Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

[e-babcia]

Aniu kolor w ogrodzie konieczny.Ja mam pasieke po sąsiedzku ,więc pszczół bardzo dużo i to mnie cieszy

[sweety]

Karolino (namezja)! Wraz z wiosną na forum pojawiają się dawno niewidziani goście Mimo, iż mamy marzec (jeszcze ) w ogrodach już się zazieleniło i jest coraz bardziej kolorowo. To lubię!



Jadziu (e-babcia)! Pszczółki bezbłędnie lecą do moich kwiatów. Za to widziałam dziś, że motyle dają się wabić na niebieskie paliki od warzywnika mojego kuzyna Ładne są, ale czy mądre??

[chinanit]

Aniu, jak pięknie i różnorodnie u Ciebie. Łowy z aparatem bardzo udane.

[sweety]

Marysiu gdyby mnie totalny leń nie opanował, popolowałabym dalej...

[nemezja]

Widzisz więc Aniu co ta wiosna robi z wszystkimi i ze wszystkim. Wszystko się budzi do życia, to i ja .
Pozdrawiam!

[sweety]

No i tak ma być, Karolino!

[dodad]

Coś na temat lenia wiem, dziś zrobiłam zaledwie kilka zdjęć, bo wolałam siedzieć na słonku i wygrzewać sie niczym Twoje zwinki
Cudne sasanki prezentujesz. Moje biedaki, nie znalazłam dla nich dalej miejsca. Siedzą w doniczkach i chyba w nich zakwitną
Wiśnia nippońska - super, musze poczytac o niej. Jakoś mam słabość do białych, małych kwiatuszków

[marpa]

Aniu polowanko super ! U mnie oprócz skorupkowych ślimaków i kilku bąków , nic innego nie spotkałam jeszcze ...ale rośliny rozkwitają dosłownie w oczach , ładne fotki !

[any57]

Ależ drażnisz oczy
nic dziwnego, że te ciepłolubne wygrzewają się na słońcu - ja też z gołym brzuszkiem posiedziałem na ogrodzie

[Ignis05]

Aniu u mnie też była ciepła niedziela ale nie aż taka jak u Ciebie.
Fajnie zobaczyć rodzinkę Twoich zwinek. Widać znalazły sobie u Ciebie optymalne warunki, bo chyba są w komplecie.
Też mam jeszcze czynny karmnik. Ptaszki wciąż zaglądają, chociaż już nie tak tłumnie, jak wcześniej.
A mnie cieszy ich widok.

[sweety]

Dorotko (dodad)! Dziś było tak ciepło, że i mnie ruszać się nie chciało. Za to dokończyłam książkę, która ledwo miałam zaczętą. Na spokojnie także popolowałam na mieszkańców mojego ogrodu. Normalnie zdjęcia robię wręcz w biegu...Miło tak spędzić niedzielę Szkoda zostawiać sasanki w doniczkach. W gruncie ładnie się rozkrzewią. Na prawdę nie znajdziesz na nie miejsca?



Maryniu (marpa)! Przyroda wręcz pędzi. Z dnia na dzień kwitnie coś nowego, a wszystko rośne w oczach. No i pojawiło się mnóstwo owadów.



Andrzeju! U Ciebie to dopiero jest kolorowo. Te tulipany U mnie ledwo pokazują główki. A w słonku grzało się dziś 95% forum 5% pracowało...



Krysiu (Ignis05)! Było wręcz gorąco. Moja ławeczka stoi chwilowo przy południowej ścianie. Sama się domyśl 0 było jak w lecie Zwinek jest mnóstwo i zapuszczają się także przed dom. Często jak naleje mi się nieco wody w ganku to widzę jak sobie w niej siedzą... No i są maluchy Dzisiejsza była malusieńka. Karmnik jutro likwiduje. Choć szkoda, to jednak ptaki mają co jeść...

[tesia39]

Aniu, ile pięknych portretów roślinno-owadzich narobiłaś Dobrze że mogłam nimi oczy nacieszyć, bo w pracy jestem i moi pacjenci raczej urodni nie są, więc taka odskocznia zawsze mile widziana Czy wiesz że mi pierwsza sasanka rozkwitła

[malgocha1960]

Aniu,u ciebie można zawsze nacieszyc oczy,nawet o takiej porze jak teraz.Nie mogę spać znowu,chyba jakiś obuch by się przydał.

[Rudominka]

Bardzo udane polowanie na żyjątka wszelakie
Przepiękny weekend był, prawda? Nic tylko podziwiać ogród, tyle już roślin kwitnie.
Wiśnia jest cudna, nie widziałam jeszcze takiej

[nifredil]

Marzę o takich lokatorach. u rodziców mają dużo zwinek i również szaleją.. u mnie póki co ślimaki przebrzydłe wypełzły i muszę pedzić na dniach do ogrodniczego po jakiś dobry środek na tą zarazę.. Już trzy malwy zjały do gruntu