Yvona pisze:To chyba ma na celu spulchnić i napowietrzyć ziemię przed wysadzeniem w miejsce docelowe.
Też by Iwona nie mieli czym tego robić tylko taką prymitywną " maszyną " zamiast np glebogryzarką ręczną
Na mój chłopski rozum to służy do wykonania regularnych i równej głębokości otworów w glebie bądź do wysiewu bądź pikowania rozsady wprost do gruntu/ tzw. rozsady rwanej/
Dzięki za odpowiedź, ale chodziło mi o pokrywkę na paletę (przez pomyłkę napisałem kuwetę - sory). Czy w kwietniu, w nieogrzewanych pomieszczeniach, taka pokrywka bardziej stabilizuje temperaturę wokół rozsady? Czytałem, że niektóre osoby wstawiają palety (lub kubki z rozsadą) do tekturowych pudełek i naciągają na nie folię.
Wiesz Adam ?. W kwietniu to ja osobiście wolałbym, by rozsada moja miała temperaturę niższą niż mam w mieszkaniu. Ta osłona jedynie pozwala na utrzymanie wilgotności i podłoża i powietrza ale na pewno nie ogrzeje rozsady, jeśli ta paleta 24 godziny na dobę przebywa w chłodnym pomieszczeniu. Po paru godzinach temperatury się wyrównają. Robiąc rozsadę będziesz walczył z wybieganiem a taka osłona właśnie wybieganiu służy. To jest dobre ale dla sadzonek zielnych, jeśli chciałbyś rozmnażać np pomidorki ukorzeniając boczne pędy.
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner."Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud