Ewo - jesteśmy porcelanowo zakręcone
Moja córka skutecznie , je zrzuca , już kilka poszło do śmieci.
Maryniu- ja czuję ,że na wiosnę też będę poszukiwać swoich Chyba jakaś wyjdzie
Zobaczę na wiosnę
Astry bardzo lubię ,mam je w każdym kącie i nie tylko.Kocham tego ostatniego jest bardzo wysoki 2m , ale ten kolor
Dwumetrowe, to jest to . Można posadzić przy płocie jako żywopłot .
Ładne te astry, ale u mnie jakoś się nie trzymają - giną . No cóż, nie można mieć wszystkiego .
Jadziu witaj dawno u Ciebie nie byłam a tu tak pięknie , cieplutko , kolorowo
Cudne masz kwiaty i to wszystkie Chryzantemy , jeżówki , przylaszczki , marcinki - ależ miło popatrzeć na takie cuda o tej porze roku Dziękuję Ci że jesteś i pocieszasz nasze oczy w te szaro bure dni
Pozdrawiam gorąco
Jadziu wracając do tematu gadżetów w kuchni są piękne tylko w określonej ilości ,i to można osiągnąć tylko w małej kuchni ,ja lubię jak czuć w niej klimat ,a moja maleńka przytulna ,jest tylko jedno ale jak mam gości to wszystkie baby się tam garną ,a wtedy problem bo tam by najlepiej cały czas siedziały
A marcinki wspaniałe ,też mam kilka odmian ,rożnej wysokości ,kiedyś myślałam ,że jest tylko jeden kolor ,a teraz och to FO
Porcelanowe cudeńka ,ale kwiecisty ogród bije wszystko .Twierdzisz Jadziu ,ze mam kolorowo, a Twój ogródek na pewno jest bardziej kolorowy .Do tego dążę ,żeby było kwieciście i kolorowo