Misiu
Maksik to psina towarzysko wszystkożerny

potrafi zjeść nawet kanapkę ze smalcem cebulą i ogórkiem kiszonym... pod warunkiem że m. je to samo. a gdy znajomi przychodza na grila to zjada nawet bakłazana ...
a w ogrodzie jest ... niezastapiony! tylko jego koncepcja czy raczej wizja ogrodu nie zawsze jest zgodna z nasza

wykopuje dołki zupełnie przez nas niechcianych miejscach i dorodne krzaczki potrafi "odmlodzić" czytaj wyłamać ale nie te które własnie potrzeba....
Edytko
oj tak

bardzo uzyteczny i zupełnie tani

i sumiennie pilnuje obejscia... wszystkie sroki przegoni
Moniczko
jeśli potrzebujesz kawalera to chetnie

kotkom coraz bardziej się przygladam. niegy jakoś u mnie w domu nie mieszkały ale młodszy synek zafascynowany jest kotami. i tak sobie czasmi dumam

... ale troche pwstrzymuje mnie Maksik który jest już leciwym psiakiem (ma 11 lat) . zastanawiam sie czy polubiłby nowego członka rodziny
Alu
bardzo tesknie za wiosną

... dobrze że w skleach zaczęła się już oferta wiosenna. zaczynam kupoawac już nasiona trochę ziól trochę kwiatów...
Gosiu
Maksik usciskany . cały radosny merda ogonem
astry miały niesamowicie piękny (przynajmniej dla mnie) kolor. taki puruprowy- troche bardziej intensywny niz na zdjeciu
