Rozczochrany ogródek Stokrotki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A u mnie czwarta klasa i zerówka :roll:
Ale jesień chyba jednak mam trochę oswojoną... bo i ja październikowa... i w październiku się zwykle zakochiwałam :roll: :lol: ... tyle, że zamiast kwitnących kasztanów (gdyby się to zdarzało jak normalnym ludziom wiosną :roll: )... kasztanowe liście pod nogami... szur, szur :wink:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

100krotka pisze: Liska, zurek to podstawa dla kobiety pracującej :-) Ja bym czasem zrezygnowała z gotowania zup, ale moje dzieci i mąż sobie nie wyobrażają...
tosobie wyobraź, że ja gotuję 2 zupy i 2 drugie dania (córka wegetarianka) a wczoraj zrobiła 3 farsze....
- wege dla corki
- normalny z miesem i pieczarkami dla M i robotnikow
- normalny z miesem bez pieczarek dla syna

Nie chcesz sie czasem pozbyc troche aroni?
Mam gruszki i zrobiłabym konfiturę do mięsa ...
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Liska - aronii bym Ci chętnie użyczyła, ale jak pewnie widać - jeszcze nie owocuje :? . Może to jakaś ozdobna odmiana, czy ki piernik ;-) Łączysz aronię z gruszkami? Właśnie kiedyś piłam bardzo dobry soczek u znajomej, i pytam, z czego to - a ona, że miała dużo aronii i dużo gruszek i niewiele myśląc władowała jak leci do sokownika. Świetne zestawienie :-)

No, miec w domu wegetarianina, to jest wyzwanie, jeśli reszta rodziny mięsożerna...podziwiam w każdym razie...

Gorzatka wiosną to się zakochują kocury, a normalne ludzie :-) , to jesienią. Kasztany, pas Oriona i takie tam :-)

Gosia no, my też po komunii. Ale jakoś bardzo nie odczulismy, robiłam własnym przemysłem, z pomocą mamy, teściowej i ciotki, i jakoś wyszło... więcej pracy było, niż tych kosztów, bo jeszcze u nas mała parafia, więc kościół sami przygotowywaliśmy, mężowie kosili trawę, a my - kubeł, szmata, dekoracje i tak dalej...ale bardzo miło wspominam, bardzo to było wzruszające :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

Liska dzięki za przypomnienie, kupiełem sobie już dawno kotlety sojowe i o nich zapomniałem;DDD ee a po za tym ostatnio dorwałem czekoladę wegetariańską z mleka sojowego;DDD
Gorzatka wiosną to się zakochują kocury, a normalne ludzie , to jesienią. Kasztany, pas Oriona i takie tam
czyli mówiecie, że teraz trzeba;DDD

Stokrotka heee pytanie niedyskretne;) na jakiej ulicy mieszkasz :?: :D
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

marivsz pisze:Liska dzięki za przypomnienie, kupiełem sobie już dawno kotlety sojowe i o nich zapomniałem;DDD ee a po za tym ostatnio dorwałem czekoladę wegetariańską z mleka sojowego;DDD
hahaha moja tego nie jada :) Musibyć zdrowe a nie jakieś przerobione :)

Stokrotka dzięki :)
Jakbś gdzieś widziała... daj mi znać... bo szkoda mi gruszek :)
Ja robię konfiturę do mięs (zamiast żurawiny)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Mariusz, zabiłeś mnie tymi kotletami sojowymi :;230 wiesz, jak Ci nie podchodzą, to się nie zmuszaj ;-)

Jesienią trzeba koniecznie się zakochać, nawet jeśli to miałoby być po raz dziesiąty w tej samej osobie :-) ( a jakie człowiek ma inne wyjście ;-) ) jesień jest romantyczna jak nic innego.

Moja ulica, zgaduj zgadula, to chyba od zeszłego roku najdłuższa w mieście ;-) a od stycznia 2010 będzie jeszcze dłuższa.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

Stokrotka ale ja się nie zmuszam;DDD raz na rok to lubię sobie je zjeść :D :D :D

Co do jesieni... bez komentarza;ppp a ulica musze poszperać bo długości ulic to ja nie znam, hehe a nawet nazw;D
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Mówisz zakochać się :)
i te motylki ...

mmmmmm
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

marivsz pisze:a ulica musze poszperać bo długości ulic to ja nie znam, hehe a nawet nazw;D
Dla ułatwienia dodam, że ta informacja o styczniu 2010 jest dość istotna :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

Liska motylków już jesienią nie ma :D
stokrotka zaraz sprawdzę jaką to ulicę mają przebudowywać :D ale nie łatwiej było by napisać;D
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

No pewnie że łatwiej, ale ile mam zabawy :-)

Nie chodzi o przebudowę, chodzi o poszerzenie granic miasta :-)

A motylki w brzuchu ;-)


Edit - nieaktualne. Własnie przeczytałam, że Rada Ministrów nie wyraziła zgody na włączenie sąsiedniej wsi do miasta.

Ale ulica chyba i tak najdłuższa. Albo prawie najdłuższa :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

Szukam i nic nie widzę;/ wymyśliłaś zabawę :D
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

I trzeba było tak odrazu :D
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
x-d-a

Post »

Och, ci młodzi :roll: Oni już nawet nie wiedzą, że można czuć motylki, niekoniecznie je oglądając w ogrodzie...
Ciekawam jak oni określają ten trudny do określenia stan zauroczenia, może być również jesiennego :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”