W.o... Psach 6cz. (2008.11 - 2009.03)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jadziu, jesteś niesamowita! O jednej nodze a jednak na spacerze :lol: Mało tego... w dodatku na spacerze po takich dzikich terenach :roll: Zazdroszczę takiej okolicy... U nas to tylko kamieniołom jest fajny, ale i niebezpieczny, więc nie zapuściłam się tam jeszcze z Pandą.
Co do ściany, wiesz... u mnie już jest podobnie :lol:
Są farby zmywalne, może ściana pomalowana taką farbą będzie łatwiejsza do utrzymania w czystości (choć szczerze w to wątpię ;-))
Retyy... jak ta mała suńka wdrapała się na taki wysoki mur? :shock: Następna alpinistka na forum :lol:

Marta C
, oba Pudelki wspaniałe, ale... ta czekoladowa suńka (?) jest NIESAMOWITA! Cudny kolor, a te oczy... ech... Piękna !

Anoli, a gdzie fotki z kąpieli? Nie miałam pojęcia, że Twoja Zuzia to taka mściwa bestyjka :lol: Według mnie nie ma się o co gniewać, jak na moje oko to wygląda całkiem, całkiem z nową puchatą kitką ;-)

Agax, Twój Szirek stosuje dokładnie tą samą pielęgnację futra co moja Pandulina :lol: Ona też się wytarza w śniegu i przyłazi potem z tym śniegiem do domu... Potem śnieg się topi a Pandulec moknie, schnie a ja muszę ją szczotkować :roll: Jeszcze chwila a dojdę do takiej perfekcji, że założę zakład fryzjerski dla psów :lol:

Agrazko, może i Tola już jest babcią, ale po kropkach tego nie widać :wink:

lucy09, szynszylka jest piękna, proszę o więcej fotek! Niedawno żegnałam swojego Kluskiego (królika) i teraz myślimy o jego następcy :roll: Miał być króliczek, ale może szynszylka?
Oooo... i następny York na forum :lol: Coś mi się wydaje, ze zbiera się silna grupa do wątku "wszystko o Yorkach" :wink:

treissi, psiak szybszy od aparatu? Skąd ja to znam 8) Muszę przyznać, że Tobie i tak lepiej wychodzą fotki niż mnie :oops:
Mały pociesznik... Widać, że śnieżek go bardzo intryguje :lol:

Długo nie było nowych fotek Pandy... więc nadrabiam.
Tak nasza Urwisowata potrafi się uśmiechać :D A to czarne na pyszczku to najmodniejszy tego roku odcień pomadki - prawdziwy HIT karnawałowy ;-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wędrujące Panienki ;-)
Panda chodzi za Malwą krok w krok, zupełnie jakby chciała ją przed upadkiem ochronić :D To chyba początek wielkiej przyjaźni ;-)
Obrazek

Zniknęliśmy kiedyś z domu na długo i wróciliśmy dość późno... Wracamy a tu pies nas nie wita :o Ba! Nawet nie ma psa na horyzoncie :? Wchodzimy do pokoju dziennego a tam taki widok
Obrazek
Chyba Pandziaszek tęsknił... tak słodko wygląda zawinięta w moją kołdrę, że nie miałam sumienia jej odbierać. Dziewczyna wiedziała, że do łózka naszego jej wejść nie wolno, więc ściągnęła sobie kołdrę na podłogę - co za mądry pies :D
Ale to nie pierwszy raz! Bywało, że w nocy z mojego męża ściągała kawałek kołdry i spała na nim, na podłodze.

Drapki :wit
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Panda coraz większa, coraz piękniejsza :wink: ta fotka z jęzorkiem jest cudna, inne zresztą też :lol:
Widać że już się kochają Twoje Dziewuszki :P
O rety, jak ona sama się zawinęła w tą kołdrę :shock: :lol: swoją drogą...zostawiacie ją samą luzem w domu :?: i nie psoci nic :?: Kenzo od małego był zamykany w kuchni jak wychodziliśmy, i tak jest do dziś...nawet w nocy tam śpi i przy otwartych drzwiach nie zaśnie :lol: może to brzmi "brutalnie" ale hodowca polecił nam ten sposób...żeby pies miał taki swój kącik, ograniczoną przestrzeń itp...generalnie polecał klatkę ale wybraliśmy kuchnię :roll:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Pandziutka jest przesłodka i do tego taka sprytna bestyjka - cudeńko. I grzeczniutka, my Zuzę za bardzo rozpieściliśmy. Gdy wychodzimy ma do dyspozycji kuchnię, przedpokoik i "salon", wszystko przystosowane jakoś - bo gdy się nudzi psoci. Ale już coraz mniej, chyba dorasta. Choć nauczyła się włamywać do sypialni - ale tam nie psoci, tylko śpi...Zdjątek Skandiego po kąpieli nie udało się zrobić, czuł się głęboko urażony. Mimo starań oboje nie znoszą mycia. Woda jest dobra w misce, nie w wannie. Mam za to coś z odsypiania sylwestra :P
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Czy mogę przedstawić moje szalone suki? :wink: Śniegowe szaleństwa wcześniej wstawiłam w swoim wątku to nie będę powtarzać. Tu są tylko domowe. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ta trzecia, biała też suczka, ale nie moja. Często u nas bywa.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Boskie psiaczki :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Piękne suki, a coś więcej o nich ?
Panda boska :lol:
Layla powoli zaczyna chodzić na chorej nóżce - zwłaszcza na kanapie, trawie i dywanie. Ale za to okazało się, ze najprawdoodbniej za mocno zaciśnięto jej pod opatrunkiem wilczy pazur i teraz spuchł i jest krwawo-czarny :?
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Moniko, też mi się podobają i bardzo je lobię ale jak na dworze błoto a one tak 158 razy wybiegają na dwór i wracają to odechciewa mi się wszystkiego.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Fajniutkie są, mojej Zulce przydały by się koleżanki o takim temperamnecie :D Skandi bawi się z nią tylko od święta, poza tym za mały troszkę jest gabarytowo :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Krysiu, bardzo fajne te Twoje suki :lol: napisz coś więcej na ich temat, my psiarze uwielbiamy wszelkie historyjki :lol:
Anoli, posylwestrowe odsypianie superowe, pieski wiedzą gdzie najwygodniej :lol:
Danusiu, dobrze że Layla dochodzi do siebie, mizianka przesyłam (dla Malutkiej i dla reszty piesków forumowych też :wink: )
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Marta urocze te dwa moruski, a jak to jest ze szczotkowaniem takich piesków :?:
Agnieszko jak Szirek zniósł te wystrzały petard, bo mój bohater to był przerażony, a plastikowa butelka to najlepsza zabawka zaraz po gumowej marchewce :D
Jadziu jelit jeszcze nie kupowałam, ale zapewne jak będą to kupię, a na ściany to ja sama szukam jakiegoś idealnego rozwiązania, bo tapeta zmywalna też się nie sprawdza, teraz w przedpokoju chce zastosować tynk mozaikowy, a w pokojach farbę zmywalną, miałam kiedyś farbę tikkurila i byłam bardzo zadowolona, bo była matowa, a zachowywała się jak olejna, ale to było w pracy i nie wiem jak to się by miało do ścian, które mają kontakt z piesiami :roll:
Agrażko cudowny duecik :wink: a kotek to chyba brat bliźniak od Jadzi
Krysiu cóż za luksusowe warunki ma Twoja sunia :D
lucy piękne futerkowce :D a Steffi wychodzi na spacery :?:
Danusiu zdrówka dla Layli :D
treissi zdjęcia są fajne - widać całą psią radość :D
Dorka Pandzisko to uroczy szczeniak :D a Malwa rozkoszny bobas i jak ten czas zasuwa :roll:
Jeanne ja zawsze uczyłam psy zostawać samym w całym domu, zaczynałam od kliku minut samotności i za każdym razem po powrocie jak były grzeczne, a zawsze były grzeczne to dawałam psią łapówkę i nie było nigdy problemu, by pies coś poniszczył, teraz jak kupiliśmy Kefira i zastosowaliśmy taką samą technikę i chociaż on był wychowywany na zewnątrz to bez problemu przystosował się do ludzkich warunków i nie robi szkód, ale za każdym razem staram się mieć jakiś smakołyk, szczególnie wtedy, gdy pies jest sam kilka godzin :wink:
anoli to na sylwestra musiała być zabawa na całego :wink:
kryska masz fajne i wesołe psiaki :D

u nas jak chyba wszędzie, leży troszkę śniegu, ale chyba kilkustopniowy mróz nie odpowiadał Kefirowi, bo specjalnie to nie miał ochoty na psie szaleństwa, śnieg cudownie sie przykleja do kudełków, a potem w domu mam roztopy :wink:

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Ale cudowny niedźwiedź :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Już piszę o moich suniach.
Po odejściu, za tęczowy most, poprzedniego psa i dwutygodniowym ronieniu łez, znalazłam na allegro za 1 zł Karmen / ta większa, jasna/, która błąkała się po wsi oddalonej ode mnie o 100km.Chłopak, który się nią trochę opiekował miał swojego psa i nie mógł jej zatrzymać. Gdybym jej nie wzięła trafiłaby do schroniska. W aukcji pisał, że to prawie haszczak a okazało się, że prawie alaskan malamut. U mnie dokładnie jest dwa lata. Wzięłam ja przed Sylwestrem 2006 r. Rożnie oceniano jej wiek, od 1roku do 3 lat. A ona była bardzo młoda, pierwszą swoja cieczkę /oceniam to po wyglądzie jej sutek/ miała na początku marca, następna po połowie maja i ostatnią w życiu w połowie września. I po tej ostatniej dorobiła się dzieci. Stąd pochodzi ta druga, Saba, która w listopadzie skończyła rok.
Jak już Karmen trafiła do mnie, wtedy bardziej zainteresowałam się wymaganiami alaskanów i się przeraziłam. Cóż było począć. Kupiłam na alegro szelki zaprzęgowe, wzięłam stary składak i heja do lasu ubrana w kalosze. Wyobraźcie sobie emerytkę ciągnięta na rowerze przez psa po kałużach sięgających psu do brzucha. Nawet nie myślałam, ze to niebezpieczne. W lesie na drodze bruk z kocich łbów bardzo śliski a ja i pies nie mieliśmy żadnego doświadczenia. Gdybym się przewróciła i coś sobie połamała albo głowę rozbiła to nie wiem kto i kiedy by mnie odnalazł. Najgorsze było dotarcie do lasu. Kiedyś za szybko wsiadłam na rower i ruszyłam. Nie zauważyłam, że w pobliżu na łące siedział kot, no i wylądowałam na trawie. Dobrze, że to nieużytki i trawa kilka lat nie była koszona to i lądowanie było łagodniejsze. Następnej zimy bałam się trochę ale Karmen obdarzyła mnie dzieciaczkami to spędziłam ja z mopem w ręce. Ta biała pudliczka Śnieżka jest najstarsza, to suczka mojej wnuczki. Często u nas bywa i zostaje na kilka dni jak młodzi rozjeżdżają się po świecie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Obrazek Obrazek

zabawa na śniegu pierwsza klasa, ale mróz nie za bardzo Szirkowi odpowiada... dwa razy już zwiał spod drzwi do domu....

co do strzałów na Sylwestra... zaaplikowałam tabletkę, ale i tak był niespokojny, zabarykadował się pod łóżkiem i spał... w Nowy Rok - też strzelali... chodził naokoło stołu i poszczekiwał na każdy wystrzał...

w Sylwestra siedziałam z nim do 4 rano, a na następny dzień biedak bał się iść do ciemnej kuchni... na psa policyjnego to on sie nie nadaje... :oops: :roll:

zrobić mu zdjęcie jak poczuje pod łapami śnieg to coś graniczącego prawie z cudem
Obrazek Obrazek

a tu z pozdrowieniami dla wszystkich futrzaków dużych i małych... dla ciotek również radosne szczeki...

Obrazek


natomiast jeśli chodzi o ściany.... ja przemalowałam przedpokój z beżowego na ciemną czekoladę, a i tak są ślady (z pazurów też kilka)... malowanie farbą akrylową (zmywalną) trochę pomaga, ale tylko trochę.... i wg mnie zdaje egzamin tylko przy kolorach ciemnych...

i jeszcze KOLACJA... za każdym razem micha, podłoga i ściany są wysprzątane do czysta... z tego też względu karmienie odbywa się na korytarzu....

:oops: :lol: :oops:

Obrazek Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

treissidziękujemy za komplementy :D
kryska no to sobie zafundowałaś sport ekstremalny z pieskiem :wink:
Aga Sziruś w pełnej odsłonie :D i żeby to mój chudy Kefir miał taki apetyt, to byłabym szczęśliwa :roll:
a z naszych doświadczeń wynika, ze mając pieska w domu trzeba zaakceptować brudne ściany :wink:
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

sonia pisze: Aga Sziruś w pełnej odsłonie :D i żeby to mój chudy Kefir miał taki apetyt, to byłabym szczęśliwa :roll:
a z naszych doświadczeń wynika, ze mając pieska w domu trzeba zaakceptować brudne ściany :wink:
Szirek wcina dwie takie michy dziennie (wypełnione mniej więcej do 3/4 pojemności) a i tak chudziak... teraz na zimę więcej mięska daje to mu ciałka przybyło - jakby zmężniał trochę... a może to już wiek taki, ze na boki się troszkę rozrasta...

fakt faktem - bez względu na to co ma na misce - czy mięso, czy sam ryż rozrobiony wodą. jak się pochyli nad michą to odchodzi dopiero jak micha wylizana do czysta, a razem z nią podłoga i wszystko wkoło... - czysty bydluś z niego...

co do ścian - ja się nie przejmuje - miejsca strategiczne pomalowałam tylko w miarę na ciemno - żeby mniej było widać, ściany w kuchni wyłożone panelami więc łatwe do utrzymania w czystości...

za to teraz sobie zafundowałam odkurzacz przemysłowy, bo odkurzanie normalnym - to wymiana worków co 2 odkurzania...

ale piesio.. JEST KOCHANY! i nie zamieniłabym go na czystą wymuskaną chałupkę...
:lol:
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”