Ogródek Magdy:-) cz.2

[x-p-k]

Piękny bordowy ciemiernik
I widzę wiklinowy płotek - bardzo je lubię!

[Zielona_Ania]

Tak, właśnie ubiorek wiecznie zielony. Staram się ciąć zaraz po zakończeniu kwitnienia- ścinam niezbyt nisko- ot, byle zdjąć te fragmenty co kwitły, do pierwszych ładnych liści. Zyskują naprawdę lepszy pokrój, zagęszczają się ładnie. Floksów nie mam, ale pamiętam przed laty, że mama je też skracała po kwitnieniu. Możesz też spróbować rozmnożyć te floksy i odmłodzić przy okazji. Wystarczy rozłożyć na wiosnę wokół roślin torf z piaskiem, a szybko pędy się w nim ukorzenią. Latem masz gotowe sadzonki.

[gorzata76]

Magduś... czyli z tym podagrycznikiem teraz wszystko na mnie?
O... niewdzięczna

W kwestii floksa szydlastego uprzejmie donoszę, że doświadczenie z nim mam wieloletnie i nigdy nie strzygę go radykalnie. Owszem, po zimie przez moment wygląda... hmmm... wiechciowato ale szybko odzyskuje zieleń i wkrótce już pięknie zakwitnie...
Odmładzania dokonuję najpraktyczniejszą metodą: dzieląc go i obsadzając kolejne rabatki
Przerzedzony tym zabiegiem, nabiera wigoru
Daj mu chwilkę czasu, wegetacja u Ciebie w tym roku ruszyła później, niż w większości rejonów kraju...

[Lady-r]

A mi się wydaje, że tego floksika trzeba okrywać na zimę gałązkami, bo mu szkodzą mróz i słońce na przedwiośniu.

[Soczewka]

Magdo w przypadku floksów podobnie robię jak Gosia-Gorzata76. Od czasu do czasu one lubią odmładzanie. W zeszłym roku podzieliłam swojego i w tym roku nie miał ani jednej suchej gałązki.

[magdala]

Cześć Piotrek
Dziękuję za odwiedziny
Tak ,te wiklinowe płotki dodają ogródkowi wiele uroku tylko czy są jakieś metody ,żeby
przedłużyć ich trwałość?
A Ciemiernik wysiał się wokół rośliny -w sobotę ,tak jak radziły dziewczyny- przeniosłam
te siewki w doniczce w spokojne miejsce-niech sobie rosną-ale co z nimi przez zimę??? Okryć?

Dziewczyny -dziękuję za rady floksowe!
Floksy - jedyne co wyczytałam w jakichś księgach ogrodniczych -żeby ściąć o połowę
po kwitnieniu -a podobno zakwitną jeszcze raz w sezonie..
Moje poduchy są wielkie , 5-6 letnie , teraz wyglądają okropnie i właściwie przez ostatnie sezony kwitną tylko
na końcach -środek poduchy jest zielony.
Rzeczywiście muszę je podzielić ,tym bardziej ,że mam do ukrycia np. taki nastrojowy ..murek:
floksy byłyby tu idealne ,prawda?


Pod murkiem posadziłam jedną z piwonii drzewiastych ,a w tle widać drugi -mniejszy bukszpan cięty w kulkę.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cebulica pozostająca na domowej obserwacji rośnie w niesamowitym tempie:

[dez_old1]

Madziu floksy porozsadzaj ale jeśli nie dasz rady w tym sezonie to dobrym sposobem jest kilkakrotne wkucie całej kępy widłami

[magdala]

Agnieszko - a może dosypać im jeszcze w środek kępy świeżej ziemi ? Te widły to dobra myśl..
Kępy faktycznie są stare ,takie jałowe..

[x-p-k]

Siewki ciemierników poradzą sobie w ogrodzie, ja już mam własne kwitnące a rosły same na rabacie.
Co do płotków to ja swoje nasączam dodatkowo dwa razy impregnatem, myślę że to znacząco przedłuży ich żywot

[magdala]

Co do płotków to ja swoje nasączam dodatkowo dwa razy impregnatem, myślę że to znacząco przedłuży ich żywot

A, widzisz ! O tym nie pomyślałam . Jedynie - w tamtym roku schowaliśmy je na zimę do domku na działce.
A impregnat to taki sam jak do elementów drewnianych np. płotów?

Co do siewek - w tamtym roku wysiała mi się również Laurowiśnia, ale niepotrzebnie zabrałam je do doniczek
do domu.Myślałam ,że jak będę je mieć na oku ,to lepiej urosną Padły...
Teraz też chyba coś tam się wysiało -zrobię tak jak z Ciemiernikiem.
-----------------------------------------------------------------
Moje róże po zimie bardzo ucierpiały . Myślałam, że z mojego wielkiego Chopina nic już nie będzie-
od góry do dołu czarne suche badyle..A tu niespodzianka! Na samym dole pojawiło się żywe oczko, wyszło
ze starej ,grubej kory.
Może coś wyrośnie?

[AniaDS]

Wyrośnie, wyrośnie
Dlatego właśnie głosiłam niedawno, żeby róż jeszcze nie skazywać na kompostownik

[100krotka]

O, jak się temu Chopinu poprawiło
To moze i moja budleja da znak życia...co...?

[gorzata76]

A jak Twoja to i moja? Oglądałam ją dziś... zero... null
Magda... koniecznie porozsadzaj floksiska, najlepiej oddziel kępy z bryłą ziemi...
Moje już zieloniutkie i całe w pąkach... wkrótce będą piękne, barwne poduchy... już takie widzę na Twoim murku

[magdala]

Aniu- I myślisz ,że takie jedno malutkie oczko nadrobi za cały krzak róży ? Byłoby dobrze...
100krotko-życzę Ci ,żeby Budleja ożyła Ja ze cztery róże skazałam na stos,ale
widzę, że są coraz większe szanse

A zapomniałam napisać ,że wykiełkowała mi LAWENDA! Wcześniej przepisowo zmroziłam nasiona w lodówce,
a od trzech dni wyłazi mi jeden kiełek za drugim!
Chciałabym wyhodować dużo krzaczków ....

[magdala]

Gosiu -a co Wy ze 100krotką macie jedną Budleję ?

Z floksami jak najszybciej zrobię porządek ,bo normalnie marnują mi się ...

A to moja oczyszczona w sobotę grządka- rok temu panoszył się tam podagrycznik,
zabrałam się wtedy za niego ostro ,powyciągałam korzenie jak tylko mogłam najgłębiej.
I tej wiosny tylko nieliczne małe paskudy wyszły na wierzch -ale już je unicestwiłam

Przed piwoniami trzymam miejsce na Heliotropy