Elizabetka po śląsku cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Elu ja też porob iłam rano zdjęcia i wkleiłam.Pewnie ,tak jak piszesz,to ostatnie kwiaty róż,chociaż New Dawn ma u mnie ładne pąki.
Widzę,że już nie masz problemu z wklejaniem zdjęć.Ja robię przez ImageShack i tu jak po maśle wklejam.Życzę słońca i cieplejszych dni,bo mamy dużo jeszcze do zrobienia.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Aneczko :D wybieram się do Ciebie. Wczoraj byłam u Neli dziś zaraz biegnę do Ciebie tylko wkleję parę fotek jesiennych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i Mikuś powsinoga :wink:
Obrazek

;:1
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

ELUŚKO MIKUŚ fajny . Moja szwagierka ma takiego i nazywa się DŻEKUŚ bardzo miły i maszkytnik jakich mało . Tymi jabonkami to mi narobiyłaś smaka . Hmmmm takie prosto z drzewa aże kapie sok po brodzie . Róze - to już ich ostatnie zdjęcia układają się do zimowego snu . Jo musiałach tyz wszystke obgolic.MIŁEJ NIEDZIELI
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Jadźko teraz jabłka są nejlepsze....i dużo idzie z nich zrobić. Robia na wszystki sposoby. :P
Drożdżówka z jabłkami, racuchy z jabłkami i tyż susza w suszarce te gorsze co opadną.
Takie fajne suszki wychodzą. ;:2

Dla Ciebie jedna z ostatnich malinówek...moich ulubionych jabłek.
Obrazek


Moim różom tyż oberwałach listki ale zaś odrosły i nowe młode są zdrowe.... cóż z tego jak zima idzie.

Cieplutkiej niedzieli Ci życza. ;:1
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Moje również ale ten ich smak musi być taki jak przed 40 laty . Teraz w sklepie one sa bez smaku malinówek tylko nazwa została . Gdzie się podziały tamte malinówki . Ze smakiem ja skosztowałam DZIĘKI ;:6
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

No ich sobie naigrała tela napisać i wszystko uleciało do luftu.No to jeszcze roz:(myśla że srołyCZYTEJ DIOBŁY NIE BYDUM MISZAĆ)
Blaszka absolutnie nie z piecyka - za duza i za płytka-trza 25x40 cm.
Twoje psisko to już uwielbiom,co za spojrzynie.Jesiyń w zegródce moc kolorowo,a te ja jabca no to ino piyc i wcinać.
ELU TYN DRUGI PRZEPIS U BOGUSI jest łatwy(ino masło,woda i mąka) a doprowdy pychotka-Robi się w mig. :lol:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

ELUŚKO dziękuję za bezuch i nasionka ;:7
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Ta malinówka szczerzy do mnie zęby :D chciałabym choć jedną, nie jadłam już z 2 lata, bo nie ma pana na rynku co je miał - takie prawdziwe :)
Elu zdecydowanie wolę po śląsku cię czytać, choć czasami czytam 3 razy, żeby dobrze zrozumieć, co autorka miała na myśli ;:112 i zrozumiałam, musze lecieć do Bogusi po ten przepis ...
Piękną masz jesień w ogrodzie, jeszcze kolorków dużo :D
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Jadźko musza Ci powiedzieć, że wiedziałaś kiedy przyjść bo akurat malinówki w tym roku są bezkonkurencyjne...i szkoda, że się kończą a przechowywać ich nie idzie.
Co do nasionek to nie dziękuj bo Cię robota na wiosna czeko i ni mosz co dziekować :wink: ....ale przinajmi dbom o Twoja kondycjo. :D

Aneczko już wszystko wiem i wiem wiela cukru dać tyż :heja ...na niedziela bydzie szpas.
Psiaczek ma śliczne spojrzenie i takie niewinne ale to naprawdę niesamowity i bardzo wesoły psies.

Grażko ....malinówki w tym roku są wyjątkowe w smaku. W zeszłym roku było bardzo mało..prawie wcale ale wartało czekać.
Dzięki za odwiedzinki. :D
Obrazek

Obrazek

Nowy nabytek Budleja Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

ELUŚKO wiem ,ze dbosz o moja kondycjo . Jo i bez tego mom jeszcze duuuuuużo roboty ino nie wiem czy mi siły styknie .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Eluniu czy Ty swoje kwiatki lakierujesz przed zrobieniem zdjęcia?
A przed lakierowaniem chyba porządnie szorujesz?
Moje, jeszcze kwitnące rośliny, są takie potargane, zmęczone deszczem i wiatrem, a Twoje jak przed wystawą. :D :D :D
Nie poznałam Twojego ogrodu. Tak wydoroślał, zagęścił się, wypiękniał. Widocznie ogrody jak dzieci, cudze szybko rosną. :lol:
Na zdjęciu aksamitka jak namalowana. Śliczne zdjęcie.
PS. Jaką budleję kupiłaś?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Narobiłyście smaka tymi malinówkami.
Mocie recht, terozki to już nie tosamo co wprzódzi.
A jo sobie dzisio upiykła zawijok z jabkami i z M my go prawie cały zjedli. :roll:
Tak nóm smakowoł. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Grażynko, że na malinówki narobiła Ela apetytu, to prawda. :P
Posadziłam sobie jedną malinówkę. Sprzedali mi jako starą odmianę. Jest malutka, więc jeszcze nie miała jabłek, czekam z niecierpliwością, a tutaj taaakie zdjęcia.
Nie wiedziałam, że Ty też znasz gwarę. :shock:
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Liluś :D ...wszelki duch....kajś Ty była przez tyn cołki czas. :wink:
...ja :wink: aksamitki lakierowałach deszczem ale jeszcze pryndzy szczotką ryżową drzyłach. :D
ale dzisiej ich już ni ma....wytargane z korzeniami.
Poza tym coś tam dłubia i nowo rabatka zakłodom, róże przesadzone i nawet doszłam do tego, że mom Rosarium Uetersen, New Dawn, Kronenburg, Astrid Lingren i nowa tegoroczna Degenhard i parę jeszcze NN.
Na początku listopada dostanę mam nadzieję jeszcze pięć innych...i tak po mału swoimi siłami i siłami drogich forumek co nieco powstaje. :wink:
Z tą budleją to był przypadek bo w szkółce wysiała się do doniczki żywotnika + inny maleńki żywotnik ...tak, że w sumie dostałach 3 w 1. Myślę, że to Budleja Black Knight...na nią chorowałam i jak ją ujrzałach w tej doniczce to już nie oddałach. :heja
A co do malinówek Liluś Grażko...są przepyszne ale niestety to już historia :( bo się skończyły. Cały rok przidzie nom czekać.
Grażko a jo upiekła od Aneczki ten jabłecznik Gaździny...jest super i polecom wszystkim....i koniecznie dać ten kokos. :!:
Polecom też mój przepis Ciasto marchewkowe w mojej kuchni...jest też przpyszne i zaskakujące....co z marchewki pytają...nawet moja cera je aż i sie uszy trzęsą. :P
Fotek na razie ni mom ale jak skończa ta rabatka to pokoża na pewno.
Na razie kopia, przesadzom, przerobiom jabłka na mus i pola w piecu bo zimno. :D
Serdecznie Was pozdrowiom i dzięki za miłe odwiedzinki Liluś i Grażko i wszystkich gości.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

ELUŚKO to jak pokożesz zdjęcia to na pewno wszystkie padnymy na ciferblat . Nie przerob sie za duzo
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”