Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r
-
- 100p
- Posty: 180
- Od: 24 mar 2007, o 21:35
- Lokalizacja: woj. opolskie
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Grażynko, fajnie posiedzieć w tak słonecznym ogrodzie.
Masz wiele pięknych i mnie czasem nie znanych roślin, które pieknie Ci sie odwdzięczają za dobre serce i rekę do nich.
Masz wiele pięknych i mnie czasem nie znanych roślin, które pieknie Ci sie odwdzięczają za dobre serce i rekę do nich.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Grażynko piękne ,piękne są Twoje fuksje. Mam jedną i już się martwię czy zdołam ją przechować przez zimę.
Smakołyki wirtualnie bardzo mi smakowały ;:8
Smakołyki wirtualnie bardzo mi smakowały ;:8
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Witaj Kontrapunkcie - ja moje przechowuję w całkiem ciemnej piwnicy w której zimą temperatura nie spada nigdy poniżej zera, a fuksji wystarczy 5 stopni w plusie, pod warunkiem że wytworzyła zdrewniały fragment pnia. Jeżeli ma tylko wiotkie łodygi to lepiej przechować ją w średnio ogrzewanym pomieszczeniu w świetle, żeby pędy główne zdrewniały tworząc bazę dla przyszłorocznych pędów. Rożmnażać je można z odciętych fragmentów łodyżek , odcinając pąki kwiatowe, aby nie obciążały nowej roślinki i zanurzając w ukorzeniaczu dla roślin półzdrewniałych.Wsadzić do lekkiej próchnicznej ziemi i postawić w cieniu, umiarkowanie podlewać.Można nadkryć sadzonkę workiem foliowym do czasu ukorzenienia, ale nie jest to konieczne. Ja swoje fuksje kupuję na targowisku lub u ogrodnika. Ale można kupić na Allegro lub w ogrodnictwach wysyłkowych.
Witaj Fasolko - dzięki za odwiedziny. Sikorki z pewnością zjadają mszycę jabłoniową i inne robactwo atakujące owoce. Widziałam też sikorki na różach - a co innego mogły tam zjadać - inne ptaki też nie próżnują w moich drzewach i krzewach. A biedronki też przyczyniają się do ograniczania populacji mszyc - szczególnie ich larwy.Zaś hodowlę mszyc zakładają mrówki, wysysając z ich odwłoków słodką wydzielinę.
Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości co do dobroczynnej działalności ptaków w moim ogrodzie

Witaj Fasolko - dzięki za odwiedziny. Sikorki z pewnością zjadają mszycę jabłoniową i inne robactwo atakujące owoce. Widziałam też sikorki na różach - a co innego mogły tam zjadać - inne ptaki też nie próżnują w moich drzewach i krzewach. A biedronki też przyczyniają się do ograniczania populacji mszyc - szczególnie ich larwy.Zaś hodowlę mszyc zakładają mrówki, wysysając z ich odwłoków słodką wydzielinę.
Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości co do dobroczynnej działalności ptaków w moim ogrodzie


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Barbarko - wcześniej dokładnie opisałam warunki przechowywania fuksji
Diago - dzięki za odwiedziny, jeżeli nie wiesz co to za roślina to pytaj - odpowiem, a o rośliny nie tylko ja się troszczę, twoje też wyglądają pięknie.
Grzesiu - czestuj się czestuj ile tylko chcesz, dla wszystkich wystarczy a fuksje nie są wcale trakie trudne w hodowli i z pewnością Ci się uda - życzę Ci tego z całego serca
Diago - dzięki za odwiedziny, jeżeli nie wiesz co to za roślina to pytaj - odpowiem, a o rośliny nie tylko ja się troszczę, twoje też wyglądają pięknie.
Grzesiu - czestuj się czestuj ile tylko chcesz, dla wszystkich wystarczy a fuksje nie są wcale trakie trudne w hodowli i z pewnością Ci się uda - życzę Ci tego z całego serca
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Ojej, chyba przegapiłam parę zdjątek
, zacznę od róż, są zachwycające! Aż mi w pokoju różami zapachniało. Nie wszystkie zdjęcia Twojego kogrobuszu mi się otworzyły
, ale już to co zobaczyłam wprawiło mnie w sielski, beztroski nastrój. Nigdy bym nie uwierzyła, że masz ogród gdzieś w środku miasta.
Na koniec poczęstowałam się brzoskwinką
Pycha!
A propos mszyc, też niedawno widziałam, kilka sikorek spożywających mszycowy podwieczorek. Krzak róży (stołówka) aż się trząsł
. Teraz z kolei widzę w ogrodzie sporo skorków, a co za tym idzie mszyc jakby mniej...


Na koniec poczęstowałam się brzoskwinką

A propos mszyc, też niedawno widziałam, kilka sikorek spożywających mszycowy podwieczorek. Krzak róży (stołówka) aż się trząsł

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Wiem Grażynko i dlatego mam nadzieję ,że moja "księżna Diana" będzie mnie cieszyć również za rokkogra pisze:Barbarko - wcześniej dokładnie opisałam warunki przechowywania fuksji

Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Zadam teraz najgłupsze pytanie :
Czy jeże lubią jeść kurczaki ?
Zobaczcie sami.

A po wspólnym obiadku drzemka się należy. I kto by pomyślał,że nie tylko sroki podkradają jedzenie moim kotom.


Czy jeże lubią jeść kurczaki ?
Zobaczcie sami.






A po wspólnym obiadku drzemka się należy. I kto by pomyślał,że nie tylko sroki podkradają jedzenie moim kotom.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Powróćmy jednak do ogrodu.
Zobaczcie jakie mam pomidorki. Przedstawiam też zdjęcie mojego niechorującego z kistką pomidorków koktailowych zawieszonych na gałązce dla porównania. A że u nas susza i grzyby przestały rosnąć to zaczęłam hodować swoje. A co tam będę sobie żałować.
Zapraszam na jajecznicę z pieczarkami ! :P

Zobaczcie jakie mam pomidorki. Przedstawiam też zdjęcie mojego niechorującego z kistką pomidorków koktailowych zawieszonych na gałązce dla porównania. A że u nas susza i grzyby przestały rosnąć to zaczęłam hodować swoje. A co tam będę sobie żałować.
Zapraszam na jajecznicę z pieczarkami ! :P










Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko, piękny jeż. A czy lubi jeść kurczaki
, odpowiedź jest prosta. Jakie zwierzę, które lubi mięso, pogardziło by takim kąskiem. Na pewno żadne, więc i jeżyk nie należy do mniejszości
Szczawik z grzybkami
. Fantastycznie się ze sobą komponują
...
Pomidorki bardzo apetyczne ;:8 a na jajecznicę z pieczarkami nie musisz mnie długo zapraszać, bo już się zbieram. Takiego smakołyku nie przepuszczę za nic w świecie


Szczawik z grzybkami


Pomidorki bardzo apetyczne ;:8 a na jajecznicę z pieczarkami nie musisz mnie długo zapraszać, bo już się zbieram. Takiego smakołyku nie przepuszczę za nic w świecie
