Lucynko! Tak sobie policzyłam, że licząc tylko rabaty i biorąc pod uwagę tempo moich prac, to wiosna zastanie mnie tak miej więcej na półmetku!
Sabinko! Ja nie mam takiego komfortu i u mnie wszystkie cebulowe muszą być sadzone w doniczkach i to solidnych, bo mam bardzo żarłoczne szkodniki. Dziś musiałam wygrzebać mały dołek i znalazłam dwie duże larwy (ślimaki i gąsienice znajduję od soboty). Nie wiem jaki to szkodnik, ale jakoś tak dziwnie zawsze znajduję po dwie...
Basiu! I to mnie martwi, że od przyszłego tygodnia nawet w soboty i niedziele nie będę miała możliwości...

Oczywiście mojej powierzchni nie ma co porównywać z Twoją przestrzenią

To już prawdziwe wyzwanie!
Beatko! Właśnie sobie przypomniałam, że miała zapłacić za zamówienie...
