszcz zaczął padać
Halinko , witaj u mnie
Ja nie tyle niecierpliwa, co w gorącej wodzie kąpana jestem
A może to to samo? Hmmm...
Czasami najpierw kupuję, a potem myślę
No nic, jakoś się to wszystko z donic upchnie na rabatę, byle nie wyszedł za duży misz-masz 

Ale nie łammy się, niedługo przyjdą ciepłe wiosenno-letnie dni i każda pogoda będzie dla ogrodnika dobra

Dziś jak wrócę do domu, będę kombinowała jakąś osłonę do tych wszystkich moich donic na nocny mrozik, bo już mi ręce ze stawów wychodzą jak ganiam z tym w tą i z powrotem do i z garażu. Sonia utwierdziła mnie w założeniu, że osłona z podwójnej włókniny wystarczy na nocne przymrozki dla roślinek w donicach. A cytuję: "Rabata zrobiona później będzie lepiej przemyślana, więc odpadnie przesadzanie. Czasu pochłonie mniej." to normalnie miód na moje serducho. Dziękuję Soniu

Sprawdzę też, czy mój uśpiony polish spirit coś drgnął, bo mam złe przeczucia...

Jak tam kasiu - kasia100780, widziałam że ogrom pracy wykonałaś na wolnym. Inspekt wyszedł super


Soniu, jak ja dostanę zapału do ogrodu, to czasem i pogoda mi nie straszna

Ilonko , i ja już nie mogę się doczekać efektu

Agnieszko, Kasiu, Sabinko, Aneczko, Iwonko, Marto, Krzysztofie, Ewciu, Dorotko na pogodę niestety nie mamy wpływu, ale jak się człek zaweźmie to i pogoda przestaje przeszkadzać. Ja tak miałam, jak zaczęłam wybierać trawę z rabaty, to nawet nie zauważyłam, że deszcz zaczął padać

Halinko , witaj u mnie

Ja nie tyle niecierpliwa, co w gorącej wodzie kąpana jestem

Czasami najpierw kupuję, a potem myślę


- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Oj mam zakwasy
ale to nic, najchętniej bym dzisiaj pojechała znowu zamiast siedzieć w pracy

ale to nic, najchętniej bym dzisiaj pojechała znowu zamiast siedzieć w pracy

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Po dobrze wykonanej pracy w ogrodzie to nawet zakwasy cieszą. 

Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Oczywiścieże tak,bo jak się robi co się lubi,to nawet się nie czuje zmęczenia.Praca w ogrodzie to wielka przyjemność.
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
To prawda praca w ogrodzie relaksuje a jeśli jest zmęczenie to jest ono "zdrowe"
Zuza a z ta petycją to dobra sprawa, tylko wysłać ją trzeba do słoneczka albo do chmur
Mnie tez bardzo irytuje jak w tygodniu gdy trzeba siedzieć w pracy świeci piękne słońce a w weekend pada deszcz lub jest zimnica
Zuza a z ta petycją to dobra sprawa, tylko wysłać ją trzeba do słoneczka albo do chmur

Mnie tez bardzo irytuje jak w tygodniu gdy trzeba siedzieć w pracy świeci piękne słońce a w weekend pada deszcz lub jest zimnica

Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Też tak mam, jak się uprę to pogoda nie przeszkadza, no chyba że pada juz tak że świata nie widać.sweetdaisy pisze:ale jak się człek zaweźmie to i pogoda przestaje przeszkadzać. Ja tak miałam, jak zaczęłam wybierać trawę z rabaty, to nawet nie zauważyłam, że deszcz zaczął padać![]()
Nie ma co marudzić, nie mamy wpływu na wiele rzeczy, Zuza masz dobre podejście do tematu pogody.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuza pod petycją się chętnie podpiszę.
Ania pięknie podsumowała, co może być fajniejsze niż rycie na rabatkach. 


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
No niestety na pogodę wpływu nie mamy, a teraz nas zima znowu straszą, a już tak ładnie było, wiem, że na chwile pewnie wróci, ale po co, no po co pytam 

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska