Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

[gorzata76]

Aga... ja byłam wczoraj żabką (choć wolę wersję z kurką zielononóżką ) to Ty możesz być boćkiem
Ziemia wszystko skryje? O tak nie mam wątpliwości...
Żebym jeszcze pamiętała gdzie
Kiedy w ubiegłym roku skryła czosnek... to dowiedziałam się gdzie, trafiając na niego szpadlem przy sadzeniu kolejnych cebulek (mam dużo miejsca, mam dużo miejsca )
Liss... o nie! Szpilki... tylko krawieckie uznaję
Iwona... zeszłej jesieni bardzo podobał mi się na Tobie kolorek miodowy... kupiłam sobie rajstopki, a jakże... ale mi w nich... nie do twarzy

A zielony pokój ładnie się komponuje z widokiem za oknem (ogródek)...
Za chwilę będzie ładnie kontrastował... nic to

Coś wspominałam u Agi o słońcu? No to już nie ma
Niebo ma dziś znów cellulit...

[magdala]

Oj ,"gorzatkowato" tu już jest i nic na to nie poradzicie....
U nas pada (no, bo umyłam sobie okna wczoraj )

Co do rajstop i rajtek (to też chyba zależy od regionu-ja za dzieciństwa nosiłam te drugie),
nie mogę się pochwalić kolorami ,tak jak Wy..
Bo chadzam głównie w spodniach ,spódnice naszam latem (no,ale gdzież wtedy rajstopy ?? Gołe nogi się nosi!).
A rajstopy pod spodniami są dla mnie wprost niewyobrażalne..brrr!!!

Ja nawet na narty ,to ubieram długie skarpety i na to spodnie narciarskie.

Oj ,coś nam się sezon za szybko kończy

[liska]

Ty mnie chyba nie doceniasz..

Oprócz tego, że mam zawsze rację mam jeszcze jedną fajna zaletę..
doskonała pamięć..;P

2 listopada 2009 liska napisała gorzacie

Głowa do góry, brzuch wciągnięty, fajna kiecka, psiknij się perfumką, kolację meżowi przy świecach zrób i... w oczach męża zobaczysz piękną kobietę... i szalej kobieto...póki młoda jesteś

hmm dobry tekst.. chyba sobie wydrukuję i będę czytać jak będę miała doła..

a gorzata odpisała

Ale w kieckę nie wskoczę, bo wolę spodnie

i wskoczyła.. już na tych wakacjach :P

na szpilki też przyjdzie czas :P

chyba spamuję..
hmmm właśnie sobie przypomniałam, że kupiłam dziś rózę.. piękną dużą 2-3 letnią w donicy za 9 zł.. miała się niby nazywac Fointaine.. ale na 100% nią nie jest..
ale.. i tak podoba mi się

[gorzata76]

Mam ją! Mam! Dopadłam!
Cesarską koronę oczywiście
Po drodze z pracy zahaczyłam o kolejną Biedronę i załapałam się na dwie ostatnie cebule...
no i na tulipanki... krokusy... przebiśniegi
Przecież nie bedę stać w kolejce z dwiema cebulami
No dobra... przyznam się do czegoś jeszcze... wieczorem, przy okazji zakupów jedzeniowych, dopadłam jeszcze jedną
I zaczyna mi się podobać ich zapach

Jako się rzekło, było zebranie i niestety, do ogródka udało mi się wyskoczyć tylko na kwadrans, coby pstryknąć chociaż to i owo...
No to może róże?

Ta-co-miała-być-Chopinem...



Troica



i jej urzekający pąk



Bonica



Haendel



Pirouette



I czerwone bezimienne







Może jutro uda się coś porobić bo aż się prosi...

Iza... ja Cię normalnie uduszę

Magda... a ja dziś na ciuchach kupiłąm spodnie narciarskie... na sanki... ale niechże jeszcze poczekają

[artam]

Nie, no Pirouette muszę koniecznie mieć! A ma ona ten ADR? Już sobie doczytałam
A czy ona pachnie?
To się zaopatrzyłaś w cesarskie korony Ale tylko żółte były, tak jak u nas? A gumowczyków nie było nigdzie?

[gorzata76]

Tiaa... ja też doczytałam... zawsze twierdziłam, że niemieckiego nie da się nauczyć
Korony żółte, ale dobre i to... chyba nigdy nie widziałam tam innych...
A z tymi kaloszkami to podejrzewam jakąś ściemę: nigdzie nie ma!
Personel wykupił, czy poszły na pniu?
Chociaż... widziałam wczoraj dwie dziewczyny w takich kaloszkach, jak na plakacie (znaczy się kaloszki... nie dziewczyny)... ciągle patrzyły na swoje nogi i komentowały, że chyba ludzie dziwnie się na nie gapią
Może to im przypadły jedyne egzemplarze "rzucone" na Gliwice?

Czy ja się już pochwaliłam, że zostałam wybrana na przewodniczącą trójki klasowej?
Ciekawe, kiedy pożałuję

[pamelka]

To chyba i ja skuszę się na Pirouette :P a czerwoniasta nn bardzo urocza, jak ja lubię takie róże
A z kaloszkami to masz rację chyba jednak przypadły pracownicom Biedronki u nas też nigdzie się nie pojawiły za to cebule i owszem, bardzo obficie.

[takasobie]

Ale fajne te róże! Co jedna to piekniejsza! Ja tez miałam pecha z Chopinem. Okazało się , ze to Polarstern (są podejrzenia o Mount Shasta) Ale Chopinem to na pewno nie jest!
Ale takie zakupy w ciemno mają swój urok! Zawsze niespodzianka! Tak mam zawsze z daliami!
Bonica urocza!

[gorzata76]

Aaaaa... Martuś... przeoczyłam... Pirouette - przynajmniej u mnie, nie ma znaczącego aromatu... Niemniej zachęcam do nabycia - jesienią była u flasha na all...
W przeciwieństwie do czerwonej NN-ki, która pachnie oszałamiająco... niestety... przewiesza kwiaty i trzeba się przy niej nieźle nagimnastykować
Jola... u nas ta obfitość... a raczej, myślę, wykupowalność zróżnicowana terytorialnie...
Miłka... ależ ja namieszłam
Przecież ona miała być Mount Shastą...
Skąd mi sie wziął ten Frycek?... może przez rok szopenowski?

[Matemax]

Gosiu najwięcej właśnie te bezimienne mi się podobają

[takasobie]

Miłka... ależ ja namieszłam
Przecież ona miała być Mount Shastą...
Skąd mi sie wziął ten Frycek?... może przez rok szopenowski?

Bo dla sprzedawców masowych wszystkie białe róże są takie same!
Dla ciekawostki podam, że są firmy sprzedające zdjęcia kwiatów dla sprzedawców np. na kartony, na kapersy. I zobaczyłam na takiej stronie jedno zdjęcie kwiatka o trzech różnych nazwach.

[Priam]

Zmiany, zmiany, piękne zmiany!
Różnorodność roślin może tylko zachwycać - szczególnie letnie lilie i jesienne róże ;)
Alejki równie piękne.

[gorzata76]

Mateusz, Przemek... dzięki, że czasem zaglądacie ale Wy, młode chłopaki, macie we wrześniu wiecej czasu niż Matka Polka
Miłka... święte słowa... tylko ta moja na dodatek nie może się zdecydować nawet na to, czy jest biała

Ufff... cztery i pół godziny w ogródku zaowocowały uporządkowaniem całości.
Cebulki wsadzone... co trzeba - ciachnięte... zamiecione... tylko jeszcze róże zostały do oskubania z plamistych listków, ale już ciemnawo było i komarzyska latały jak głupie (czy one nie wiedzą, że lato się kończy?)
Będzie "na zaś"
Jestem zmęczona i zadowolona... i tak ma być

Aparat został w domu, żeby w pracy nie przeszkadzał, to wrzucę Wam coś z wczoraj

[AniaDS]

U Ciebie jeszcze tak kwieciście??
Daj trochę

[liska]

Jesteś pewna, ze Troika to Troika?

bo moja jest pomarańczowa