Juka karolińska,ogrodowa (Yucca filamentosa )
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Yucca Karolińska
Szkoda, że Yucci już przekwitły ...
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Yucca Karolińska
Może dziwne pytanie, ale nigdy nie miałam fizycznego kontaktu z yuccą, czy jej kwiaty pachną? 
I drugie pytanie (bo rozumiem że ona lubi glebę przepuszczalną), jakie pH gleby by jej odpowiadało?

I drugie pytanie (bo rozumiem że ona lubi glebę przepuszczalną), jakie pH gleby by jej odpowiadało?
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Juka ogrodowa

Te nasze juki są chyba różnych odmian. Widzę takie, które mają liście do 40 cm i kwiatostany do 1m. Moja ma liście długości ok 1m. a kwiatostan wyrasta do 2m. Rośnie w gąszczu, bo ma bardzo dużo przybyszowych roślinek a właśnie wyrasta jej pęd kwiatowy i nie wycinam tych młodych bo boję się, że się obrazi.
Jeśli to ta sama odmiana to od czego zależy to, jak duża wyrasta ?
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Re: Juka ogrodowa
Myślę że juka nie rozrasta się podziemnymi kłączami ? bo dałąm pod nią agrowłókninę .
duduś
Re: Juka ogrodowa
kety pisze:![]()
Jeśli to ta sama odmiana to od czego zależy to, jak duża wyrasta ?
Myślę ,że dudus ma racje poniewaz ja swoją jukę dostałam od sąsiadki i u niej rozeta jest większa z dużo większym kwiatem ( ale ona rozsadza co roku i ma pojedyńcze rozety) U mnie tak jak u dudusia rośnie pod agrowłókniną i jest tym ograniczona- dlatego skarłowaciała - taka jest moja opiniaduduś pisze:Myślę że juka nie rozrasta się podziemnymi kłączami ? bo dałąm pod nią agrowłókninę .

Pozdrawiam. Ewa
Re: Juka ogrodowa
Są bodajże 2-3 odmiany w działkowcu było o nich ale nie pamiętam z jakiego numeru.
Re: Juka ogrodowa
Tu piszą o gatunkach i odmianach
http://www.kocham.kwiaty.pl/ogrodowe.php3?show=juki
A swoją drogą zauważyłam, że jedne juki wypuszczają więcej stosunkowo niewysokich i gęstych kwiatostanów (ok.1m) i wyglądają niczym bukiety, a inne mają sztywne, wysokie(ok.1.50) i rzadkie kwiatostany.Myślę, że to właśnie od odmiany zależy.Ktoś mi powiedział, że taki efektowny bukiet będzie gdy kępa nie będzie rozdzielana, a ja taką miałam i zawsze tylko jeden, albo dwa kwiatostany były, rzadkie i mało efektowne
Wyrzuciłam ją bo dawała masę masakrycznych odrostów ( które wykopywałam ładnych parę lat z głębokich kłączy grubych jak ramię), zajmowała 1,5 m kw. i posadziłam inną.Zobaczymy, na razie wolno rośnie
http://www.kocham.kwiaty.pl/ogrodowe.php3?show=juki
A swoją drogą zauważyłam, że jedne juki wypuszczają więcej stosunkowo niewysokich i gęstych kwiatostanów (ok.1m) i wyglądają niczym bukiety, a inne mają sztywne, wysokie(ok.1.50) i rzadkie kwiatostany.Myślę, że to właśnie od odmiany zależy.Ktoś mi powiedział, że taki efektowny bukiet będzie gdy kępa nie będzie rozdzielana, a ja taką miałam i zawsze tylko jeden, albo dwa kwiatostany były, rzadkie i mało efektowne

Wyrzuciłam ją bo dawała masę masakrycznych odrostów ( które wykopywałam ładnych parę lat z głębokich kłączy grubych jak ramię), zajmowała 1,5 m kw. i posadziłam inną.Zobaczymy, na razie wolno rośnie

Re: Juka ogrodowa
Jestem ciekawa jak się Dudusiowi przyjęły sadzonki ? (str.16)
Ja młode juki sadzę na małej górce, tak by nadmiar wody spływał i przez jakiś czas podlewam więcej, a potem same sobie dają radę. I przycinam. Ale nie wszystkie liście, tylko te na zewnątrz, zostawiam parę wewnętrznych.
Przyjmują się bez problemu i kwitną.
A juki, które po podziale mają zaledwie jeden czy dwa korzonki, trzymam przez jakimś czas w naczyniu z wodą, ale tak by tylko dolna część była lekko zanurzona. Jak puszczą korzenie to sadzę w ziemi.
To wszystko są rady Andres74 (jeśli przekręciłam nick to przepraszam) i sprawdzają się w praktyce
Ja młode juki sadzę na małej górce, tak by nadmiar wody spływał i przez jakiś czas podlewam więcej, a potem same sobie dają radę. I przycinam. Ale nie wszystkie liście, tylko te na zewnątrz, zostawiam parę wewnętrznych.
Przyjmują się bez problemu i kwitną.
A juki, które po podziale mają zaledwie jeden czy dwa korzonki, trzymam przez jakimś czas w naczyniu z wodą, ale tak by tylko dolna część była lekko zanurzona. Jak puszczą korzenie to sadzę w ziemi.
To wszystko są rady Andres74 (jeśli przekręciłam nick to przepraszam) i sprawdzają się w praktyce

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Juka ogrodowa
a u mnie Juka kwitnie




Re: Juka ogrodowa
no jak ktoś mieszka w krainie marzeń to kwitnące teraz juki to pewnie normalne ? 
[jak ja bym chciała mieszkać gdzieś gdzie wciąż ciepło i wciąż można podziwiać kwitnące rośliny , ech...]

[jak ja bym chciała mieszkać gdzieś gdzie wciąż ciepło i wciąż można podziwiać kwitnące rośliny , ech...]
Re: Juka ogrodowa
Witam.Umnie juka sprawdzila się w 100%. W moim ogrodzie jest bardzo jałowa gleba. Nawet sadząc jukę musialam wykopać dołek, i to spory,wsypać lepszej ziemi i dopiero mogłam posadzić roślinę.Za to teraz rosną bez problemów i kwitną obficie. Polecam każdemu kto ma taką glebę jak ja.
Pozdrawiam 


Pozdrawiam. Ania.
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Juka ogrodowa
Witam wszystkich ja na razie planuje kupno tej rośliny ponieważ nie mam już miejsca 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !