albo coś pochodnego ...Łuska od nasionka powinna zostać porzucona przez siewkę podczas przebijania się na powierzchnię. Wówczas takiej siewce nie grozi już zgorzel siewek. Zaś przyczyną jest najczęściej zbyt płytki wysiew lub nie ubita (lekko oczywiście) ziemia ponad wysianymi nasionkami.GRANIA pisze:Łuska od nasionka nie powinna znajdować się na wykiełkowanej roslince.
Pewnie chciał pomóc, ale nie wiedział jakKalma pisze:Moje pierwsze papryczki ostre przeżyły zderzenie z kotem.........
Nie ma co się smucić, pewnie będą i tak ładne. Albo wysiej kilka nowych dla pewności 
tomate, jakie warunki mają twoje nasionka? Czy kiełkują na lignince czy w ziemii? I jaką mają temperaturę? Jeżeli na lignince to już powinno być coś widać, choć są odmiany mniej i bardziej wymagające. Moje moczą się już 10 dni bez skutku, ale one akurat tak mają (habanero)tomate pisze:Ja mam w tym roku 3 odmiany - Candlelight, doniczkowa z Akcji i Buena Mulata
Dałam wszystkie 3 na płatki i Candlelight już ma liścienie w doniczce, ta z Akcji już wykiełkowała i jest w ziemi, ale Buena Mulata nie rusza nic. Miała największe nasiona, może musi się moczyć dłużej? Czy wielkość nasion ma wpływ na szybkość kiełkowania? Leżą na płatku już prawie 2 tygodnie...
. Mogą mieć natomiast za zimno. Pamiętaj, że przy kiełkowaniu powinny mieć wyższą temperaturę a następnie po wykiełkowaniu się ją zmniejsza. A czy wielkość ma wpływ - nie wiem.
reszta - ostatnie już nasiona na ten sezon czekają na wacikach - habanero yellow, reszta z czerwonych i white, wild tepin, bhut jolokia, dorset naga ,fatalii i habanero big sun 
I są większe od moich 
Może za mało z nimi rozmawiasz? ;D Ja swoim siewką ciągle powtarzam, że jak nie wykiełkują to trafią na kompost :PGleba pisze:Sandra, wyglądają fajnie
A ja muszę się poskarżyć na moje papryki - habanero wcale nie ruszyło i cyklon z dwóch różnych źródeł również nie
Moich kilka jutro też wędruje na parapet - zobaczymy czy ruszą...
