Mój fijoł 15

[Beaby]

Ależ bajkowe te ujęcia - niczym "z obrazka".
Tak, za duże te województwa - ponad dwieście kilometrów toż to już prawie inny kontynent ale nadal to samo wojewódzwo.
Na razie przez internet dokonałam tylko dwóch zakupów roslinnych - ale z tego co widzę chyba szykuje mi się trzeci - różany, bo raczej ciężko o te odmiany, które zaplanowałyśmy.

[Kriss1515]

Jakieś egzotyczne zwierze masz. Ten żółty tulipanik taki mały? Tego z przedostatniej fotki chyba też mam.

[kogra]

Fajne zwierzątko Ci przyleciało.
Kici, kici .......jak widać pilnuje pańcię niczym pies.
Moje też tak za mną chodzą i nie spuszczają z oczu.
Zdarzyło mi się nawet nie zauważyć i przydepnąć jak bidulce się zasnęło przy tej obserwacji.
Z podagrycznikiem walczyłam wczoraj, ale wiem, że w ostatecznym rozrachunku on i tak wygra.

[camellia]

"Tulipany na tle kota" - bardzo podoba mi się ten podpis

[Elwi]

Ewciu, a to zwierzątko co przyleciało do Ciebie to pierwszy raz widzę Piękny jest, zaraz spytam wujka googla co to może być, chyba że Ty wiesz?
Walczysz z podagrycznikiem, a ja z pokrzywami. Całe ręce mnie bolą bo na tą zmorę rękawiczki ogrodowe nie pomagają Za to wszystko co wykopałam, poszło na gnojówkę dla kochanych różyczek. To jest moja słodka zemsta: zamienić wroga w pożywny kompocik
Tulipany na tle kota stworzyły bardzo udaną kompozycję kolorystyczną - wyjątkowo ładnie wyglądają na szarym
Pozdrawiam, Elwi

[ZbigniewG]

... ostatnio nie mam czasu na przyjemności inne poza pieleniem Teraz też wychodzę oddać się temu rozkosznemu zajęciu

Ewa chyba musisz przeanalizować swój katalog wartości i przyjemność

[ewamaj66]

Stasiu, chmury straszyły cały dzień, ale rozpadało się dopiero w nocy. Dobrze, podlało się wszystko, co przesadziłam.
Beata, nie jest aż tak źle z zakupami różanymi Gdzie szukałaś?
Krystian, zwierzątko "przyleciane" mnie zadziwiło, bo wcześniej takiego nigdy nie widziałam. Żółty tulipan co najmniej trzyletni, więc i nieduży
Grażyna, wiem, że wygra Latem planuję przekopanie całej rabaty-to jedyna w moim ogrodzie, na której nie kopałam dwa razy ziemi. Teraz za to płacę
Asia, czysta prawda Zwykle te tulipany mają tło z jałowca
Elwi, jeśli znajdziesz nazwę zwierzątka, powiedz. Ciekawa jestem, kto mnie odwiedził
Zbyszek, katalog przyjemności jest dość obszerny, ale grasowanie w ogrodzie zajmuje w nim poczesne miejsce Grasowanie obejmuje także pielenie

W piątek porządek tutaj. Nie widać, że rabata ma 10 m.


W sobotę hostowisko-na razie puste


Szybko pokazuję, zanim zarośnie




Albina Plena

[magry]

Z wielką czułością plewiłaś bo czyściutko.To też moja przyjemność tylko ja nie mam tyle mórg / czy morgów ? /

[ewamaj66]

Janek, raczej mórg Te moje morgi cieszą, ale i przyprawiają o niedowład paluszków Czasem żałuję, że nie mam mniejszego ogrodu, ale gdzie wtedy pomieściłabym dużo wszystkiego?

Miłek się rozbujał.


Exotic Emperor.


Gęsiówka.


Wiśnia kosmata.

[Beaby]

No to nie dziwota, że Cię aż tak wciągnęło to pielenie, skoro kruszynki trawy nawet nie pozostało
Za różami rozglądałam się w stacjonarnych punktach, ale kiepsko. Z brunnerą jest podobnież. Chyba pozostaje mi jedynie faktycznie zamówienie przez internet - proszę, podaj mi jakieś namiary na dobrego dostawcę bym miała fajne róże. Interesują mnie na razie trzy" Flammentanz, Teresa i Fryderyk Chopin.

[camellia]

Piękna ta gęsiówka z szafirkiem. O uporządkowanych rabatach nie wspomnę

[heliofitka]

Zarośnie, zarośnie...wystarczy solidna porcja deszczu i hosty rozłożą liście, to samo zrobią peonie i dla chwastów zabraknie miejsca
Ewo ja również wypieliłam grządki, ale gdy pomyślę o przeklętej trójcy (podagrycznik, perz, skrzyp), to wiem, że to Pyrrusowe zwycięstwo.

[Alania]

U mnie też zakwitła gęsiówka - bardzo wdzięczna roślinka. Hosty dopiero zaczynają wyściubiać kły - mam wrażenie, że dość późno, biorąc pod uwagę, że była wczesna wiosna w tym roku. Klematisy Albina Plena i jemu podobne jeszcze u mnie nie kwitną - zachwycam się Twoim Ładne masz rabatki, Ewuś - takie czyściutkie

[Andzia84]

Ewuś podziwiam Cię za wytrwałość w pieleniu niczym nie wyściółkowanych rabat. Moje z korą, a i tak ciągle coś wyskakuje. Piękna robota Cudowne są te biedronkowe kremowe tulipany. Oj zapoluję jesienią Koty doniczkowe też nieźle się prezentują, a korony wyglądają bosko. Na jakim stanowisku one u Ciebie rosną? W jakiej ziemi? Ja tak dzisiaj szybciutko przeleciałam u Ciebie, bo nadrabiam zaległości więc wybacz jeśli już na temat koron gdzieś pisałaś. Bardzo mi się podobają

[Elwi]

Ewciu, niestety, nie udało mi się z całą pewnością stwierdzić co też do Ciebie przyleciało, mimo że spędziłam ponad godzinę na oglądaniu motyli Warmii i Mazur, motyli polskich, motyli dziennych i kto tam wie czego
Kolorystycznie podpada pod jaśnie wielmożnego Pazia Królowej ale są też różnice.
Zrobiłaś kawał dobrej roboty na rabatach - są bardzo perfekcyjne, nigdzie nawet listeczka
Pozdrawiam, Elwi