Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu miałaś fajną wizytę w Agness ogrodzie. ;:138
Jej lilie są przepięknej urody, nie powtarzalne, a każda roślinka ma swoje miejsce.

Piękne jeżówki, u mnie marzną, zostały tylko zwykłe białe i jedna kępa różowych.
Przepiękny kolor jarzmianki.
Szkoda, że nie możesz kupić tej pachnącej świecznicy, może moja da się podzielić, to chętnie bym Ci podarowała.
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia Ci życzę. ;:196
Mam u siebie wnuczka i mało czasu dla Forum. :)
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 928
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu mam nadzieję że Agnieszka została pozdrowiona i ode mnie ;:196
Mówisz pierwsza kulka?! Się zaczyna.... ;:oj ...pokazuj koniecznie!
Jolu bardzo mnie zaciekawiły Twoje czosnki-gdzie one rosną że ich nie zauważyłam?!
Jakie mają ''liście''? no i czy da radę 1 uszczyknąć?
Koniecznie muszę w różnych porach roku robić Ci wizytację to będzie bogatszy mój ogród ;:131
Jolu a posadziłaś te żółte kwiatuszki co rosną u mnie obok huśtawki? :uszy
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Tajka jesteśmy pod ogromnym wrażeniem ogrodu Agnieszki, każdy skrawek zagospodarowany, liliami na szczęście nie zaraziłam się a liliowce też zbieram więc żadnej nowej choroby nie nabyłam.Wierzę że taki wnuczek jest bardzo absorbujący i trzeba mieć oczy wokół głowy.

nirali-Aguś wszystko pokażę jak aparat wróci do domu.
Wizytacja jak najbardziej wskazana a czosnki rosną na rabacie z czerwonym bukiem "płaczącym" i chętnie tych czosnków uszczknę dla Ciebie bo dosyć dobrze rosną, listki mają jak szczypiorek.Jeżeli chodzi o kulki to raczej się już skończyło bo nie mamy miejsca na te rzeczy a ta jedyna to taka fanaberia i tylko dla tego że nie było zaszczepionej normalnie a kolor igieł cudny.Kwiatuszków nie posadziłam/ to wiesiołek/ bo ich od Ciebie nie dostałam, nie znalazłyśmy ich pod płotem a potem trzeba było identyfikować graba-platana. Jestem ciekawa co Ci się udało znaleźć
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Bo widzisz Jolu, właścicielki małych ogrodów jakoś tak lepiej gospodarują powierzchnią :lol: .
Ja też mam czasem problem, gdzie co posadzić a przecież mam spory ogród.
Nie zarzekaj się tych kulek, już takie zarzekania słyszałam, potem szło w dziesiątki,
te rośliny akurat dużo miejsca nie zajmują a trawnika u Was sporo ;:oj .

Wiesz, na tych Twoich zdjęciach nadal nie widzę tego spadku terenu, jednak co oczy, to oczy.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
beatann
500p
500p
Posty: 863
Od: 18 wrz 2010, o 09:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu czy wybierasz się może do Sitna?
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Obrazek

Upał, upał nic się nie chce robić.
W niedzielnej wichurze straciliśmy jednego buczka,

Obrazek

został po nim tylko pieniek.

elsi- Elu ja nie zarzekam się kulek z braku miejsca wręcz odwrotnie, za duża powierzchnia dla takich nasadzeń trzeba by jakąś rabatkę tworzyć a boję się że one mi zginą przy tych większych sztukach.Muszę spróbować zrobić zdjęcie z dachu moze będzie widać moje górki i stoki.

Obrazek

beatann- Beatko do Sitna się wybierałam ale nie miałam towarzystwa i żałuję że nie zajrzałam na forum wcześniej tylko dopiero w niedzielę wieczorem bo pewnie byśmy się zmówiły.

Obrazek

A to zakupy w tym i ta pierwsza kulka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Zakwitła datura ze szczepki od Gosi07

Obrazek

Liliowce

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeżówki

Ta od Wandy7

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu szkoda Twojego buczka, bardzo. :(
Widzę, że Ty także zaszczepiłaś się kulkami . :D
Ja jakoś jestem na nie odporna.
Datura od Gosi ma piękny kolor. ;:138
Liliowce ciekawe Ci zakwitają, a klematis przecudny . ;:138
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Tajeczko buczka rzeczywiście szkoda bo był już spory, ułamał się na szczepieniu wygląda to tak jak by ktoś uciął żyletką.
Orzekliśmy ze Zbyszkiem że w tym miejscu już nic nie będziemy sadzili bo wszystkie roślinki są łamane przez wiatr, buk był już trzecim nasadzeniem połamanym.
Kulkami raczej się nie zaszczepię bo potrzebna by była nowa rabatka dla tych maluchów a nie bardzo widzę miejsce dla takiego nasadzenia.
Daturka jest cudna chociaż kwiat lekko zdeformowany już wyobrażam sobie takie w pełni rozwinięte.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu następne kwiaty na daturze już z pewnością będą miały prawidłowo wykształcony kwiat.
Miejsce, gdzie rósł buczek jest może w jakimś przeciągu, więc może nie warto ryzykować roślinami szczepionymi, może jakiś krzew, a kalina bardzo ciekawa, nie znam tej odmiany. :)
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Kalina , jak wyczytałam, to hicior :;230 , zobaczymy co z niej wyrośnie, obmyślam dla niej miejsce bo mam ochotę na inne odmiany.
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu zakupy super! Liliowce pieknie kwitna, ten czerwony wpadł mi w oko, a wiosna Katri proponowała mi kłącze jakiegoś czerwonego a ja nie wzięłam ;:124 Buczka szkoda :( ,tym bardziej że to chyba rozwijająca się u Was "choroba" te buczki :;230 . A datura faktycznie ma fajny kolorek.
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 928
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu to buczki są tak mało odporne na wiatry czy tak silnie wiało?
U mnie robinia straciła dwie gałęzie ale one raczej z tych kruchych...
W nocy lało choć więcej było raczej grzmotów-no ale teraz znowu nieźle piecze ;:224
Ciekawa jestem gdzie umiejscowiłaś kulkę?
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

IWONA1311-Iwonko choroba buczkowa jest u nas jak najbardziej ale zachorował na nią Zbyszek.
Liliowce są cudne a to dopiero początek.

Obrazek

nirali-Kasiu buczki raczej odporne a tego ułamało na szczepieniu chociaż był już dosyć gruby.W tym miejscu rosła kiedyś robinia ale też ją połamało, nie wiem dla czego tak się dzieje ,od strony wiatru buczek był zasłonięty kaliną i nic nie powinno się dziać.
U mnie też piecze ale staram się coś robić, chociaż pot zalewa oczy.
Kulka rośnie na powiększonej rabacie wokół buka czerwonego odm.płaczącej.

Floks zakupiony w Końskowoli.

Obrazek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

Post »

Jolu ciekawy kolor floksa, mam go u siebie już kilka lat, ale nie chce się rozrastać i podsycha od dołu, nie pomagają opryski . :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”