Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Też jestem tego ciekawa :roll:
Awatar użytkownika
pilosula
100p
100p
Posty: 146
Od: 26 cze 2012, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Odnośnie nasion to pytanie do mnie? :D

Jeszcze kilka zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ta łodyga się nie złamała, teraz nabrała wigoru :D
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Tak, pytanie do Ciebie.
Awatar użytkownika
pilosula
100p
100p
Posty: 146
Od: 26 cze 2012, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

To nie są nasiona z akcji. Część na allegro część w pewnym sklepie z nasionami pomidorów.

Posiałam na próbę nasiona pomidora kupionego w sklepie w tych samych warunkach aby się przekonać czy to robale które mogły być w ziemi czy wina nasion...cokolwiek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Dziękuję za odpowiedź. ;:180
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

kozula pisze:Mkwapisz, sadzonka alternariozę.
Dzięki wielkie. Chyba będę musiał prysnąć wszystkie. Na dwóch obok, też zauważyłem podobne plamki, tylko mniejsze.
Z początku myślałem że to niedobory żelaza spowodowane nienajlepszym ostatnio światłem. Pogoda trochę nie rozpieszcza.

Pozdrawiam
MK
Marcin
Awatar użytkownika
ogrodnikk
500p
500p
Posty: 574
Od: 25 maja 2012, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

To temat o pomidorach ale wtrącę się z papryką .

Obrazek

http://img51.imageshack.us/img51/8750/li2a.jpg od góry w lepszej jakości
http://img163.imageshack.us/img163/6129/80683790.jpg od spodu w lepszej jakości

co to za intruzy ? jak je zwalczyć ? od spodu liścia widać że cały jest w jakiś jajkach ;/
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Pilosula, mnie najbardziej interesuje spodnia strona liścia. Najlepiej byłoby widzieć sadzonki na żywo, ale przypuszczam że te zmiany mogą być pochodzenia fozjologicznego. U mnie takie cóś występowało po szczepieniu pomidorów, kiedy siewki przed szczepieniem były przetrzymywane w zbyt niskiej temperaturze i miały widoczny niedobór fosforu. Warunkiem wystąpienia podobnych zgrubień nerwów i plamek jest zraszanie liści (przy niedoborze fosforu). Nie wiem czy jeszcze coś innego może dawać takie zmiany.
Jeśli na młodych liściach nie będzie podobnych zmian, możesz spać spokojnie. Gdyby się cokolwiek działo, daj nowe zdjęcia, bo równie dobrze to może być początkiem jakiejś choroby.
Zmiany faktycznie przypominają skutki żerowania wciornastków, więc łatwo się nabrać.


Pozdrawiam, kozula
Awatar użytkownika
ogrodnikk
500p
500p
Posty: 574
Od: 25 maja 2012, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Dzięki , w takim razie w poniedziałek wystawiam je pod folię i pryskam a na noc wstawiam do pomieszczenia gospodarczego .Polecasz jakieś konkretne środki ?
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Przesuszyłem swoją rozsadę pomidorów. Pomidory miały za sucho i prawie zaczynały więdnąć, podlałem je ciepłą wodą z akwarium i liście pozwijały się do środka. Wiem, ze zle zrobiłem przesuszając je. Przedobrzyłem w drugą stronę. Ale nie było u mnie dziś słońca i przez ostatnie dwa tygodnie, właściwie było ciemno, więc odkładałem podlewanie. W momencie podlewania liście były mocno zielone, trochę szarawe.

Liście pozwijały się do środka. Czy pomidory odżyją? Odreagują to jakoś? Nie więdną, tylko się zwinęły, jakby od szoku.
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Moje pomidory odżyły. Niepotrzebnie panikowałem :) A czy spotkał się ktoś z was z pomidorem pozbawionym całkowicie stożka wzrostu? Oto zdjęcie:
Obrazek
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3241
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

W którymś z pomidorowych tematów ktoś miał podobny problem.
Ja miałem takiego Marmande, gdzie nie widziałem stożka wzrostu, a potem pojawił się nie wiadomo skąd :roll:
Żeby nie było, że mam problemy ze wzrokiem to dodam, że wszyscy domownicy również nie mogli go dostrzec :wink:
Pozdrawiam, Jacek
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Według mnie nie pojawi się niestety stożek wzrostu w tym pomidorze :?
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

zostawię go i zobaczę co się dalej stanie, ale pewnie i tak odrzucę w ramach selekcji.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Ogrodnikk, zależy co będzie w małych opakowaniach w sklepie. Najczęściej można dostać Nissorun.

Alembik, taki pomidor odbija z kątów liścieni. Trzeba na to trochę poczekać.

Pozdrawiam, kozula
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”