
Elizabetka po śląsku cz.4
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ELUŚ jak się zwią te małe płożące białe kwiotuszki koło psizęba ,bo dostałach je od koleżanki .Serduszka góruje a u mie ino tako nisko rośnie ,ale też cieszy oko .Szachownice są bardzo fajne na razie mom ino te żółte ,więc na jesień trza bydzie dokupić .Igloki ruszyły do startu 

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Szachownice chyba tak mają. U mnie pokazał się jeden kwiatek
Twoja serduszka
jak w nazwie okazała. Co przed nią rośnie, takie pierzate?




Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluniu piękny zakątek z opuncjami i kępa fiołeczka jakaż urocza
Szachownica przetrzymała cię nieźle, dopiero po 2 latach pojawiła się, pewnie sądziłaś, że przepadła, a tu miła niespodzianka
Ja w zeszłym roku kupiłam sobie 4 odmiany, a mam tylko 2, ale powodem jest pomylenie cebulek w opakowani 



- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Jadźko właśnie nie pamiętom
jak się nazywają ale Iwonka na pewno bydzie wiedzieć bo od niej dostałach. Serduszka dostała kompostu przed posadzeniem....ona jest dosyć żarta...ciepni i coś na ruszt. Ja też sie szykuja na szachownice czerwone i żółte na jesień. Dziś powyrywałach wszystkie kwiatowe pędy hiacyntów.....zaczynały podgniwać końcówki gdzie były kwiaty.
Baśko musimy być cierpliwe...może w przyszłym roku Cię zaskoczy. A to pierzaste przed serduszką to len...chcesz? to daj adres na pw.
niebiesko kwitnie.
Agnieś w pierwszym roku zakwitła jednym kwiatkiem w zeszłym w ogóle a teraz cztery....właściwie to już spisalam ją na straty a tu taka miła niespodzianka. Ciekawe co to miałaś w tym pomylonym opakowaniu czy to znaczy, że dwie takie same.



Baśko musimy być cierpliwe...może w przyszłym roku Cię zaskoczy. A to pierzaste przed serduszką to len...chcesz? to daj adres na pw.


Agnieś w pierwszym roku zakwitła jednym kwiatkiem w zeszłym w ogóle a teraz cztery....właściwie to już spisalam ją na straty a tu taka miła niespodzianka. Ciekawe co to miałaś w tym pomylonym opakowaniu czy to znaczy, że dwie takie same.




- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Jaka piękna serduszka ,moja biała ma dopiero roczek i ma aż 2 kwiatki .Musze ryszyć w tym sezonie za różową 

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluśko-ale slicznosci pokazałaś...serduszka piękna....czemu takiej nie mam
ale nadrobie...
piekne szachownice...mnie tylko 2 wyszły...ale nie pamietam ile wsadziłam
szkoda tylko że one takie małe....ja myslałam że są większe
I widze dużą kępę fiołków...tzn wysoką-ładnie wyglądją
A u nas leje i zimno-i podobno tak ma byc cały maj...ale maj



piekne szachownice...mnie tylko 2 wyszły...ale nie pamietam ile wsadziłam


I widze dużą kępę fiołków...tzn wysoką-ładnie wyglądją

A u nas leje i zimno-i podobno tak ma byc cały maj...ale maj


- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Faktycznie, to niebieski len. Dzięki, Elinko, właśnie dostałam go od sąsiadki. Miałam wielki krzaczor w zeszłym roku, ale chyba zmarzł
nawet się nie wysiał. A baaaardzo mi sę podoba




Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
A po moim lnie też nie ma śladu.
Ale już nie sadzę, za dużo mam ślimaków a one go bardzo lubią.
Ale już nie sadzę, za dużo mam ślimaków a one go bardzo lubią.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluś Twoja serduszka jest chyba największa jaką kiedykolwiek widziałam.Miałam wstawić zdjęcie swojej ale już tego nie zrobię bo wstyd pokazywać.Ma już chyba z cztery lata -ale to chyba jakiś liliput albo zamorzona.Jak zobaczyłam Twoją to dla swojej straciłam serce-już jej nie lubię.
Cieszy mnie widok u Ciebie rabaty liliowej.
Cieszy mnie widok u Ciebie rabaty liliowej.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ELUŚ ta moja to tegorczno ale nie wiem czy okaze się okazała bo tego przy nazwie nie miała .
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluniu kupiłam 4 odmiany szachownicy, a jak zakwitły okazało się, że są 2Elizabetka pisze: Agnieś w pierwszym roku zakwitła jednym kwiatkiem w zeszłym w ogóle a teraz cztery....właściwie to już spisalam ją na straty a tu taka miła niespodzianka. Ciekawe co to miałaś w tym pomylonym opakowaniu czy to znaczy, że dwie takie same.
![]()
![]()


Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Toż to całe poletko lilii.Już to widzę jak zakwitną.A serduszka to chyba jakiegoś powera dostała,piękna ale gdzie bym takie krzaczysko zmieściła.Do zobaczenia.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witaj ELIZABETKO
Pięknie wszystko u Ciebie kwitnie. Opuncje przezimowały Ci pięknie, moje chyba
będę musiała wyrzucić.
Pięknie wszystko u Ciebie kwitnie. Opuncje przezimowały Ci pięknie, moje chyba
będę musiała wyrzucić.
- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu nie ma to jak dobrze podsypana nawozem serduszka! To sa takie wdzieczne rosliny, tez dalam im obornika i teraz robia mi taki pokaz ze az sie wierzyc nie chce ze rosna tam dopiero drugi rok. A ta skalnica jest taka pocieszna, o psim zebie nie wspomne!
korony pieknie obrodzily takie dorodne kwiaty!
Powiedz mi czy ty naprawde nie stosujesz niczego na mszyce
, toz one ci zjedza wszystko! Czy moze ktores z preparatow naturalnych ida czasami w ruch?
korony pieknie obrodzily takie dorodne kwiaty!
Powiedz mi czy ty naprawde nie stosujesz niczego na mszyce

Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Gdzieś nam się Gospodyni zapodziała.Eluś wracaj
Pokaż co nowego kwitnie w Twoim ogrodzie.


Pokaż co nowego kwitnie w Twoim ogrodzie.