Lidki ledwie nie ma od 8 lis 2011, o 16:22 a już rejwach robicie. Na urlopie jest, może?
Od Forum urlop też czasami się należy .
Bardzo chcę, żebym trafiła w sedno sprawy,że na urlopie .
Tylko czemu podania o urlop nie napisała? .
No to dziewczyny tak gdybacie że i ja się zmartwiłam tym ze Lidki nie ma od 8 gdybym neta nie miała to bym nawet do kafejki leciała żeby dać znać ale myślę że kohleria może mieć rację i nasza Lidzia pojechała gdzieś bo to było 3 dni wolnego wzięła wcześniej jeszcze 2 i pojechała gdzieś a po drodze przywiezie cosik nowego nie kupionego a podarowanego bo mówiła że idzie w zaparte i nie kupuje nic już na razie
Pozdrawiam Was wszystkie i Lidzia czekamy na Ciebie tutaj niecierpliwie
Lidce faktycznie leci stronka za stronką nawet jak jej nie ma na forum. Ja w ten wyjazd nie bardzo wierzę, bo raczej by coś napisała, że jej nie będzie kilka dni.
słuchajcie no przecież każdemu z nas zdarza się zalatany dzień i nagle coś wyskoczy i trzeba pozałatwiać czy wyjechać i nie ma czasu na wchodzenie w net, że nie wspomnę, że głowy się też nie ma do tego, a ja osobiście to nie leciałabym do kafejki aby napisać post bez obrazy oczywiście forum to nie pracodawca, że trzeba się tłumaczyć miło byłoby wiedzieć czemu koleżanki nie ma ale jak nie ma to poczekamy... wróci i pokaże nowe storczyki pewnie bo przecież długi weekend był i mogła gości mieć tak myślę i nie ma co paniki siać
Biorąc pod uwagę ilość poświęcanego czasu to chyba dla Lidki, to forum to było coś więcej niż pracodawca.
Jednak generalnie masz rację mniodkowa, paniki nie trzeba siać, pewnie za jakiś czas się Lidka odezwie i jaka będzie zadowolona, że tak się o nią troszczymy.
A ja mam jakieś niefajne przeczucia Jak rapunzel wspomniała, dla Lidki to forum znaczyło bardzo dużo. Bywała tu systematycznie i poświęcała Fo dużo czasu. Nie wyparowałaby tak po prostu, no chyba, że komp siadł albo faktury za neta nie opłaciła, bo na storczyki wydała