Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

[Deirde]

Zobacz w moim wątku - Cartier w pąku wygląda tak samo - potem zmienia kolor na różowy. Ona tak po prostu ma.

[an-ka]

No to Izo jesteś uspokojona.On tak ma jak mowi Deirde i Nela.( u niej widziałam to naocznie zeszłego lata)
Gratuluję pierwszych kwiatow róż ale i u mnie też już się otwierają.

[chatte]

Grażynko, Neli, to nie szkodnik, te pączki tak się rozwijały ...
Sadzonka jest nieduża, ale w ubiegłym roku wykształciła piękny kwiat, jak na dorosłego Jacques'a przystało! Dlatego się martwię
Moze z następnych pąków będą normalne kwiaty, a te chyba wytnę od razu.
Nelka, u mnie zawsze później, więc na razie mam tylko na 3 po jednym kwiatku

Izulki, mój JC jest z patyczka i rosnie 2 rok ...
Wieczornik boski, prawda?

Madzieńku, dzięki! Pocieszyłaś mnie

Goś, wątpię, czy Twoje piachy są bardziej pokazowe nic moje ;) Są jednak rosliny, które na glinie rosnąć nie chcą i wierzaj mi, len do nich należy Sprawdziło to kilka forumowiczek, posiadaczek gliniastej ziemi.

Moni, nie zgadzam się, że taka uroda JC, bo widziałam w ubiegłym roku na mojej maleńkiej sadzonce klasyczny kwiat tej róży. Skoro jednak Twoja wygląda tak samo, to ja czuję się uspokojona Musi to być wina przymrozków Zatem następne kwiaty powinny być normalne i pachnieć jak należy

0

[chatte]

Aniu, może masz rację, że nie mróz, tylko susza spowodowała taki efekt, bo choć podlewałam, to być może za mało
Dziś przesadzałam kilka roslin i jak wykopałam łopatę ziemiopiasku (bo tak u mnie należałoby mówić)
to okazało się, że poniżej są piaski Sahary! Suche i gorące

Bożenko, cieszę się ogromnie , bo choć coś tam wyłazi przy barbuli, to jakoś mi to dziwnie wygląda ... chyba chwast jakiś się wsiał
Przykro, że Twoje ketmie zmarzły, ale dobrze, że choć jedna wróciła! Ukorzenię Ci jeszcze niebieską
Bożenko, a czy ja nie dostałam przypadkiem od Ciebie naradki? Bo jak nie mogę znaleźć ofiarodawcy, to jest wysoce prawdopodobne, że jesteś nim Ty!

Gosiu, zaraz zobaczę, ale w ubiegłym roku moja miała normalny pąk!

Aniu, jestem i nie jestem uspokojona Będę obserwować, co się będzie dalej działo.
Dzięki za gratulacje Wiem, u Ciebie więcej i szybciej, bo ja mam taki osobisty biegun zimna :;23

[chatte]

No to pokażę te moje pierwsze 3 kwiatki

Najpierwsza była oczywiście zwykła rugosa



Druga była Tereska, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia kwiatu w rozkwicie, tylko już jak prawie przekwitł ...



ale nic to! Następne pączusie się kotaszą




A to trzeci kwiat - zagadka!





Kiedy się patyczek ukorzenił, byłam przekonana, że to Louise Odier, ale jak zakwitł, to pewność straciłam Czy to możliwe, że to LO? ...

A może to właśnie jest JC, którego przesadziłam i zapomniałam

[kogra]

....tak to jest z przesadzaniem.
W pewnym momencie wszystko się pokiełbasi i tracimy pewność, że tak miało być.
Ja się tak pogubiłam w liliowcach i dopóki nie zakwitną, nie mogę oznaczyć.
Tak sobie namieszałam, że teraz nie wiem nawet gdzie moje stare a gdzie te nowe posadziłam....

[Deirde]

Izo - ani LO ani JC - inaczej ma płatki ułożone, na pewno jest piękna.

[chatte]

Tak, Grażynko, zwłaszcza jak się przesadza ilości hurtowe i ma się SKS
Staram się już teraz wszystko oznaczać, ale czasem o czymś zapomnę i potem się głowię, co tu mam

Gosiu, to jest pierwszy, w najlepszym przypadku drugi kwiat na malutkim krzaczku, więc może jeszcze nie być reprezentatywny
Jak róża podrośnie, to bfocę ją dokładnie. Zobaczymy, jakie wtedy będzie miała kwiaty ...
W każdym razie dziękuję Ci za opinię

[Deirde]

Izuś - a nie miałaś przypadkiem róży Therese Bugnet? Ten kwiat jest bardzo podobny.

[chatte]

Gosiu, tę różę też mam, od Oliwki, ale jej kwiat pokazałam przed tym ostatnim. Wygląda trochę inaczej zarówno w pąku jak i w rozkwicie ... Chociaż kolor podobny

[Alionuszka]

Izka Jacques Cartier ma takie spłaszczone pąki z dziurką... Wyszukałam ubiegłoroczne zdjęcia...wyglądały tak...





Czy Twoje też tak wyglądały...?
A Twoja różyczka trochę do Theresy Bugnet podobna,liście te same ,kwiat też...

[basjak]

Naoglądałam się na forum Teresek, przez co stałam się kolejną jej posiadaczką Na razie stoi sobie w donicy, a ja czekam na pierwszy kwiat

[oliwka]

Izo, te liście drugiej róży też tereskowate.

[Hanka 1]

Witaj Iza
Fajnie już Ci różyce kwitną.Mój Jacques Cartier w zeszłym roku też miał takie dziwne pąki jak pokazuje Nela.Myślałam nawet,że ją dopadł jakiś rak one tak chyba mają.A ta różowa ?.....Bardzo mi przypomina moją Mary Rose ale chyba się mylę.

[chatte]

Nelka, moje pączki były bardziej spłaszczone, jakby "obcięte" w połowie,do tego pozbawione koloru. Tereska miała całkiem inny kwiat.
A ta Twoja róża to na pewno JC? ... Ona jest wyraźnie ciemno róźowa, a JC przecież jest jasno różowy, nieomalże bladawiec

Słusznie Basiu uczyniłaś To piękna róża, a jak pachnie!

Walentynko, której? Jeśli myslisz o tej małej z duzym kwiatem to faktycznie liście ma podobne, ale kwiat inny. Nie zdążyłam sfotografować zaraz po otwarciu, ani Tereski ani tej drugiej, ale przyjrzałam się im dokładnie
U Ciebie już na pewno kwitną też pierwsze róże, a Twoja Tereska-matka pewnie obsypana kwiatami!
Otwórz wątek, pokaż to, nie daj się prosić

Witaj Haniu Tak się cieszę
Kwitną na razie tylko 3, ale pozostałe maja dużo pąków Pierwsza chyba zacznie Reine des Violettes ...
Ta różowa to na pewno nie może być Mary Rose, bo takich patyczków nie miałam