Roślinki, to maluszki, giną jeszcze na tej mojej przestrzeni. Na zdjęciach poglądowych są zupełnie niewidoczne, ale za kilka lat ....
Halinko, ja zbieram głównie hortensje bukietowe i krzewiaste. One naprawdę nie wymagają do uprawy aż takich warunków jak ogrodowe. Ja kopię im spore doły, ziemię z dołka mieszam z kwaśną i w tym sadzę.
Sadzę je w różnie nasłonecznionych miejscach. Niektóre mają trochę cienia, ale są i takie, które rosną w słońcu.
Miejsca jednak potrzebują sporo.

Jolu, nie ma za co. Starannie je posadziłam, więc mam nadzieję, że szybko mi się za to odwdzięczą.