Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Moniczko u Ciebie zobaczyłam pielaśkę na pniu i też swoją pelargonię nn tak prowadzę :D Woods Surprise cudna ;:167 chcę taką chcę :D jak uważasz jaki miesiąc jest najlepszy na rozmnażanie pelargonii i fuksji?Miłego odpoczynku :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Damianie, Halinko, Olu bardzo, bardzo Wam dziękuję ;:168

Aniu pelargonia Appleblossom Rosebud świetnie się nadaje na takie drzewko bo ma bardzo silny wzrost. Polecam z całego serca ;:215
Mam już dwa kolejne takie drzewka :heja
A na żółknące dolne liście pelargonii spróbuj zastosować nawóz o dużej zawartości potasu. U mnie efekt był natychmiastowy ;:333

Iwonko pelargonia Woods Surprise bardzo długo stała w miejscu. Był nawet taki moment, że żałowałam tego zakupu ;:202
Aż nagle ona ruszyła i teraz zachwyca nie tylko mnie :tan

Z mojego doświadczenia w ukorzenianiu wynika, że sierpień jest ostatnim dobrym miesiącem na ukorzenianie fuksji i pelargonii ;:108

Oczywiście później też to można robić ale w warunkach domowych dużo sadzonek mi gniło ;:223

;:196
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Odpowiem za Monisię ,że fuksje pobiera się lipiec/sierpień-JUŻ :wit
Awatar użytkownika
iwik
100p
100p
Posty: 132
Od: 2 lip 2015, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świerklany/śląskie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Zostałam z otwartą buzią... :shock:
Piękne masz rośliny!
Cudne kwiaty pięknie uchwycone na zdjęciach.
Te fuksje, och! A pelargonie normalnie niesamowite mają kwiatostany. Wspaniałe!
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Piękne masz pelargonie ;:oj fajnie opisany proces ukorzeniania, kto wie, może kiedyś skorzystam? ;:173
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Dziękuję Monisiu za poradę ;:196 niech no tylko kupię ziemię do wysiewów i biorę się za robotę :D Udanej pogody :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Cyt.:
Na jakiś czas żegnam się z Wami kochani i udaję się nad moje ukochane polskie morze. Nie wiem czy po powrocie będę jeszcze miała co fotografować
Mam nadzieję, że roślinki dobrze zniosły Twoją nieobecność. Śliczne masz pelargonie, zobaczymy nowe zdjęcia?
Basia
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Przejrzałam sobie częściowo wątek i... Bożż, ale piękny ogród. ;:oj
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Toż to pelargonie mogą być tak wyjątkowe, piękne?? ;:oj jejku ,zatkało mnie,skąd bierzesz sadzonki tak cudnych pelargonii?
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Moniś no mnie tez porwało na jakiś czas ale ty już powinnaś się pokazać z powrotem ;:173
Roślinki już na zimowisku? Bo ja się bujam z donicami ;:223
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Witam wszystkich serdecznie :wit

Asi, Natalce, Iwonce i Monisi dziękuję za odwiedzinki, miło że ktoś jeszcze o mnie pamięta ;:138

Iwonko, Basiu, Elu i Wiolu bardzo się cieszę, że zechciałyście do mnie zajrzeć ;:180 zapraszam częściej.

Tylko chwilkę mnie nie było a tu się nagle sezon skończył ;:145

Koniec lata nie był dla mnie łaskawy. Po wielu tygodniach borykania się z przeciwnościami losu, walki z przędziorkami i szarą

pleśnią udało mi się wreszcie moje fuksje "postawić na nogi".

Ładnie odbiły i zawiązały masę pąków.

Tak było do 8 października. W nocy przyszedł mróz. Meteorolodzy zapowiadali -1 - temperaturę nic fuksjom nie szkodząca.

Niestety spadła do -8 i wszystkie rośliny zmarzły ;:223

Nie wiem co będzie z nimi dalej ;:185

Przycięłam, oskubałam z liści, zawinęłam w woreczki i schowałam w kartonach w garażu.

Wiosną się okaże jak duże zniszczenia poczynił mróz i które egzemplarze odbiją.

Pelargonie na szczęście były już w domku bo dostały preparat z nicieniami na ziemiórki.

Obraz nędzy i rozpaczy ;:145 ;:223 ;:222


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek


A żeby tak smutno nie było - fuksja Julie Horton.

W tamtym roku ją utopiłam. W ostatniej chwili ciachnęłam szczepkę i cała zimę chuchałam i dmuchałam na nią :;230

Długo kazała czekać na kwiaty, może to przez te okropne upały.

Rozkwitła na całego dopiero w połowie sierpnia ;:167 ;:167 ;:167


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłych snów ;:196
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Śliczna ta Julie Horton, spódniczkę ma taką bardziej jedwabną, niż bawełnianą :D , rozumiem, że uchowała się przed mrozem? Rzeczywiście straszne spustoszenie ten niby-przymrozek poczynił :( . Trzymam kciuki, żeby fuksje przeżyły.Ciekawy sposób przechowywania w woreczkach, czy podlewasz troszkę?
Basia
Awatar użytkownika
aniek
50p
50p
Posty: 63
Od: 2 mar 2015, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Fuksja przepiękna. ;:oj Po prostu cudo. Nie widziałam takiej. :) Wykopujesz swoje fuksje z pojemników, wkładasz do woreczków i tak przechowujesz przez zimę? Ładnie się przechowują?
Pozdrawiam Ania.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Monisiu ja musiałam obciąć fuksje w połowie sierpnia z powodu przędziorka.
Nie doczekałam się wszystkich kwitnień.
Może w przyszłym sezonie będzie lepiej ;:108
Teraz juz są na zimowisku i ładnie odbiły, twoje też dadzą radę to w sumie odporne roślinki.
Buziaczki ;:196
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........

Post »

Trzymam kciuki, żeby jak najwięcej roślin się uratowało :)
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”