Lemonka witaj w moich progach

Na tunel czekam już 4 lata (M-ałż obiecał

) i wygląda na to, że wreszcie się doczekam.
Sahe co do pomidorów malinowych to całkowicie się z Tobą zgadzam - malinowe są nalepsze

Ale lubię także inne własnoręcznie wyhodowane, choć i u mnie wiele razy kończyło się "czarną porażką" czyli zarazą ziemniaczaną

bo też nie posiadałam do tej pory tunelu. Mam nadzieję, że w tym roku w tunelu uda mi się wyhodować kilka ciekawych odmian, a doświadczeniami z upraw nie omieszkam się oczywiście podzielić na forum. Z ubiegłorocznych upraw mogę polecić Yellow Pearshaped - drobny, żółty, w kształcie gruszki, bardzo plenny, smaczny i odporny na choroby.
Moje Aeonium Schwarzkopf ma jakieś 3-4 latka.
Fraszko i ja je

Ciekawe w jakim stanie zastanę tego, którego w zeszły wekend wystawiłam na dwór
