Ogrodowe zacisze Mandragory
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
witam...chcialam odniesc sie do milina...zakupilam ta roslinke(nieduza) wiosna 2012 roku i tez tego samego roku mi zakwitla...pozdrawiam
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Milenko ,przesyłam Ci życzenia pięknych świąt i dużo radości z życia .




- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory

Dziękuję za życzenia

Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Hej, a ja bym dała w gazony np. macierzanki w różnych odmianach. Pięknie zadarniają i są zimozielone. Powinny je całkiem zasłonić 

- Josephine_83
- 200p
- Posty: 457
- Od: 23 wrz 2012, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Dziękuję i wzajemnie! Co do Twojego brązowiejącego biedaka, to ja bym się go pozbyła...
Hortensję pnącą puściłabym na dużą brzozę lub sosnę (jeżeli masz...)
Zamiast suchego przyjeciela dałabym np. Brzoza pendula lub brzoza pendula purpurea, a lubisz graby? Może grab pendula?albo już wiem Wiśnię piłkowaną CUDO! 
-- 30 mar 2013, o 23:03 --
Oj ale teraz doczytałam, że masz tam trochę cienia, więc wiśnia ta odpada, bo
lubi...



-- 30 mar 2013, o 23:03 --
Oj ale teraz doczytałam, że masz tam trochę cienia, więc wiśnia ta odpada, bo

Josephine_83 ;)
Największe szczęście na świecie, leży na końskim grzbiecie
Storczyki Takie Takie Ogródkowe plany Josephine
Największe szczęście na świecie, leży na końskim grzbiecie
Storczyki Takie Takie Ogródkowe plany Josephine
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Dziękuję wszystkim za życzenia
Gunera - witaj
To jesteś szczęściarą, bo podobno młode miliny nie są zbyt skore do kwitnienia 
Izaziem -
jeszcze nie zdecydowałam, jaki będzie los gazonów, ale jeśli jednak zostaną, to pewnie tak zrobię, słyszałam, że macierzanki lubią, jak się po nich depcze, czyli wszyscy byliby szczęśliwi - one, ja i pies
Josephinko - myślałam nad szczepionym tak na 2 m wiązem Camperdownii, wtedy wzwyż mi już nie pójdzie, a jak z biegiem lat korona rozłoży się za bardzo wszerz, nie powinno być chyba problemu z formowaniem. Ale one podobno często chorują. Brzozy uwielbiam i na pewno w ogrodzie zamieszka brzoza pożyteczna Doorenbos (wybrałam tę ze względu na efektowną bielusieńką korę), ale nie w tym miejscu przy samym domu, pod oknem. Sąsiad ma piękne szczepione drzewo, poczekam aż pojawią się liście (chyba w końcu się kiedyś pojawią?) i wrzucę do identyfikacji co to za cudo
Grab też mógłby być. Choć czytając o zmianach w pogodzie, poważnie zastanawiam się nad czymś zimozielonym...
Czytałam, że na Grenlandii w marcu było zdecydowanie cieplej niż u nas, rekordowa temperatura to +12 stopni. A to moja dzisiejsza Wielkanoc. Czapa na jednym z iglaków ma z dobre 40 cm...



Gunera - witaj


Izaziem -


Josephinko - myślałam nad szczepionym tak na 2 m wiązem Camperdownii, wtedy wzwyż mi już nie pójdzie, a jak z biegiem lat korona rozłoży się za bardzo wszerz, nie powinno być chyba problemu z formowaniem. Ale one podobno często chorują. Brzozy uwielbiam i na pewno w ogrodzie zamieszka brzoza pożyteczna Doorenbos (wybrałam tę ze względu na efektowną bielusieńką korę), ale nie w tym miejscu przy samym domu, pod oknem. Sąsiad ma piękne szczepione drzewo, poczekam aż pojawią się liście (chyba w końcu się kiedyś pojawią?) i wrzucę do identyfikacji co to za cudo


Czytałam, że na Grenlandii w marcu było zdecydowanie cieplej niż u nas, rekordowa temperatura to +12 stopni. A to moja dzisiejsza Wielkanoc. Czapa na jednym z iglaków ma z dobre 40 cm...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Milenko witaj,
ja też mam tak biało i nadal zasypuje 


- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Jadziu, wczoraj wynosiłam śnieg z tarasu i go umyłam, żeby odczarować zimę i mieć ładny widok podczas wielkanocnego śniadania
Umyłam też schody, wypucowałam wycieraczki, zapłaciłam połową nieprzespanej nocy z powodu rwącej ręki i po co? 


- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory

juz czekamy tej wiosny bardzo tego ciepełka ...ale co tam my w sercu mamy raj...

Alleluja,Alleluja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Milenko, z okazji świąt wielkanocnych najlepsze życzenia,radosnego alleluja i wiele szczęścia na co dzień
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Misiu
, Marto
dziękuję za życzenia.
Wróciłam własnie z ogrodu, niektóre drzewa pochylone prawie aż do ziemi, co byłam w stanie, pozrzucałam kijem. Najbardziej żal mi czarnej sosny, nie dość, że jesienią zaczęła się wykrzywiać, napór śniegu niestety jej nie pomaga
Sprzęt do prostowania czeka w garażu na "normalną" wiosnę... Wyniosłam sójkom orzechy, wywiesiłam nową kulę z ziarnami, trochę żurawiny. W okolicach karmnika ruch non stop. W ogrodzie śniegu nie przesadzając po kolana
Zdjęcia tego kompletnie nie oddają.
Pod śniegiem jałowiec:

Łopatą zrzuciłam z jałowca śnieg:


Psy też już mają dość:

Mam wrażenie, że to nie stopnieje do końca kwietnia, nawet jeśli nie będzie już padać


Wróciłam własnie z ogrodu, niektóre drzewa pochylone prawie aż do ziemi, co byłam w stanie, pozrzucałam kijem. Najbardziej żal mi czarnej sosny, nie dość, że jesienią zaczęła się wykrzywiać, napór śniegu niestety jej nie pomaga


Pod śniegiem jałowiec:

Łopatą zrzuciłam z jałowca śnieg:


Psy też już mają dość:

Mam wrażenie, że to nie stopnieje do końca kwietnia, nawet jeśli nie będzie już padać

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
...sójkom dałaś orzechy,a ja im nic nie daję bo to rozbójniki
w zeszłym roku buszowały na drzewach i wyjadały mniejszym ptakom jajeczka...rany co ja się ich oganiałam...wcale mnie się nie bały ...troszkę ocaliłam gniazdka rudzikom co zadomowiły się u mnie w ogródku...
..a dziś rano byłam bardzo szczęsliwa bo stado sikorek wróciło na moją skarpę...ale szpaków nie widać a zostawilismy bardzo dużo winogron dla ptaków...
mój piesio też nie lubi już śniegu...i szybko wraca do domu jak się go wypuści na dwór...

..a dziś rano byłam bardzo szczęsliwa bo stado sikorek wróciło na moją skarpę...ale szpaków nie widać a zostawilismy bardzo dużo winogron dla ptaków...

mój piesio też nie lubi już śniegu...i szybko wraca do domu jak się go wypuści na dwór...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Dominiko ja myślałam że mam śnieg,ale u Ciebie,to dopiero...... 

- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory

Ja bym iglaczka zostawiła, szkoda wyrzycać.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;