Geniu bardzo się cieszę że posiedziałaś na ławeczce , mam nadzieję, ze kiedyś uda Ci się posiedzieć na niej nie tylko wirtualnie
Gosiu napisałam juz do nich z prośbą o ofertę
Joluś, no kurcze.......muszę mieć, dosłownie mnie oczarowała, już w zeszłym roku na nią polowałam, ale nie udało mi się kupić
Rabatek powiększyć się u mnie już nie da, bo ogródek malutki, ale ciągle zmieniają się kompozycję na rabatach i różyczki będę dosadzała tam gdzie uda się je wcisnąć
Ty piszesz, że szalejesz fuksjowo
też bardzo lubię te kwiatuszki, ale musiałam z nich zrezygnować , bo strasznie ściągały mączlika szklarniowego i nie mogłam go opanować
Wandziu moja mama forsuje użytkową formę ogrodu. Dlatego też mam sporo drzewek owocowych jak na taki mały ogród, bo około 15, a do tego kilka krzaczków borówki amerykańskiej, porzeczki i malinki . No i oczywiście winogrona- kilka odmian
Grażynko w takim razie bardzo Cię zapraszam na czereśnie, jak tylko dojrzeją czekam na Ciebie
Irenko byłoby mi bardzo miło, gdybyś faktycznie usiadła na tej ławeczce
kawusia i dobre ciasto zapewnione
Planujesz oczywiście powiększenie powierzchni pod różyczki 
