
Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Fajny żłobek skrętnikowy
.Długo tak się ukorzeniają?Będziesz sprzedawać?

-
- 1000p
- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Justynko a nie stosujesz ukorzeniacza do skrętników?
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Ekstra ten żłobek skrętnikowy
, powodzenia w uprawie

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Widzę Justynko że skrętniki pełną parą u Ciebie zajmują parapety 

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Stokrotkania - Próbuj do skutku - maj to najlepsza pora na sadzonkowanie skrętników. U mnie - listki zasadzone w mają - w 99% się przyjmują
Ja uwielbiam patrzeć, jak pojawiają się młode listeczki i korzonki...wciąż bym sadziła dla takich widoków nowe listki.
Jola1313- żłobek podwoił swoją wielkość...22 doniczki z listkami się ukorzenia
Korzonki się puszczają po ok.2-3 tygodniach, sadzonki po ok.5 tygodniach, a potrafią zakwitnąć 3,4 miesięczne skrętniczki. Najpierw wymiany - jeśli zostaną jakieś nadwyżki na pewno będę odsprzedawać.
Oksi- zasadzone w kwietniu listeczki już puszczają pierwsze sadzonki
Fiskomp- tak, stosuję ukorzeniacz ogólno - roślinny. W proszku, typ "A" lub "B2". Oba ukorzeniacze mam już z 10 lat... a pewnie mi wystarczą do końca życia, bo jeden pojemnik takiego ukorzeniacza wystarcza na ukorzenienie około 10 tysięcy sadzonek
Ścinam listka, czasem dzielę go na 2,3 części ( w poprzek przecinam), każą część zanurzam około 0,5 cm w ukorzeniaczu. Potem do doniczki (wyparzona ziemia wymieszana z perlitem i piaskiem). Następnie doniczki ustawiam w pojemniku, wszystkie liście podlewam i zamykam pojemnik. Zapominam o listkach na jakiś tydzień, czasami delikatnie wietrzę. Po tygodniu podlewam te doniczki, które mają za sucho. znów zamykam pojemnik... I tak przez jakieś 4 tygodnie. Po miesiącu zaczynam dłuższe wietrzenia i po hartowaniu przenoszę doniczki na cienisty parapet - najlepsze jest okno północne lub cieniowanie okno zachodnie. I to wszystko..
Ten sposób uważam za najprostszy i bardzo mało pracochłonny.
Celinko- dziękuję ;) Liczę na przyjęcie się większości liści, zwłaszcza, że ciekawe wymiany mi się szykują
Na parapetach wiosna w pełni.. Fiołki otwierają pączki, a sadzonki nabierają tempa w rozwoju. Kwiatowo... miniaturka, gratis o Arlety, ślicznie zakwitła, ma maleńkie kwiatuszki średnicy ok. 1cm:

Big Tease... jak ja uwielbiam jego mocno bordowe kwiaty:

Music Box Dancer (po lewej) i Red Summit ( po prawej):

Porównanie wielkości miniaturki i fiołka w "normalnym" rozmiarze:

Swadebnyj bukiet też zaczyna kwitnienie:

I...moje, trzy z pięciu, kwitnących - falenopsisy:


Jola1313- żłobek podwoił swoją wielkość...22 doniczki z listkami się ukorzenia

Oksi- zasadzone w kwietniu listeczki już puszczają pierwsze sadzonki

Fiskomp- tak, stosuję ukorzeniacz ogólno - roślinny. W proszku, typ "A" lub "B2". Oba ukorzeniacze mam już z 10 lat... a pewnie mi wystarczą do końca życia, bo jeden pojemnik takiego ukorzeniacza wystarcza na ukorzenienie około 10 tysięcy sadzonek

Ścinam listka, czasem dzielę go na 2,3 części ( w poprzek przecinam), każą część zanurzam około 0,5 cm w ukorzeniaczu. Potem do doniczki (wyparzona ziemia wymieszana z perlitem i piaskiem). Następnie doniczki ustawiam w pojemniku, wszystkie liście podlewam i zamykam pojemnik. Zapominam o listkach na jakiś tydzień, czasami delikatnie wietrzę. Po tygodniu podlewam te doniczki, które mają za sucho. znów zamykam pojemnik... I tak przez jakieś 4 tygodnie. Po miesiącu zaczynam dłuższe wietrzenia i po hartowaniu przenoszę doniczki na cienisty parapet - najlepsze jest okno północne lub cieniowanie okno zachodnie. I to wszystko..
Ten sposób uważam za najprostszy i bardzo mało pracochłonny.
Celinko- dziękuję ;) Liczę na przyjęcie się większości liści, zwłaszcza, że ciekawe wymiany mi się szykują

Na parapetach wiosna w pełni.. Fiołki otwierają pączki, a sadzonki nabierają tempa w rozwoju. Kwiatowo... miniaturka, gratis o Arlety, ślicznie zakwitła, ma maleńkie kwiatuszki średnicy ok. 1cm:

Big Tease... jak ja uwielbiam jego mocno bordowe kwiaty:

Music Box Dancer (po lewej) i Red Summit ( po prawej):

Porównanie wielkości miniaturki i fiołka w "normalnym" rozmiarze:

Swadebnyj bukiet też zaczyna kwitnienie:

I...moje, trzy z pięciu, kwitnących - falenopsisy:

-
- 1000p
- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Swadebnyj bukiet sprawił, że mnie zatkało! Przepiękny. Koniecznie pokaż więcej zdjęć, jak Ci się bardziej rozwinie. I miniaturkę też muszę pochwalić - urocza jest.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Piekne fiołki! Kiedy z moich listeczków będa takie cuda 

- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
To rzeczywiście chyba maj jest najlepszą porą na ukorzenianie skrętników.Skoro tak szybko się przyjmują i mnożą.Muszę sobie spisać Twoją metodę
i wykombinować taki pojemnik.Na razie mam dwa listki i siedzą w słoikach
Piękne fiołeczki,a ten biały

Aha,a w jaki sposób i jak długo wyparzasz tą ziemię?


Piękne fiołeczki,a ten biały


Aha,a w jaki sposób i jak długo wyparzasz tą ziemię?
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Zachęcona twoimi uprawami od kilku dni poluję na sąsiadkę
która ma ślicznego skrętnika żeby od niej wysępić listek i spróbować swoich sił. Mam nadzieję że mi się uda 


- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Justynko dziękuje za wyczerpujacą receptę na ukorzenianie skrętników, widzę, że nie tylko ja skorzystam na tej wiedzy. 

- mika181
- 500p
- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Skrętniki przepięknie kwitną, ja nie mam żadnego i zastanawiam się ile trzyma się kwiat 

-
- 1000p
- Posty: 1231
- Od: 30 maja 2011, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II

Ja to przeglądając strony z twojego wątku to siedzę tak

I co ja mam chwalić fiołki skrętniki czy gloksynie ?? bo już sam nie wiem

Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4230
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach;) - cz.II
Witaj
Bardzo ciekawy ten biały fiołek afrykański-podoba mi się i będę musiał gdzieś,komuś uszczknąć choć jeden listek bo z takiego najlepiej się rozmnażają i pieknie kwitną?
Pozdrawiam.

Bardzo ciekawy ten biały fiołek afrykański-podoba mi się i będę musiał gdzieś,komuś uszczknąć choć jeden listek bo z takiego najlepiej się rozmnażają i pieknie kwitną?
Pozdrawiam.