
Róże w ogrodzie muszą być, ale nie traktuję ich priorytetowo, choć przyznam, że coraz bardziej zaczynają mi się podobać.
Marzę o jeszcze kilku konkretnych odmianach dalii, ale zdobyć je mogę jedynie przez wymianę, ale czy ktoś bedzie się chciał podzielić. Znam daliowego króla Ryszarda, on ma ponad 100 odmian i często się wymieniamy, to moje najlepsze źródło. Ale niezrównane piekności dostałam też od Krysi i po podziale Ryszard skorzystał

Fotki na dziś. Trochę różano. Zaraz zacznie kwitnąć Geisha. Ma mnóstwo pąków, bedzie festiwal, ale póki co...
'Gloria Dei'

'Friendship'

Słoneczniczek

Nasturcje, która atakują warzywnik


Moja kanna Yellow King Humbert. Ładnie w tym roku wyglądają, ale jakoś zdjęć im nie robiłam, w zasadzie zaczynają dopiero kwitnąć.
